Dzięki miejskim dotacjom zakończył się remont elewacji dwóch śródmiejskich kamienic: przy Rynku Starego Miasta 17 i Wilczej 60. Prace konserwatorskie przywróciły ich dobrą kondycję i pierwotny kolor.
Po zniszczeniach wojennych kamienice Starego i Nowego Miasta odbudowywano pospiesznie. O ile dekoracjom poświęcono dużo uwagi i staranności, to same mury wznoszono często bez właściwej izolacji przeciwwilgociowej, z dostępnych wówczas kiepskiej jakości materiałów, nierzadko pochodzących z rozbiórek. Po latach ogromnym problemem tych kamienic jest wilgoć wnikająca do wnętrza ścian. Elewacje kamienic były w przeszłości naprawiane, ale niejednokrotnie w niewłaściwy a nawet szkodliwy sposób. Często w wyniku tych renowacji zmieniał się też niestety wygląd budynków.
Rynek Starego Miasta 17
Kamienica przy Rynku Starego Miasta 17 była wtórnie przemalowana na ciemne żółcie i czerwienie. W najgorszym stanie był mur w przyziemiu. Tynk w najniższej partii przy chodniku po prostu odpadał. Reszta elewacji była spękana i pokryta brudem. Zniszczone partie tynku w parterze zostały usunięte, mur oczyszczony, odsolony i zabezpieczony. Następnie konserwatorzy odtworzyli tynki. Na koniec została przywrócona pierwotna kolorystyka całej elewacji. Teraz kamienica jest jasnożółta z oliwkowymi elementami dekoracji.
Dekoracyjny fryz z płaskorzeźbą został także oczyszczony ze szkodliwych przemalowań. Po naprawie spękań, uzupełnieniu ubytków i wzmocnieniu strukturalnym, oryginalna ozdoba została pokryta laserunkiem imitującym kamień zgodnie z pierwotnymi założeniami twórców.
Miejska dotacja na remont wyniosła 69 tys. zł, co stanowi blisko 50 proc. wszystkich kosztów.
Wilcza 60 – piaskowiec odzyskał koloryt
Zabiegi konserwatorskie i budowlane przywróciły górnym partiom elewacji dawno tam niewidzianą wyprawę tynkarską, którą pomalowano w stonowanym jasnym kolorze. Powierzchnie dwóch dolnych kondygnacji, wyłożone prostokątnymi płytami z piaskowca o żłobkowanej fakturze, przeszły konserwację. Specjaliści oczyścili ją ze szkodliwych czarnych korozyjnych nawarstwień, glonów i drobnoustrojów, usunęli wtórne zaprawy cementowe, uzupełnili ubytki kamienia, poprzez zastosowanie specjalistycznych zapraw lub flekowanie.
Piaskowiec odzyskał swój dawny koloryt z całą gamą naturalnych odcieni od szarości poprzez żółć, pomarańcz do różu. Renowacji nie przeszły witryny lokali użytkowych w paterze, na które wspólnota mieszkaniowa nie ma wpływu.
Dotacja m.st. Warszawy wyniosła 175 tys. zł co stanowi 48 proc. kosztów remontu.
Źródło: Urząd m.st. Warszawy