Coraz więcej firm przenosi swoje siedziby do Trójmiasta albo otwiera tam oddziały. W ostatnim czasie w Gdańsku i Gdyni zadebiutowały też kolejne amerykańskie i europejskie przedsiębiorstwa. Nowych biur potrzebują również prężnie rozwijające się w regionie centra usług wspólnych oraz firmy logistyczne – mówi Kaja Karbowska, doradczyni w Newmark Polska, specjalizująca się w trójmiejskim rynku biurowym i magazynowym.
W pierwszym półroczu tego roku deweloperzy oddali na trójmiejskim rynku biurowym ponad 50 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni, dzięki czemu całkowite zasoby w regionie przekroczyły magiczny milion.
Projekty biurowe tworzą miasta
– Obserwując nowo oddane, ale również powstające budynki, wyraźnie widzimy, że wyróżnia je wielofunkcyjność. W Gdyni pomiędzy ulicami Waszyngtona i skwerem Kościuszki deweloper Vastint Polska realizuje właśnie drugi etap kompleksu Waterfront. Obok biurowców powstaną tam budynki mieszkalne, liczne lokale usługowe, hotel, powierzchnia konferencyjna i spa oraz obiekty użyteczności publicznej, w tym kino – mówi Kaja Karbowska.
– Inwestycje takie, jak Waterfront przyciągają najemców, co sprawia, że deweloperzy również coraz chętniej decydują się na realizację ciekawych, miastotwórczych projektów. Lokalizacja biura w niebanalnym kompleksie to często atut dla firmy i magnes przyciągający niektórych specjalistów z rynku. Wielofunkcyjność kompleksów bardzo dobrze wpisuje się również w nowe potrzeby pracowników, wzmacniając work-life balance. Szczególnie po okresach lockdownów, pracownicy nie lubią tracić czasu, chcieliby mieć wszystko blisko – nie tylko sklep albo przedszkole, ale również modne knajpki czy miejsca realizujące różne funkcje kulturalne. Nie przepadają też za długimi dojazdami do pracy, czego dowodem może być kolejny bardzo ciekawy projekt, a mianowicie Garnizon. To osiedle, gdzie można i mieszkać i pracować, bo obok siebie powstają budynki apartamentowe, biurowe, usługowe i handlowe – informuje ekspertka Newmark Polska, która bardzo kibicuje ciekawym projektom miastotwórczym i zaznacza, że Trójmiasto ma jeszcze wiele odpowiednich terenów, gdzie z powodzeniem można je rozwijać.
Biurowce rosną wzdłuż linii kolejowych
Najwięcej powierzchni biurowej w Trójmieście znajduje się w Gdańsku, który skupia ponad 70 proc. zasobów regionu. Tradycyjnie biurowce powstawały najczęściej na Przymorzu i w Oliwie, jednak w ostatnim czasie obserwujemy synergię projektów biurowych i terenów postoczniowych.
– Tradycyjnie istotnym elementem jest lokalizacja przy stacjach Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM) i Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (PKM). Dzieje się tak między innymi z powodu dość niskiego współczynnika miejsc parkingowych, co skłania większość pracowników do poruszania się komunikacją miejską i podmiejską – wyjaśnia Kaja Karbowska. – Przykładem nowej inwestycji umiejscowionej w sąsiedztwie stacji PKM jest oddany w tym roku budynek Airport City Gdańsk Alfa, natomiast przy stacjach SKM w Gdańsku powstał biurowiec Format, a w trakcie realizacji znajdują się budynek Punkt i kolejny etap kompleksu biurowego Palio. W Gdyni inwestorzy chętnie wybierają lokalizacje pomiędzy stacjami SKM Gdynia Redłowo a SKM Wzgórze Św. Maksymiliana. W tym roku do użytku oddano tam budynek K2 i deweloperzy zabezpieczyli działki pod kolejne inwestycje – dodaje ekspertka.
Szczęśliwe miasta przyciągają talenty
Nowych najemców i projekty biurowe przyciągają też szczęśliwi ludzie. Według opublikowanego niedawno przez serwis Otodom.pl rankingu najszczęśliwszych miast w kraju – pierwsze miejsce zajęła Gdynia, a drugie – Gdańsk. Ankietowani docenili dostępność sklepów w najbliższej okolicy, bliskość natury, dobrą komunikację publiczną, bezpieczeństwo i bogatą ofertę rozrywkową oraz wypoczynkową. Według Kai Karbowskiej, komfort życia w Trójmieście przyciąga również specjalistów, którzy chcą tutaj mieszkać i pracować. – Już od dłuższego czasu widzimy mocny trend migracji do Trójmiasta pracowników – szczególnie z Warszawy i Aglomeracji Śląskiej. Przyjeżdżają szczególnie specjaliści z branży IT. Dodatkowym magnesem przyciągającym talenty jest obecność w Trójmieście wielu międzynarodowych firm, jak Bayer, Amazon oraz wiele firm skandynawskich, co daje możliwości rozwoju, szczególnie osobom ze znajomością języków obcych, przede wszystkim niemieckiego oraz języków skandynawskich – wyjaśnia.
Biura w Trójmieście wynajmują logistycy i sektor usług wspólnych
Wiodącymi pracodawcami w Gdańsku, Gdyni i Sopocie są centra usług wspólnych – przede wszystkim działające w branżach: księgowej, rozliczeniowej, IT oraz call center. Aktualnie w Trójmieście działa ponad 180 takich centrów, zatrudniających około 35 tys. osób.
– Ze względu na nadmorską lokalizację, wśród naszych klientów pojawia się również coraz więcej firm logistycznych, które poza powierzchnią magazynową, potrzebują biur na lokalizację swoich siedzib i oddziałów. Dzięki doświadczeniu naszych doradców, tak na rynku biurowym, jak i magazynowym, jesteśmy w stanie zaproponować najemcom kompleksowe wsparcie i doradztwo – mówi Kaja Karbowska.
Największymi transakcjami na rynku biurowym w Trójmieście od początku roku były: przedłużenie umowy 5400 mkw. w Olivia Star przez poufnego najemcę, a największymi nowymi umowami było wynajęcie ponad 2800 mkw. w Airport City Gdańsk Alpha przez SK Hynix i prawie 2600 mkw. w biurowcu K2 w Gdyni przez C.Hartwig.
Rynek na drodze do równowagi
Rynek biurowy w Trójmieście rozwija się w dobrym, równym tempie. – Perspektywy są optymistyczne, mimo wzrostu kosztów budowy czynsze nie poszły znacząco w górę. Za wynajem metra kwadratowego w budynku klasy B trzeba zapłacić około 10 euro, a w nowych budynkach klasy A średnio 14,5 euro za mkw. Większość firm wróciła już do biur – w systemie stacjonarnym bądź hybrydowym. Na rynku pojawiają się całkiem nowi gracze, a firmy obecne od dawna w Trójmieście rosną i się rozwijają – podsumowuje Kaja Karbowska.