Witam,

ja również dołączę się do dyskusji. Zarówno mi jak i wszystkim mieszkańcom A2, z którymi miałam okazję rozmawiać, przy zakupie mieszkania przedstawiciel dewelopera obiecywał ZAMKNIĘTY dla ruchu samochodowego, ZIELONY dziedziniec pomiędzy budynkiem A2 a kolejnym etapem budowy. Dziedziniec ten był przedstawiany jako główna zaleta budynku, w którym obecnie mieszkam. Wiele osób zdecydowało się na zakup mieszkania w tej inwestycji TYLKO dzięki temu właśnie zielonemu terenowi. Co więcej, nie były to jakieś stare obietnice - Mieszkaniec, który kupił mieszkanie 2-3 miesiące temu słyszał dokładnie to samo.

Mieszkańcy zaufali deweloperowi, dali się przekonać. Nie chodzi tu więc o zapis w umowie, tylko o zwykłą, LUDZKĄ UCZCIWOŚĆ!!!