Ja również zgadzam się na usunięcie moich postów i edycję tematu. Przyznaję, że trochę mnie poniosło. Jeśli jest taka opcja to mogę zrezygnować z pisania postów (możecie to zablokować) tylko prosiłbym o możliwość przeglądania ponieważ interesuje mnie ten temat. Pozdrawiam

Roller pytanie do Ciebie było - dość proste więc liczę, że sobie z nim poradzisz...
Dla ułatwienia powtórzę - po co kupiłeś mieszkanie na maślicach?

Nie chodziło mi o naszą inwestycję tylko ogólnie o maślice. Skoro tam jest tak źle to po co kupować tam mieszkanie.
No chyba że mieszka tam od dawna jeszcze gdy maślice były wsią i pozostały zaleciałości...

Szanowny rollerze.
1. Odnośnie smrodu rozmawiałem z paroma osobami mieszkającymi na maślicach i wiem, że smród jest, ale bardzo sporadycznie i szczególnie w czasie burzy i silnego wiatru.
2. Dojazd dla mnie nie jest żadnym problemem, bo pracuję poza Wrocławiem i wcześnie rano wyjeżdżam więc korki nie robią mi problemu.
3. Autobusem w ogóle nie jeżdżę więc nic mnie nie obchodzi jak często i którędy jeździ. Jedynie nocny, który podjeżdża pod sam prawie dom co jest wielkim plusem.
4. Mam terenowe auto służbowe więc mam kompletnie w dupie w jakim stanie jest maślicka, a powiem nawet, że bardzo fajnie jeździ się od rędzińskiej. Zawieszenie naprawia firma więc jakoś mnie to nie martwi.
5. Jak mi ukradną auto służbowe to też mnie to specjalnie nie zmartwi, ale bardziej obawiam się upierdliwych sąsiadów marudzących jak to źle się nie żyje na maślicach.
6. Do centrum miasta jedzie się 15 minut, a jak nie płaci się za bajurę, to o kosztach się raczej nie myśli.
7. Pracuję w firmie, która właśnie te wały w okolicach maślic będzie budowała i powodzi się nie boję. W 97 maślicka była zalana po parapet (babcia tam mieszka), a na potokowej było po kostki wody. Niech bardziej martwią się mieszkańcy koziej i okolic, gdzie wybijają kolektory.

Witam,
Pytałem o to dewelopera około 1,5 miesiąca temu i dostałem informację, że budowa idzie zgodnie z harmonogramem i powinna zakończyć się do końca lutego.
Zgodnie z nowymi przepisami i tym co podpisaliśmy w umowie, deweloper jest zobowiązany do uzyskania pozwolenia na użytkowanie (trwa od 1 do 3 miesięcy), a co za tym idzie osiedle choć skończone będzie stało puste. W tym czasie deweloper ma umawiać się z nami w mieszkaniach w celu wskazania niedoróbek, aby w czasie oczekiwania na pozwolenie mógł dokonać poprawek. Z informacji, które otrzymałem odbiory mieszkań powinny zacząć się w połowie kwietnia.
Z kolei w zeszłym tygodniu kumpel zainteresowany kupnem mieszkania pytał o to samo dewelopera i dostał informację, że co prawda w umowie jest termin końca czerwca (choć mi się wydaje, że w umowie mamy termin koniec lipca), to deweloper jego również zapewniał, że odbiory będą miały miejsce wcześniej (dokładnej daty nie podał).

...

Hmm, a skad przekonanie ze chodziło wlasnie o Pana? Nie bede wdawał się w tą dyskusję bo właśnie tego chciałbym uniknąć. Pozdro dla sąsiadów

Witam,

Chciałbym serdecznie zaprosić ludzi, którzy kupili mieszkania od LcCorp na nowe forum osiedla Potokowa.
Założyłem to forum aby stworzyć miejsce gdzie będziemy mogli wymienić się spostrzeżeniami o naszych mieszkaniach, o budowie, pomysłami na aranżację wnętrz itp.
Zapraszam do śmiałego wypowiadania się i dyskusji.
Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to miejsce dla buraków, którzy mają zamiar się tam wymądrzać i udowadniać całemu światu swoje racje.
To chyba na tyle. Pozdrawiam Cyc-A1

Link do forum - http://www.osiedlepotokowa.fora.pl/