Malta Fountain na finiszu

Malta Fountain na finiszu

Poznań
Kajtman
Kajtman
REKLAMA

Większość mieszkań w obiekcie Malta Fountain znalazła już swoich właścicieli. Najemców ma także spora część lokali handlowo-usługowych. Inwestycję można uznać za zakończoną, a zatem to ostatni moment aby zdecydować się na zakup własnych czterech kątów na terenie popularnej wśród poznaniaków Polanki. 

 

Początek jesieni dla dewelopera Łacina-Dom był wyjątkowo pracowity. Trwały ostatnie prace wykończeniowe w budynku oraz jego najbliższym otoczeniu. Tym samym można uznać realizację inwestycji za ukończoną. W jej ramach powstał nowoczesny, sześciokondygnacyjny budynek wyposażony w dwie windy oraz dwupoziomową halę garażową. Elegancką, kremowo-szarą, elewację obiektu zdobią minimalistyczne balustrady balkonów wykonane ze stali i modnej, imitującej szkło, pleksi. Część mieszkań na ostatnim piętrze jest wyposażonych w przestronne tarasy.

 

REKLAMA

Czas na przeprowadzkę

 

Malta Fountain z placu budowy przemienia się w miejsce tętniące życiem. Na osiedlu znajduje się 129 mieszkań o powierzchni od 27 do 117 m kw. Połowę z nich zajęli już lokatorzy. – Każdego dnia kolejni mieszkańcy podpisują akty notarialne, a tym samym stają się pełnoprawnymi właścicielami nowych lokali – mówi Tomasz Wnuk, dyrektor generalny Malta Fountain. Przy ulicy Milczańskiej każdego dnia widać ciężarówki firm zajmujących się przeprowadzkami, słychać wiercenia i stukania, czyli odgłosy typowe dla urządzania wnętrz. Malta Fountain to nie tylko mieszkania, ale także 11 lokali usługowych. Pięć z nich znalazło już najemców. Pojawi się m.in. przedszkole i apteka. Pozostałe jeszcze czekają na zainteresowanych. – Mieszkańcy, a szczególnie najemcy lokali usługowych nie powinni skarżyć się na lokalizację. Jesteśmy przecież w centrum miasta. Obok naszego budynku leży popularna trasa tramwajowa, którą codziennie przejeżdżają tysiące poznaniaków. Poza tym, z punktu widzenia mieszkańców, lokale usługowe kilkadziesiąt metrów od drzwi są nieocenioną wygodą. Wolny czas, zamiast na dojazd do centrum, lepiej poświęcić na spacer lub jogging – dodaje Tomasz Wnuk. Zwłaszcza gdy mieszka się tuż przy poznańskim jeziorze Malta.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA