W Polsce planowana jest budowa nowego parku wodnego. Będzie się wyróżniał od innych tego typu obiektów niezwykłą atrakcją. Na jego dachu powstanie... całoroczny stok narciarski. Obiekt powstanie w województwie małopolskim.
W Krynicy-Zdroju powstanie jeden z największych aquaparków w Polsce. Inwestycja o wartości około 300 mln zł obejmie nie tylko rozbudowane strefy basenowe i rekreacyjne, ale także jedyny w kraju całoroczny stok narciarski na dachu obiektu, pokryty igielitem. Dostępny będzie również poza sezonem zimowym.
Cały nowy kompleks zajmie powierzchnię 6 hektarów. Miasto liczy, że nowy kompleks zwiększy liczbę turystów do 2 mln rocznie i stanie się wizytówką uzdrowiska. Miasto oczekuje, że kompleks przyciągnie rocznie pół miliona dodatkowych turystów.
Inwestorem jest spółka AQUA KRYNICA.
Strefy rekreacyjne i atrakcje
Projekt przewiduje bogatą ofertę dla różnych grup odwiedzających:
baseny wewnętrzne i zewnętrzne,
strefę dla dzieci i baseny do nauki pływania,
nieckę ze sztuczną falą, rzekę pontonową, grotę lodową, tężnię solankową, sauny,
pięć zjeżdżalni o różnym stopniu trudności.
Obok obiektu powstanie parking na 400 miejsc, a dodatkowe miejsca postojowe przewidziano w ramach samej inwestycji.
Krynica-Zdrój stawia na rozwój turystyki
Burmistrz Piotr Ryba podkreśla, że celem inwestycji jest zwiększenie liczby odwiedzających z obecnych 1,5 mln do 2 mln rocznie. Otwarcie aquaparku planowane jest najpóźniej w 2029 roku.
Miasto rozważa także budowę toru saneczkowego oraz kompleksu sportowego z lodowiskiem i trasami biegowymi.
Kontrowersje i oczekiwania
Choć inwestycja budzi entuzjazm władz, część mieszkańców i turystów obawia się, że masowy charakter kompleksu może zniszczyć unikalny klimat uzdrowiska, dotąd kojarzonego z ciszą i spokojem. Miasto argumentuje jednak, że rozwój infrastruktury pozwoli ograniczyć problem jednodniowych wizyt i zwiększyć realne zyski lokalnej branży turystycznej.
Krynica-Zdrój szykuje się na turystyczną rewolucję. Aquapark ze stokiem narciarskim na dachu będzie jedynym takim obiektem w Polsce i może stać się symbolem nowoczesnego podejścia do rozwoju uzdrowisk.