"Archicom" napisał:
Peperos,
Nie mamy „tajnych agentów” – wszystkie wypowiedzi na forum, które inicjowane są przez firmę, dodajemy z naszego oficjalnego konta.
Z taką intencją też założyliśmy profil , aby otwarcie z Państwem rozmawiać i udzielać odpowiedzi na pytania. Zgadza się, że wśród przyszłych mieszkańców będą nasi pracownicy, co jest dla nas szczególnym powodem do dumy – można powiedzieć, że znając od kuchni firmę i budowę wybrali mieszkanie właśnie u nas. To, czy dodają wpisy i jakiej są one treści nie jest od nas zależne.

Mi Państwo tego nie muszą tłumaczyć. Mój post był ironiczną odpowiedzią na dziwne teksty storno, tak więc niech lepiej Państwo wyślą mu jakieś dokumenty poświadczające, bo pewnie nie uwierzy ;]

@storno: mój komentarz wynika z obserwacji, że w większości Twoje posty mają na celu pokazać co Ci się nie podoba. Jakoś trudno doszukać się postów, w których bez cienia ironii coś pochwalisz czy wyrazisz swoje pozytywne oczekiwania zamiast wyrokować posępną przyszłość. Za to jak ktoś inny pisze pozytywnie odnośnie inwestycji, to komentujesz to jako "pojednawczo-służalczy ton" i sugerujesz, że to muszą być pracownicy Archicomu...

Ciekaw jestem, którzy z piszących tutaj, to tajni agenci Archicomu? Trzeba też właścicieli Investmap poinformować, że ta firma bezczelnie wykorzystuje ich portal do autopromocji i się tutaj panoszy. Pewnie też tylko biedny storno się ostał z wytępionych przez dewelopera krytyków...

PS: Oj ciężko będzie mieszkać z niektórymi totalnie sfrustrowanymi sąsiadami (czytać: osobami o niesamowicie wysublimowanym poczuciu humoru, których mało kto rozumie)...

Ciekawe, że działała, bo podobno miała działać dopiero od dzisiaj... Transport sprzętów zamówiony na dziś, a windy nie ma. Prosiłbym dać znać kiedy mamy się wstrzelać pomiędzy uruchomieniami, a awariami...
PS: Może by ktoś napisał na kartce przy drzwiach jaki udźwig ma ta winda?

Zarówno Archicom jak i zarządca AMD zapewniali, że dzisiaj będzie działała już winda. Oczywiście nie działa (przynajmniej w S2)... Pewnie windy zostaną uruchomione jak się skończą remonty, żeby móc sobie zakupy nimi wozić, a teraz pozostaje nam wnosić materiały budowlane i sprzęty na plecach po schodach...

Przypomniały mi się jeszcze kolejne pytania do Archicomu ;]
9) Czy gąszcz drzew przy S4 (przed oknami klubu) zostanie uporządkowany przez Archicom? Jeżeli tak to kiedy? Bo jak ostatnio tam przechodziłem, to tam są pośród tego gąszczu jakieś górki piachu, opony i pewnie jeszcze jakieś inne śmieci...
10) Kiedy zostanie oczyszczona ulica Kolumba na odcinku z kostki?

Ja mam również kilka pytań do Archicomu:
1) Kiedy zostaną uruchomione windy? Trochę irytujące jest, że pomimo ich istnienia trzeba wnosić wszystko do mieszkania po schodach (a teraz przy wykańczaniu często są to ciężkie rzeczy).
2) Kiedy zostaną oddane klucze do klatek schodowych?
3) Kiedy zostanie uruchomiony monitoring osiedla i ochrona?
4) Kiedy zostanie udostępniony mieszkańcom klub i fitness?
5) Kiedy zostanie oddany plac zabaw?
6) Co to za przeciek w garażu S2 i kiedy zostanie naprawiony?
7) Kiedy i gdzie pojawią się kontenery?
Podobnie jak nitka mam pytanie o śmietniki. Kiedy się pojawią?
Wiem, że część z tych pytań jest do nowego administratora, tylko jako że Państwo go wybrali prosilibyśmy się dowiedzieć o te rzeczy (lub może zaprosić przedstawiciela na to forum ;] )

"szafranek" napisał:
Komórka OK, garaż podziemny też wygląda dobrze.

Ja za to zauważyłem, że w garażu budynku S2 się dzieje coś niepokojącego. Mianowicie z belki przy wjeździe do garażu kapała woda i się utworzyła spora kałuża. Wyglądało to jakby była źle założona izolacja na dachu garażu...
Czy Archicom mógłby napisać co tam się dzieje?

Dołączam się do pytania Payek. Rzeczywiście ta skrzynka jest bardzo przekrzywiona (przy wejściu do S2)

"Bicu" napisał:
Ja mam prośbę do osób, które odebrały już mieszkanie? Nie wiem, czy odbiory się już zaczęły, ja mam termin na 3 tydzień czerwca.
Jak przebiegał odbiór, czy nie było dużo "niedoróbek", czy deweloper zgodził się bez kłótni na naprawę usterek?

Odbiory już się zaczęły. Niedoróbek nie było dużo. Wszystkie bez słowa sprzeciwu zostały zanotowane i wpisane w protokół. Wcześniej zgłoszone niezgodności zostały poprawione. Pojawiły się już pierwsze pęknięcia, ale od razu zostały one naprawione. Osoba, która u nas wykańcza stwierdziła, że poziomem wykończenia znacząco odbiega na plus od jednej z inwestycji Lokum.
Poza standardowymi rzeczami zwróćcie uwagę na:
- czy okna są dobrze wyregulowane i bez problemu się domykają?
- czy szklane balustrady nie są gdzieś porysowane?
- czy balustrady na balkonie są dobrze pomalowane?

"fenk" napisał:
Krzywa skrzynka mnie tez zaskoczyła, a jeszcze bardziej pęknięta szyba w bramie wejściowej do S-2.
Tak ze 3 tygodnie nikt tego nie zauważył z szanownych budowlańców.

Z tego co dzisiaj się dowiedziałem, to kwestia szyby zostanie rozwiązana do czasu odbiorów wspólnych części przez wybranego zarządcę. Tak samo pewnie będzie z innymi niedoróbkami, tak więc poczekałbym jeszcze z ocenami. Odbiory tych części jakoś mają być w przyszłym tygodniu.

"WroFanatyk" napisał:
Od kiedy Biedra obniża wartość nieruchomości dookoła. Raczej podwyższa. Dostęp do powierzchni handlowej to plus, jaki był nie był dyskont. W Biedronce nie jeden robi zakupy co ma zasobniejszy portfel. Na Jogodnie pobudowali i nic się nie złego.

Temat już był tutaj przerabiany. Na Muchoborze też pobudowali. Ostatnio otworzyli Stokrotkę na Krzemienieckiej i żadnych żuli, nic nie śmierdzi itp. Mieszkania obok posprzedawane w wyższych cenach niż na Olimpii. Przy Gagarina kończą Lidla zaraz obok Biedronki i też nic się strasznego nie dzieje, a okoliczni mieszkańcy zadowoleni. Tak więc strasznie zawiedziony jestem brakiem zadym, burd i innych ekscesów, po tym co tu niektórzy wypisują... No ale jak wiadomo niektórzy z tego forum mają swoje wyobrażenia i będą się ich zajadle trzymali...

"Hanna2" napisał:
Pytanie do Archicomu.
Czy w budynkach są instalowane tzw. inteligentne liczniki energii elektrycznej? Pozdrawiam

Liczniki instaluje dostawca energii czyli Tauron. Obecnie testują liczniki inteligentne, ale nie we Wrocławiu. Tak więc raczej na początku nie ma szans na tego typu liczniki.

"Hanna2" napisał:
Storno skończ z tą niezdrową polemiką.
Jesteś pewnym siebie, być może nawet zarozumiałym facetem .... ale w tym co piszesz nie widzę nic co mogłoby (teoretycznie) kogokolwiek obrazić. Twoje opinie są sensowne - chociaż może na wyrost, wywody logiczne, a jednak ... Niestety, wzbudzasz niepotrzebnie emocje osób, doszukujących się treści i znaczeń, które nie padły, wyzwalasz obawy, które drzemią w nich samych. Oby takie zachowania nie zdominowały działań, które będziemy musieli wspólnie podejmować.
PS. Mam dzieci.

W przeciwieństwie do Ciebie piszę o słowach, które padły na tym forum, a nie o obawach innych czy podwórkowej psychoanalizie...
Nic co tutaj zostało napisane nie jest w stanie mnie obrazić. Nie mam zamiaru jednak stać bezczynnie jak ktoś pisze o naszych w tym moich dzieciach tak kategoryczne opinie bez jakiejkolwiek styczności z nimi. Niech swoje frustracje wylewa na własnych dzieciach...

"Bicu" napisał:
Myślę, że za bardzo się wczuwacie w temat. Przeczytałem posty Storno- nikogo nie obraża, zwykła polemika. Przeczytałem posty "rodziców"- strasznie emocjonalne. Rodzice- wasze dzieci są identyczne jak inne dzieci, są grzeczne i niegrzeczne, potrafią się bawić cicho i głośno. Jak będą miały 18 lat to będą ostro imprezować i wracać nad ranem do domu- tak jest od setek lat :). Niektórym dzieci przeszkadzają, niektórzy je uwielbiają- tak też jest od setek lat. Jak by wszyscy byli identyczni, to świat byłby szary i nudny, na szczęście nie jest. Proszę, żebyście zakończyli wywody i napisali coś na temat osiedla, bo po to jest to forum, raczej nie do roztrząsania tematów czyje dzieci jakie są.
I jeszcze jedno- do obydwu stron: trochę dystansu do siebie i do internetu. To co ktoś napisze na forum naprawdę nie obraża ani was ani dzieci ani nie zmieni nic w waszym życiu- to tylko internet. Chyba, że zaczynają się wywody osobiste- ale to inny temat :) Pozdrawiam

Ciekawe, że nie zacząłeś pouczać do czego jest forum, gdy storno zaczął oceniać wrzucając wszystkie dzieci do jednego wora i nie zauważając różnorodności wśród dzieci, o której wspomniałeś. Bo ocena ta kompletnie nie miała nic wspólnego z tematem... Zresztą forum nie jest od tego żeby pisać o cudzych dzieciach. Jak ktoś ma taką potrzebę to niech pisze o swoich...
PS: tak samo ta Twoja wypowiedż też nie ma nic wspólnego z tematem osiedla...

"storno" napisał:
do peperos :
Tak, tak, należy czytać ze zrozumieniem. Wtedy nie byloby problemu, a co za tym idzie, do porównania dzieci do nierogacizny.
Niniejszym, po raz wtóry. Nigdzie tu na tym forum, nie dokonałem oceny Twoich dzieci, co w cale nie znaczy, że "w praniu" ( czytaj w trakcie zamieszkiwania na osiedlu ) nie będę tego czynił. Użycie okreslenia "Wasze" nawiązywało do powszechnie dzisiaj wyrażanej opinii (prasa, radio,TV) i postrzegania nastolatkow, co nie oznacza że nie ma dzieci idealnych jak Twoje czy nie idealnych jak np. moje. Użycie zaś słowa "używek" miało szersze znaczenie i wcale nie sugerowało rozmienia w sposób, który zaprezentowałeś na forum.
A swoją drogą jakież to podstawy wg. Ciebie trzeba mieć do posiadania prawa do ocenienia dzieci ? Twoje, moje, Wasze dzieci będą oceniane przez innych (rodzinę, sąsiadów, znajomych, szkołę itp.). Będą oceniane obiektywnie w przeciwieństwie do Twojej, subiektywnej oceny.
I jeszcze jedno. Daleki byłem od porównywania dzieci do psów i kotów.
Zasygnalizowałem tylko problemy jakie powstaną w związku z funkcjonowaniem placu zabaw pod oknami lokatorów przez 24 godz., czy "skutków" wynikających z posiadania psów czy kotów, dla funkcjonowania osiedlowej społeczności.
Jak będzie to już się niedługo okaże. Być może nawet na najbliższym zebraniu wspólnoty i gwarantuję Ci, że znajdą się tacy którym i jedno i drugie będzie przeszkadzało.

Żenująca wypowiedź, ale Twoje tłumaczenie jest jeszcze bardziej żenujące... Po raz kolejny dochodzę do wniosku, że sam nie wiesz co piszesz:

"storno" napisał:
No cóż Wasze dzisiejsze dzieci, przepraszam młodzież, nad wyraz rozwinięta i przemądrzała jest na tyle swobodna i samodzielna, że nie tylko znajdzie te miejsca do gry w piłkę, ale i drogę do jeszcze innych używek, bez problemu.

Wyraźnie określiłeś "Wasze dzieci" (czyli forumowiczów, w tym moje) i wyraźnie je oceniłeś "nad wyraz rozwinięta i przemądrzała". No ale oczywiście to my nie potrafimy czytać ze zrozumieniem...
Prawo do oceny cudzych dzieci możesz zyskać jak kiedykolwiek się zetkniesz z nimi. Do tej pory nie zetknąłeś się z dziećmi forumowiczów, tak więc takiego prawa nie masz... Bo niby na jakiej podstawie?
I na prawdę mnie mało obchodzi jakie Ty masz ogólne wyobrażenie o dzieciach. Jak dla mnie bardzo skrzywione...

"storno" napisał:
i nie każdemu z pewnością pasować będą boiska czy place zabaw pod oknami, 24 godz. na dobę. Tak jak nie wszystkim pasują np. psy czy koty

W tym miejscu masz wyraźne porównanie dzieci bawiących się na placach zabaw do psów i kotów... To nie jest zasygnalizowanie problemu. Zresztą trzeba być na prawdę dziwnym człowiekiem, żeby uważać dzieci bawiące się na placu zabaw za problem.

"storno" napisał:
Do B.Kieł,peperos,styllowy
Jeśli już czytacie to czytajcie ze zrozumieniem.
To nie dla mnie są ważne balustrady, rurki i inne rzeczy, jak również śmietniki czy będą zadaszone czy nie, bo bez względu na to czy ten dach będzie czy nie to i tak będzie wyczuwalny fetor i i fruwające śmieci na osiedlu.
Bierzecie wszystko na poważnie, a należałoby się zastanowić i odróżnić gdzie pisze się na poważnie a gdzie z humorem.
Rzucacie chętnie słowami w postaci masakra, żenada i jeszcze macie w zwyczaju pisać o obrażaniu się - zawsze wtedy gdy coś nie jest po Waszej myśli i zgodne z Waszym zdaniem.

Nie chodzi o to, że masz inne zdanie, bo to każdy może mieć, ale o to, że chcesz oceniać dzieci innych bez jakichkolwiek podstaw do tego... Pisz o swoich dzieciach, jakie masz problemy z nimi, ale za przeproszeniem odczep się od naszych dzieci! I tak, to wcale nie jest śmieszne, tylko po prostu żenujące... Zwłaszcza żenujące jest jak porównujesz posiadanie dzieci do posiadania psa lub kota. Może jeszcze porównaj do posiadania świni w chlewie pod oknami domu?
Oczywiście Ty nie masz sobie nic do zarzucenia, bo to wszyscy do koła są winni, że nie rozumieją Twojego jakże inteligentnego, wysublimowanego i wielce śmiesznego poczucia humoru...
Obawiam się tylko, że już sam nie rozumiesz tego co piszesz, bo to Ty zacząłeś płakać jak to trudno Ci będzie myć szybkę i zrobiłeś mało komu potrzebną analizę materiałów Archicomu... No ale widocznie nie umiem czytać ze zrozumieniem i to był pewnie jeden z Twoich wyszukanych dowcipów...
Na zebrania wspólnoty z przyjemnością będę chodził, tylko niestety obawiam się, że będę tam musiał się ścierać z ludźmi, którzy będą narzekać jak to dzieci im pod balkonem hałasują i że trzeba przerobić plac zabaw na kolejny parking...

"storno" napisał:
1) peperos.(wielość boisk)
nic nie stoi na przeszkodzie abyś zamieszkał na ... Stadionie Olimpijskim.
Co do dzieci - jak to dzieci ...., .. i nie każdemu z pewnością pasować będą boiska czy place zabaw pod oknami, 24 godz. na dobę. Tak jak nie wszystkim pasują np. psy czy koty.

A Ty dalej brniesz w te głupie teksty... Nie ograniczaj się. Nie poprzestań na porównaniu dzieci do kotów i psów. Pojedź dalej po bandzie!
Chyba odpowiem Ci tak jak Ty to piszesz: jak nie chciałeś mieć styczności z dziećmi, to trzeba było zamieszkać w domu starców...

"storno" napisał:

Jak sami Państwo widzicie z postów które nastąpiły po moich wypowiedziach, wynika..... co właściwie wynika ? Ano to, że są "ważniejsze sprawy" niż rurki wod-kan-co, kratki balkonowe itp. a mianowicie Żabka, monopolowy, pizzeria, dentysta, masaż tajski, wypożyczalnia rowerów wodnych i o zgrozo STACJONARNE GRILLE, a także z humorystycznego pkt-u widzenia "podwójne"karmiki dla ptaków. I do tego jeszcze boiska. Jak tu jeden z forumowiczów napisał, że decyzję w sprawie zakupu mieszkania podjął, po uprzednim dokładnym objeżdżeniu i obejrzeniu terenu inwestycji i okolicy powstającego osiedla a nikt nie dojrzał boiska piłkarskiego na położonych opodal Swojczycach, szerokiej oferty boisk na Stadionie Olimpijskim, Polach Marsowych, czy obok szkoły podstawowej na Sępolnie czy przy ul.9-Maja obok szkoły nauki jazdy czy w końcu przy gimnazjum na ul. Dembowskiego i wielu wielu innych. Do wyboru do koloru. A że daleko ? No cóż Wasze dzisiejsze dzieci, przepraszam młodzież, nad wyraz rozwinięta i przemądrzała jest na tyle swobodna i samodzielna, że nie tylko znajdzie te miejsca do gry w piłkę, ale i drogę do jeszcze innych używek, bez problemu.

Jeszcze parę postów wcześniej Twoje wypowiedzi były w miarę merytoryczne, ale ten Twój wpis jest po prostu ŻENUJĄCY... Nie wiem kto Ci dał prawo oceniać dzieci osób, których nie znasz i nie masz żadnego pojęcia o tym jakimi są rodzicami i jakie są ich dzieci. Z tych słów wnioskuję, że albo sam posiadasz "nad wyraz rozwinięte i przemądrzałe dzieci", które z chęcią korzystają z wszelkich używek, albo jesteś starym zgorzkniałym dziadem, dla którego dzieci to same problemy, hałas itp., albo po prostu walnąłeś coś bez przemyślenia...
Współczuję też dzieciom, które odkryły boiska dopiero wtedy, kiedy podrosły i same mogły sobie gdzieś w odległości paru kilometrów znaleźć.
Ja chciałbym, żeby boisko było jak najbliżej, żeby moje dzieci mogły korzystać z nich jak najczęściej i w jak najmłodszym wieku. Im więcej boisk tym lepiej. Poza tym boisko boisku nierówne. Chciałbym żeby w pobliżu można było znaleźć boiska do różnych dyscyplin, a nie tylko do piłki nożnej... No ale dla Ciebie istotniejsze są materiały reklamowe Archicomu, szklane balustradki, których nie będzie Ci się chciało myć itp.
PS: gdzie na Swojczycach jest boisko?

@Archicom: a co z tymi boiskami na osiedlu?

Z tego co wcześniej się dowiadywałem, to podobno w S4 ma być Żabka

Ja mam pytanie do Archicomu: czy planują Państwo budowę na terenie osiedla boisk? Jeżeli tak, to w którym miejscu? Niestety w opisie inwestycji nie znalazłem takich informacji. Piaskownice fajne, ale dzieci kiedyś z tego wyrosną

"RafalM" napisał:
w takim razie pytanie do Archicomu.
tam gdzie w załączniku jest "lub" widzę, że zostały wybierane materiały gorszej jakości. drzwi klasy C...
nie wspomnę o balkonach...
skąd te oszczędności?? może wyliczmy teraz rzeczywistą wartość m2 i porównajmy z wartością przy zakupie.

Dokładnie tak jak piuras napisał. Klasa C (czyli klasa 3 lub 4) to drzwi antywłamaniowe, a klasa B (klasa 2) to tylko drzwi o podwyższonej wytrzymałości:
http://www.jakkupowac.pl/artykul/380
Tak więc lepiej najpierw poczytać, niż krytykować bezpodstawnie...

W umowie odnośnie budynków z fazy S1-S4 jest zapisane:

"Archicom" napisał:
Drzwi wejściowe do mieszkania - Antywłamaniowe klasy C lub B, z okładziną laminowaną drewnopodobną

Czy mógłbym się dowiedzieć jakie zostaną (albo już zostały) zamontowane drzwi i jakiej klasy?

"Archicom" napisał:
W budynkach bezpośrednio położonych przy bulwarze od strony wody (do nich należy budynek S6), dla balustrad balkonowych projektant przewidział zastosowanie szkła. Ma być one naturalną kontynuacją witryn szklanych zastosowanych w pasażach usługowych w części parterowej.
W budynkach nie przylegających bezpośrednio do bulwaru nadrzecznego (obecnie realizowane to: S1, S2, S3, S4, S5, S7a, S7b) projektant przewidział przezierne balustrady ażurowe, o których już wcześniej pisaliśmy.

A ażurowe balustrady w pozostałych budynkach są naturalną kontynuacją czego?

"wojtas7" napisał:

ok przyjąłem. nie przywykłem do bycia wyzywanym.
a dla kolegi aka "troll", pooglądaj sobie zdjęcia http://www.alert24.pl/alert24/1,87096,5907853,Fatalny_stan_mieszkan_na_osiedlu_Archicomu.html, Łyso Ci?

A ten dalej trolluje... dalej nie rozumiesz, że to nie jest wątek o Twoim osiedlu? Może w końcu się ustosunkuj do tego co pokazali Ci inni użytkownicy we właściwym do dyskusji na ten temat wątku zamiast zaśmiecać ten? Publiki tam nie masz czy co, że musisz tutaj spamować?
A co do tego czymi łyso? Nie, nie mam problemów z włosami. Zadziwia mnie tylko, że ktoś kto czuje się tak bardzo skrzywdzony jak Ty zamiast podesłać aktualne zdjęcia podsyła link do zdjęć sprzed 5lat...

"wojtas7" napisał:
A ty jesteś debile. I tak, sprawa w sądzie wyląduje, nasza wspólnota przeciwko archicom owi. Poczytaj sobie w necie zdjęcia zalanego osiedla, krzywych ścian i fuszery archicomu u nas. Zobaczymy jak będziesz wspominał swoje cwaniactwo jak wprowadzisz się do swojej sfuszerowanej olimpii i będziesz się uzeral z zarządca AMD. Ave durniu!

No i wyszło prostactwo na wierzch...

Nie mów o sobie w liczbie mnogiej... jesteś trollem, bo ponarzekałeś na inwestycję w jednym wątku, a jak inny użytkownik wrzucił zdjęcia kwestionujące Twoje słowa, to zamiast się do tego ustosunkować, to wlazłeś na inny wątek i zaczynasz jęczeć od nowa...
Nie bardzo mnie obchodzą Twoje problemy, które nie są związane z Olimpia Port. Idź się wyżalać tam gdzie jest do tego miejsce, czyli w innym wątku tego forum. Jak internauci uznają, że chcą zobaczyć sobie jak jest na innych osiedlach, to pocyztają sobie we właściwym miejscu.
Jak rzeczywiście uważasz, że zostałeś oszukany, to idź do sądu i dochodź swoich praw.

"wojtas7" napisał:
o bardzo się cieszę żę Archicom się tutaj udziela.
Jestem mieszkańcem Zielonej Wyspy/ Strońska. Mieszkam tu już ponad 4 lata. Niestety do tej pory są ogromne problemy z budynkiem, do tej pory Archicom nie potrafi wyregulować instalacji wentylacji (m. inn.) ale wentylacja to jest coś co bardzo przeszkadza tu mieszkać.
Tak zapytam trochę złośliwie, czy fakt naprawiania instalacji już czwarty rok przez Archicom wynika z tego, że wszyscy wasi fachowcy są na Olimpii ???

Nie wyszło trolowanie tutaj: dolnoslaskie-mieszkania-domy-f67/zielona-wyspa-archicom-stronska-t150.html
to teraz będziesz trolował na forum kompletnie nie związanym z osiedlem "Zielona Wyspa"?

"Bicu" napisał:
Nie jestem ąę, tylko cenię sobie bardzo spokój po pracy, na grunwaldzie masz wszystko- 5 minut autem, 0 problemu.

No widzisz, nie wszyscy chcą stać w korkach w drodze po jedzenie ;] I na pewno nie jest to 5 minut (chyba, że w weekend)
Mieszkam teraz na Muchoborze Wielkim i tam jest kilka dyskontów. Żaden z nich nie powoduje, że jest mniej spokojnie. Poza tym sama ulica Swojczycka nie ma nic wspólnego ze "spokojem po pracy"...