Wzrośnie znaczenie wojskowe lotniska w Bydgoszczy. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zamierza zainwestować środki w utrzymanie i rozbudowę portu. Ma też na nim stacjonować wojsko.
Port lotniczy w Bydgoszczy ma zostać podzielony na trzy funkcje:
• cywilną,
• cywilno-wojskową
• wojskową.
W części cywilno-wojskowej NATO oczekuje od Polski, że będzie ona w stanie przyjąć każdy samolot, nawet ten największy. To oznacza duże inwestycje i jest dobrą wiadomością. Samego lotniska jako spółki raczej by nie było stać na tak kosztowne inwestycje. A mowa jest o na prawdę dużych środkach finansowych.
Na lotnisku w Bydgoszczy stacjonować będzie wojsko
Informacje o zamiarze stacjonowania na bydgoskim lotnisku wojska przedstawił na środowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy, wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel, ale z uwagi na poufność nie zdradził szczegółów.
Nie wiadomo zatem jakiego typu miałyby to być wojska lotnicze. Czy będzie to powrót do myśliwców lub bombowców jak było historycznie, czy będą to np. siły transportowe lub zupełnie inny rodzaj wojsk.
Wojewoda poinformował, że Ministerstwo Obrony Narodowej ma wolę, aby dogadać się z lotniskiem cywilnym na partycypację w kosztach utrzymania pasa startowego i innej infrastruktury wspólnej. W praktyce Port Lotniczy Bydgoszcz, w przypadku finalizacji tych negocjacji, otrzymywałby stałe wsparcie finansowe od wojska. Na tym etapie nie jest jeszcze ustalona kwota dofinansowania bydgoskiego lotniska.