Dom „na surowo”

Dom „na surowo”

Polska
Kajtman
Kajtman
REKLAMA

W poszukiwaniu własnego mieszkania czy domu większość naszej uwagi skierowana jest na stronę finansową zakupu. W obecnych realiach często marzenie jakim jest posiadanie własnego M okupione jest koniecznością zaciągnięcia kredytu, a w najlepszym wypadku mocnym uszczupleniem rodzinnego portfela. Stąd też warto być świadomym klientem na rynku nieruchomości. Artykuł ten powinien zainteresować osoby zainteresowane zakupem domów jednorodzinnych. Analitycy Działu Badań i Analiz firmy Emmerson Realty skupili się na poszukujących domów i przedstawiamy niemałą część rynku z nieruchomościami w stanie surowym. Jak wybierać taki dom by potem nie czuć się „ugotowanym”?


W tym miejscu kilka słów wyjaśnienia czym w ogóle jest „stan surowy” inwestycji. Choć jest to termin powszechnie znany i używany nie ma on swojej oficjalnej definicji w branży budowlanej. Najprościej mówiąc, stan surowy otwarty najlepiej określić jako stopień zaawansowania budowy, w którym konstrukcja budynku jest wykonana w całości (ściany nośne, stropy, pokrycie dachowe, schody). Nie posiada on okien, drzwi, których wprawienie kwalifikuje do miana stanu surowego zamkniętego. Następnie w harmonogramie budowy pozostają już tylko prace wykończeniowe.


Jednym z ważniejszych argumentów przemawiających za zainteresowaniem się tą częścią rynku jest możliwość wykończenia domu według własnego gustu. Kupując wykończony dom na rynku wtórnym dostajemy gotowy „produkt”, którego dopasowanie pod nasze upodobania i tak łączy się z kolejnymi kosztami. Drugą kwestią jest ingerencja w projekt domu. Co prawda, szkielet w większości przypadków musi pozostać nienaruszalny, jednak pozostaje dowolność ustawienia ścian działowych.


Poniżej zestawiono wybrane ogłoszenia sprzedaży domów jednorodzinnych oferowane w serwisie otoDom.pl. Wskazana w tabeli różnica w cenie reprezentuje różnicę pomiędzy ceną 1 mkw. konkretnego domu w stanie surowym a średnią ceną za 1 mkw. domów wykończonych sprzedawanych na rynku wtórnym w podobnej lokalizacji.


W zdecydowanej większości analizowanych przypadków cena domu nieukończonego jest znacznie niższa niż gotowego. Największe zaobserwowane różnice sięgają nawet 55% (Lublin), ale są też takie miejsca jak Mysłowice czy Warszawa gdzie obniżka wynosi kilkanaście procent. Z analizy danych zaprezentowanych w tabeli bezsprzecznie wynika, że domy w stanie surowym są tańsze. Jednak skomplikowana specyfika takich nieruchomości i fakt, że na ostateczną cenę wpływ ma nie tylko budynek, ale również działka, której wycena rządzi się innymi prawami może wpływać na wahania w poziomach cen.

 

Przykładowe oferty sprzedaży domów jednorodzinnych w stanie surowym, maj 2014 r.

REKLAMA

Miejscowość



Zaawansowanie robót



Powierzchnia domu


[mkw.]



Powierzchnia działki [mkw.]



Rok budowy



Cena [zł]



Różnica 


w cenie [%] w porównaniu do średniej ceny wykończonych domów]



Bielsko-Biała



stan surowy zamknięty



202



1 000



2013



379 000



-41%



Mysłowice



stan surowy otwarty



195



1 200



2013



600 000



-10%



Płońsk



stan surowy otwarty



116



1 800



2013



399 000



25%



Szczyrk



stan surowy zamknięty



220



2 050



2012



598 000



-22%



Warszawa



stan surowy zamknięty



230



543



bd.



1 200 000



-13%



Częstochowa



stan surowy zamknięty



230



1000



2012



490 000



-26%



Wrocław



stan surowy zamknięty



230



400



2011



520 000



-44%



Aleksandrów Łódzki



stan surowy otwarty



160



1 000



2012



345 000



-35%



Lublin



stan surowy otwarty



220



825



2006



360 000



-55%



Katowice



stan surowy zamknięty



204



298



bd.



599 000



-23%


źródło: serwis otoDom.pl


Przemysław Kotwicki z serwisu otoDom.pl przypomina, że zaoszczędzone pieniądze przy transakcji rzadko w całości zostają w rodzinnym budżecie. Część z nich musi zostać spożytkowana na to, za co nie zapłaciliśmy przy zakupie nieruchomości – wykończenie. Warto przekalkulować prognozowane koszty jakie zamierzamy ponieść na ten cel i przyrównać je do kwoty jaka została w naszym portfelu przy zakupie surowego domu.

 

Agata Polińska, serwis otoDom.pl

Jarosław Mikołaj Skoczeń, serwis otoDom.pl

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA