Cytuje Archicom z wcześniejszego postu:
...W dniu 13 maja 2014 inwestycja uzyskała pozwolenie na budowę, które jest już prawomocne. Obecnie prowadzimy przetarg na wybór Generalnego Wykonawcy, którego rozstrzygnięcie planujemy w pierwszej połowie sierpnia. Generalny wykonawca, po przygotowaniu terenu do budowy, rozpocznie prace.
Kolejny Post:
Generalnym Wykonawcą jest Archicom Realizacja Inwestycji. W toku dalszych działań dobierani zostają poszczególni podwykonawcy. Rozpoczęcie robót budowlanych budynków J1, J5 i J6 nastąpi 01.09.2014 r.
Z całym szacunkiem, ale czegoś tu nie rozumiem. Piszecie Państwo, że wybieracie GW w pierwszej połowie sierpnia, następnie piszecie że GW to Archicom RI.
Może to nieistotne dla nas, jednak pokazuje jakiś nieład w tych odpowiedziach. pozdrawiam
Zaloguj aby dodać komentarz
Witam przyszłych sąsiadów.
Jak widać odbiory już tuż tuż, więc lada dzień zacznie się szaleństwo związane z urządzaniem jak i przeprowadzką :). Tak przy okazji spytam z czystej ciekawości kiedy drodzy sąsiedzi planujecie wprowadzenie się do mieszkań i jak zakładacie mniej więcej na kiedy chcecie już na stałe zamieszkać? Pytam bo nie chciałbym się wprowadzić i mieszkać np. kilka dobrych m-cy czy tygodni gdzie nikogo np jeszcze nie będzie lub odwrotnie, wprowadzić się jak już wszyscy fajnie zadomowieni :). Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam do dyskusji i wypowiedzenia się w tym temacie. Ja od siebie mogę napisać, że planuję w pełni zamieszkać do końca czerwca jeśli oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem. pozdrawiam
Zaloguj aby dodać komentarz
Zgadzam się z Ciekawskim. Komu to w ogóle potrzebne, wygląda to po prostu fatalnie (łagodnie pisząc). Może ktoś wie, jaki cel mają te furtki przed bramą (żeby zostawić bezpiecznie np. wózek dziecięcy?) bo nie bardzo rozumiem czemu to ma służyć poza oszpeceniem wejścia do budynku. pozdrawiam
Zaloguj aby dodać komentarz
Witam.
Nie chcę stawać w obronie Archicom, bo nie w tym rzecz. Jednak temat przesuwania skarp, nadsypania ziemi i tego typu historie uważam, że powinny zostać już dawno zamknięte przez dewelopera (Archicom stara się to wytłumaczyć nie chcąc urazić nas klientów). Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale wiadomość o rzekomych skarpach pojawiła się już od początku sprzedaży mieszkań, sam kupowałem jako jeden z pierwszych i po prostu liczyłem się z tym, gdyż było wyraźnie zaznaczone że takowa skarpa się pojawi zarówno od strony wschodniej jak i zachodniej (jeśli ktoś takiej informacji na rzucie nie posiadał przy zakupie mieszkania, to na pewno jest to zdecydowany błąd dewelopera i pretensje moga być słuszne). Co do gabarytów, stosunku nachylenia skarpy czy też wysokości względem poziomu terenu to tego typu "szczegóły" zawiera dokumentacja projektowa budowlana (nie mylić z wykonawczą), zapewne większośc mieszkanców opierała się na wizualizacjach co niestety często zamazuje rzeczywisty obraz, a przede wszystkim wymiary i punkty odniesienia, stąd te pretensje i nauczka dla Archicom na przyszłość jak widać.
Jednak temat odgrodzenia się pomiędzy sąsiadami jak i od pozostałej części terenu jest na pewno dość kontrowersyjny. Jest to zmiana nieistotna z punktu widzenia prawa budowlanego, dlatego zapewne znalazła się w projekcie wykonawczym, który to już pewnie mało kto oglądał z kupujacych, a poza tym powstał on po sprzedaży większości mieszkań z parteru oraz zapewne mało kto w niego zaglądał.
Stąd moja ogromna prośba do firmy Archicom. W celu usystematyzowania wątku, a także rozwiania wszelkich wątpliwości proszę w imieniu wszystkich mieszkańców parteru budynku P o konkretną informację dotyczącą rzekomej dowolności odgrodzenia się od sąsiada jak i od skarpy. Jeżeli nie jesteśmy w stanie wymusić na Archicom dołożenia ogrodzeń, to chociaż w imię wspólnego wyglądu i wiedzy co z tym można zrobić prosze o odpowiedź na moje pytania:
Ogródki zachodnie i wschodnie:
1. Czy jest możliwość odgrodzenia się od sąsiada po odbiorze mieszkań?
2. Czy wymaga to akceptacji projektanta? Jeśli tak to w jakim zakresie (jaka dowolność: rodzaju, wymiaru, koloru itp.)?
Ogródki wschodnie:
1. Czy jest możliwość przysłonięcia (np. panelem drewniany) na większą wysokość częsci przedniej ogródka, tak żeby ogrodzenie nie sięgało do przysłowiowych kolan?
2. Co z ogródkami skrajnymi przy bramach wejściowych.Czy w ogródku od strony bramy jest możliwość przesłonienia i powiększenia tej połaci która tam już jest osadzona w ramie stalowej przykryta jakiegoś rodzaju mleczną "plexą"? Jeśli tak to do jakiej wysokości itp.
3. Czy wymaga to akceptacji projektanta? Jeśli tak to w jakim zakresie (jaka dowolność: rodzaju, wymiaru, koloru itp.)?
Ogródki zachodnie:
1. Czy istnieje możliwość przysłonięcia przedniej częsci ogródka przed skarpą (w ramach bezpieczeństwa-np. dzieci)?
2. Czy wymaga to akceptacji projektanta? Jeśli tak to w jakim zakresie (jaka dowolność: rodzaju, wymiaru, koloru itp.)?
Jeśli te powyżej wymienione zmiany bedą akceptowalne, to faktycznie warto się zastanowić nad pomysłem kolegów i koleżanek z postów powyżej, czy nie ujednolicić tych wszystkich przesłon, na których zapewne każdemu zależy (trochę intymności :), a nie jak w teatrze na scenie).
P.S. Może Archicom w celu utrzymania swojej niepodważalnej marki i w imię dobrej współpracy z przyszłymi mieszkańcami sam zaproponuje rodzaj odgrodzenia między ogródkowego (np. panel drewniany), uzgodni to w porozumieniu z mieszkańcami i projektantem i podzieli koszty pomiędzy 3 strony (dwóch sąsiadów i Archicom) np. zniesienie częsciowej opłaty z prowizji kancelari za ostateczny Akt notarialny? Licząc na kreatywność Archicom liczę na pomysłowe rozwiązanie problemu i tym samym zaangażowanie się w celu przyjemniejszego zakończenia tematu.
Zaloguj aby dodać komentarz