Co dalej z modernizacją hali widowiskowo-sportowej Arena w Poznaniu?

Orzech

Jaka przyszłość czeka jeden z symboli stolicy Wielkopolski, halę widowiskowo-sportową Arena? Wybudowany jeszcze w czasach PRL-u, oddany do użytku w 1974 roku obiekt wymaga gruntowanej modernizacji. Jej koszt jest jednak gigantyczny.

W ubiegłym tygodniu okazało się, że koszt planowanego remontu Areny jest nie do udźwignięcia przez właściciela obiektu, miasto Poznań. Operator hali, Międzynarodowe Targi Poznańskie (MTP) otworzyły oferty w przetargu na modernizację obiektu. Wszystkie oferty nie mieszczą się w budżecie przeznaczonym przez inwestora na ten projekt. Potencjalni wykonawcy żądają kwot od 481,5 do blisko 600 milionów złotych, co oznacza, że na realizację modernizacji Areny brakuje sto milionów złotych. Przetarg został unieważniony.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, zobowiązał się do walki o przebudowę obiektu, jeśli zostanie ponownie wybrany na stanowisko w kwietniowych wyborach samorządowych.

Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości nie podzielają entuzjazmu co do rozbudowy Areny. Już w grudniu 2022 roku wojewoda wielkopolski, reprezentujący PiS, zapowiedział budowę hali widowiskowo-sportowej w Plewiskach, położonych pod Poznaniem. Projekt przewiduje pomieszczenie co najmniej 10 tysięcy osób, a lokalizację wyznaczono za stadionem GOSiR w Plewiskach na obszarze 200 hektarów, będącym własnością gminy Komorniki. Miejsce to zapewnia dogodny dojazd zarówno z autostrady A2, jak i drogi ekspresowej S11. Pomimo podpisania listu intencyjnego pomiędzy wojewodą a wójtem gminy Komorniki, brakowało jasnych informacji dotyczących kosztów inwestycji oraz źródeł finansowania.

Obecnie PiS twierdzi, że lepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie nowej hali nie pod Poznaniem, a w samym mieście. Istniejąca Hala Arena miałaby natomiast przejść zdecydowanie mniejszy i tańszy remont.

Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS z Poznania zakłada, że wybudowanie nowej hali kosztowałoby między 600 a 800 mln złotych, a więc niewiele więcej niż planowany remont Areny.

Przypomnijmy, remont Areny początkowo miał kosztować ok. 100 mln złotych, a jego zakończenie planowano w 2019 r. Kilkuletnie opóźnienie, związane m.in. z agresją Rosji w Ukrainie, i epidemią CO-Vid19, sprawiło, że koszt prac wzrósł ponad czterokrotnie.

Jak ma wyglądać Arena po remoncie?

Projekt remontu poznańskiej Areny zakłada pozostawienie w niezmienionej formie elewacji budynku. Wejście do Areny od strony placu Olimpijskiego zostanie obniżone w stosunku do obecnego. Zyska formę amfiteatru, który następnie poprzez lobby zaprowadzi uczestników wydarzeń na kondygnację „- 1″. Przestrzeń wyposażona w food courty będzie miejscem spotkań przed imprezami. Amfiteatr z charakterystycznymi stopniami będzie otwarty na co dzień.

Wnętrze Areny ma zostać całkowicie przebudowane. Poziom podłogi ulegnie obniżeniu o 6 metrów. Zmieni to układ trybun, które obecnie są łukowe i oddalone od parkietu. Wielopoziomowa mobilna widownia zostanie usytuowana równolegle do boiska, jej konstrukcja umożliwi szybkie złożenie części miejsc i pozostawienie pustej płyty parkietu. Po modernizacji hali pomieści nawet do 9 tysięcy osób, które będą mogły wziąć udział w wydarzeniach, które zostaną organizowane w obiekcie.

W nowej Arenie znajdą się też szatnie, garderoby i sale konferencyjne. Pod kopułą dachu znajdzie się specjalna konstrukcja nośna dla urządzeń techniki scenicznej.