Rozmowy w sprawie tymczasowego mostu w Skwierzynie

W ramach szkolenia wojsko wybuduje most tymczasowy w Skwierzynie w województwie lubuskim. Obiekt musi powstać zanim zostanie zmodernizowany stary most w tej miejscowości. Umowa z wojskiem zostanie podpisana w kwietniu.

Jest zgoda wojska

Most w Skwierzynie stanowi jedną z priorytetowych inwestycji województwa, a koszt jego budowy to 22,5 mln zł. Prace potrwają dwa lata i wstępnie zaplanowano, że ruszą na początku przyszłego roku. W związku z długim terminem realizacji zadania, pojawiła się potrzeba budowy tymczasowej przeprawy na Warcie.

Całkowity koszt budowy tymczasowej przeprawy wyniesie 2,5 mln zł, czyli połowę zakładanej wcześniej ceny. Tymczasowa przeprawa będzie posiadała dwie jezdnie i zostanie wykonana w systemie kratownicy stalowej o długości 140 m.

Dzięki temu obiektowi uda się zapewnić połączenie dwóch brzegów Warty w czasie rozbiórki starego i budowy nowego mostu. W pobliżu nie ma innego obiektu, a objazd przez Gorzów oznaczałby nadłożenie 60 km drogi. – Most tymczasowy na okres dwóch lat zapewni ciągłość ruchu dla naszych mieszkańców – mówi wicemarszałek Bogdan Nowak.

Co z innymi inwestycjami?

Spotkanie dotyczące tymczasowej przeprawy w Skwierzynie było też okazją do spotkania marszałek Elżbiety Polak z lubuskimi parlamentarzystami i dyskusji o inwestycjach drogowych. – Przekazałam parlamentarzystom stanowisko sejmiku. Nie zgadzamy się z tym, że nasze ważne zadania, a mianowicie modernizacja DK-22, most w Kostrzynie oraz obwodnica Strzelec Krajeńskich nie znalazły się w krajowych dokumentach – mówiła marszałek województwa lubuskiego.

Poprosiła też parlamentarzystów o interwencję w tej sprawie. – My także będziemy interweniować, bo te zadania są wpisane to kontraktu terytorialnego i mamy wstępną zgodę wiceministra Orłowskiego, który z nami negocjował kontrakt, ale wszystko zależy teraz od ministrów resortowych – zaznacza Elżbieta Polak.

Parlamentarzyści działają

Poseł Bożena Bukiewicz zapewniła, że już podjęto działania w powyższej sprawie. – Rozmawialiśmy z ministrem Zbigniewem Rynasiewiczem oraz ministrem Orłowskim. Po tych spotkaniach zwróciłam się do wszystkich samorządów, które są zainteresowanie wpisaniem tych dróg do programu budowy dróg krajowych, aby nasze wsparcie było też poparte pismami ze strony samorządów – wyjaśniła poseł.

– Jest już odzew. Postanowiliśmy nie odpuszczać i będziemy usilnie walczyć, aby te drogi na terenie naszego regionu były wpisane do programu – przekonywała Bożena Bukiewicz.