PadelCity – największy operator padla w Niemczech – rozpoczyna rozwój w Polsce. Nowym inwestorem firmy został Piotr Łagowski, który odpowiada za ekspansję i budowę sieci obiektów w największych miastach kraju. Decyzja o wejściu na polski rynek wpisuje się w trend dynamicznego wzrostu popularności padla w Europie.
W ciągu ostatnich kilku lat padel stał się drugim najpopularniejszym sportem w Hiszpanii, z ponad 5 milionami graczy, ustępując jedynie piłce nożnej. Dynamiczny wzrost liczby amatorów tego sportu zauważalny jest także w całej Europie. Padel uznawany jest obecnie za jedną z najszybciej rozwijających się dyscyplin sportu na starym kontynencie.
Na fali tego trendu do branży postanowił wejść Piotr Łagowski, polski manager i inwestor, który łączy pasję do aktywnego trybu życia z biznesowym doświadczeniem w dynamicznych, szybko rozwijających się spółkach oraz branży nieruchomości. Jego nowym projektem jest rozwój PadelCity w Polsce – największego operatora padla w Niemczech, który obecnie obsługuje na tamtejszym rynku 21 lokalizacji i ponad 140 kortów.
Start w Polsce – trzy lokalizacje, ambitny plan na kolejne
Latem tego roku monachijski start-up pozyskał od inwestorów ponad 5 mln euro (łącznie zebrał już 15 mln euro). W gronie wspierających PadelCity są m.in. Hans Flick, trener FC Barcelony, oraz znani piłkarze reprezentacji Niemiec, jak Joshua Kimmich czy Mats Hummels. Inwestycję wsparła również była prezes niemieckiego odpowiednika PZPN, a także ponad 20 prywatnych inwestorów – głównie przedsiębiorców i top-managerów z Niemiec.Do tego grona dołącza teraz Piotr Łagowski, który odpowiadać będzie za ekspansję i rozwój biznesu w Polsce.
– Aktualnie mamy podpisane już trzy listy intencyjne (LOI) na obiekty w jednych z największych polskich miast, takich jak Warszawa, Katowice i Kraków. W przyszłym roku planujemy zabezpieczyć kolejnych 7–10 lokalizacji. Rozwój PadelCity w Polsce jest dla nas strategiczny w perspektywie zostania największym operatorem padla w Europie – mówi Łagowski.
– W związku z planami dynamicznego rozwoju na rynku polskim, bardzo aktywnie poszukujemy dobrze zlokalizowanych powierzchni magazynowych, sportowych lub retailowych o metrażu od 2,000 do 4,000 metrów kwadratowych i minimalnej wysokości 8 metrów. Poza strategicznym pozyskiwaniem topowych lokalizacji budujemy również lokalny zespół operacyjny – dodaje Piotr Łagowski.
PadelCity prowadzi obecnie rekrutację m.in. na stanowisko wewnętrznego architekta specjalizującego się w projektowaniu obiektów padlowych, kierownika budowy, a także trenerów i managerów obiektów, którzy będą wspierać rozwój i lokalną ekspansję marki.
Nowe przestrzenie, nowe możliwości
Poza komercyjnymi lokalizacjami w obiektach sportowych czy magazynach, PadelCity współpracuje blisko z samorządami i gminami. Przykładem jest Berlin, gdzie firma otrzymała nagrodę za „positive example how to change a city” – dzięki kortom padlowym wcześniej zaniedbany, nieużyteczny społecznie, dość niebezpieczny obszar, będący miejscem spotkań osób bezdomnych, stał się tętniącą życiem przestrzenią sportu i rekreacji dla mieszkańców.
Obecnie miasta same zgłaszają się do PadelCity, oferując tereny pod budowę kortów w zamian za możliwość udostępnienia obiektów na zajęcia wychowania fizycznego dla lokalnych szkół podstawowych i liceów oraz dla klubów seniora. Takie podejście łączy rozwój sportu z pozytywnym wpływem społecznym i lokalną aktywizacją mieszkańców.
Czym jest padel?
Padel to sport rakietowy, niczym nowoczesna forma tenisa (80%) z elementami squasha (20%). Mecze odbywają się najczęściej w deblu, na korcie o wymiarach 10×20 m, otoczonym szklanymi i metalowymi ścianami. Do gry wykorzystuje się rakiety bez naciągu z perforacjami oraz piłki podobne do tenisowych, ale o niższym ciśnieniu, co wpływa na ich spokojniejszy, kontrolowany odbiór.
Podstawowe zasady padla są zbliżone do tenisa – punktacja (15, 30, 40, gem) i sety wygrywane po zdobyciu sześciu gemów z przewagą dwóch. Kluczową różnicą jest serwis, który musi być wykonany od dołu, po wcześniejszym odbiciu piłki od ziemi, oraz możliwość korzystania ze ścian kortu w trakcie gry.
Rynek w Polsce i perspektywy wzrostu
Rynek padla w Polsce rośnie w tempie kilkudziesięciu nowych kortów rocznie. Coraz częstsze poszukiwanie przez Polaków łatwo dostępnych form rekreacji sprzyja szybkiemu upowszechnianiu się tej dyscypliny.
Łagowski zaznacza, że inwestycja w PadelCity to nie tylko biznesowa decyzja, lecz także odpowiedź na rosnące zainteresowanie aktywnym spędzaniem czasu w gronie znajomych i rodziny oraz nowymi formami rekreacji.
– Doświadczenia z Hiszpanii i Szwecji pokazują, że padel może stać się sportem masowym, a Polska ma wyjątkowo duży potencjał wzrostu i może powtórzyć sukces tych rynków – podkreśla Łagowski.
O PadelCity
PadelCity to największy operator padla w Niemczech, działający w 21 lokalizacjach i wspierany przez międzynarodowych inwestorów. Firma rozwija własną sieć obiektów sportowych oraz platformę rezerwacyjną, a jej celem jest zbudowanie największej sieci klubów padlowych w Europie.