W stolicy Małopolski powstanie nowa, futurystyczna kładka pieszo-rowerowa, która połączy dwie krakowskie dzielnice Kazimierz i Podgórze (osiedle Ludwinów). Inwestycja planowana jest do realizacji już od wielu. Była też przez pewien czas blokowana przez Małopolską Konserwator Zabytków.
Jak informuje Urząd Miasta w Krakowie jest już pozwolenie na budowę tej kładki. W najbliższych miesiącach Zarząd Inwestycji Miejskich ma ogłosić przetarg na roboty budowlane.
Znalazły się także pieniądze na realizację tej inwestycji. Miasto Kraków otrzyma 65 milionów złotych rządowego dofinansowania w ramach II naboru z Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład". Szacowana wartość całej inwestycji wynosi 68,5 mln zł.
Kładka jest niezwykle wyczekiwana przez mieszkańców. Realizacja tej inwestycji pozwoli na sprawne przemieszczanie się przez Wisłę, bez konieczności okrężnej drogi przez most Dębnicki lub most Piłsudskiego. Konstrukcja będzie obiektem o długość około 150 metrów i szerokości ok. 14 metrów. Będą mogli z niej korzystać zarówno piesi, jak i rowerzyści. Dodatkowo zostanie wyznaczony na niej środkowy, widokowy pas. Rozpiętość łuków ma wynieść prawie 130 m. Całkowita szerokość pomostów to 13,60 m, a wysokość mierzona w najwyższym punkcie – 15,80 m.
Nowa kładka przez Wisłę w Krakowie ma połączyć Bulwar Inflancki pomiędzy ul. Skawińską a Wietora po stronie Kazimierza z Bulwarem Wołyńskim w pobliżu ul. Ludwinowskiej po stronie Ludwinowa.
Budowę dwa lata temu próbowała zablokować Wojewódzka Konserwator Zabytków Monika Bogdanowska, która uchyliła wydane w 2018 roku pozwolenie wydane przez jej poprzednika. Ostatecznie jednak Generalna Konserwator Zabytków dr hab. Magdalena Gawin nie podzieliła opinii Bogdanowskiej i w całości uchyliła jej decyzję.
Dzięki tej decyzji możliwa jest realizacja tej ważnej dla Krakowa inwestycji.