Nowe prognozy ruchu kolejowego dla Polski

Orzech

Ponad 140 mln pasażerów kolei dalekobieżnej w 2050 r., ponad 70 tys. pasażerów na dobę na odcinku między Warszawą i Lotniskiem CPK oraz prawie 60 tys. pasażerów na trasie między CPK i Łodzią w 2035 r., rosnący udział ruchu kolejowego w podróżach między polskimi miastami, docelowo jedna czwarta podróży lotniczych w Europie Środkowo-Wschodniej możliwa do przejęcia przez kolej - to najważniejsze wnioski z długofalowej prognozy ruchu kolejowego dla Polski przygotowanej przez spółkę Centralny Port Komunikacyjny.

— Mimo, że dynamicznie przybyło pasażerów kolei w ostatnich latach, to kolejne wzrosty pasażerskie są przed nami. To znaczy, że warto inwestować w kolej. Przygotowywane przez nas inwestycje kolejowe stawiają pasażera w centrum uwagi. Naszym celem jest skrócenie czasui poprawa komfortu podróży oraz przeciwdziałanie wykluczeniu transportowemu. Będziemy wpisywać się w oczekiwania pasażerów, planując i budując nową infrastrukturę tak, żeby pociągi kursujące po liniach CPK nie woziły powietrza — powiedział wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek.

Nowe prognozy są bardziej optymistyczne od poprzednich. Prognozowana liczba pasażerów w przewozach dalekobieżnych na rok 2050 wzrosła ze 108 do 140 mln pasażerów. Dla 2032 r., czyli zakładanej daty uruchomienia Lotniska CPK i linii Kolei Dużych Prędkości Warszawa – CPK – Łódź, prognozuje się między 107 a 117 mln pasażerów. Dla porównania: w ubiegłym roku kolej dalekobieżna w Polsce przewiozła 78 mln pasażerów.

— Aktualizacja prognoz była niezbędna, m.in. dlatego żezwiększyliśmy do 320 km/h maksymalną prędkość eksploatacyjną, co doprowadziło do skrócenia czasów przejazdu i poprawy wskaźników efektywności linii kolejowych. Infrastruktura Kolei Dużych Prędkości, która jest warta dziesiątki miliardów złotych, powinna obsługiwać największe potoki pasażerskie. Przewozy będą dalej rosły, a to oznacza istotny impuls dla inwestycji CPK i PKP Polskich Linii Kolejowych, które będą wpisane w oczekiwania rynku ioparte na twardych liczbach — stwierdził wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.

W perspektywie 2035 r. największej liczby pasażerów na linii „Y” można spodziewać się na odcinku między Warszawą i Łodzią. Jest to 70,5 tys. pasażerów między Warszawą i CPK (175 pełnych pociągów Pendolino), oraz 59 tys. między CPK i Łodzią (tylu pasażerów zmieściłoby się w 147 składach Pendolino). Dla porównania: dziś na Centralnej Magistrali Kolejowej (CMK) między Włoszczową i Grodziskiem Mazowieckim podróżuje ok. 20 tys. osób w ciągu doby.

Kolejne miejsce pod względem spodziewanego natężenia ruchu dobowego zajmuje odcinek z Łodzi do Sieradza (33,5 tys. osób na dobę), w którym to mieście linia KDP „Y” rozgałęzia się na Wrocław i Poznań, co też przekłada się na to rozdzielenie potoków ruchu (po 16 – 18 tys. pasażerów dziennie).

Przewidywana w 2035 r. liczba pasażerów na Stacji CPK to 30,6 tys. na dobę, co przekłada się na 11,2 mln pasażerów rocznie. Ta skala ruchu porównywalna jest z ruchem występującym na stacji Warszawa Wschodnia. Potencjał wzrostu ruchu jest tu znaczący – w 2050 r. ma to być 48,2 tys. pasażerów dobowo, czyli 17,6 mln w ciągu roku. To tyle, ile obsługuje dziś stacja Katowice Główne.

Założenia prognoz uwzględniają budowę kolejowej łącznicy, która umożliwi skomunikowanie południa Polski z Lotniskiem CPK, w tym m.in. z Krakowa i Katowic.

Największa dynamika wzrostu liczby podróżnych do 2050 r. jest prognozowana na stacjach Zamość (445 proc.), Nowy Sącz (425 proc.), Grudziądz (206 proc.), Ełk (200 proc.), Sieradz (193 proc.), Białystok (181 proc.), Zielona Góra (100 proc.).

Prognoza powstała w ramach największej dotychczas aktualizacji Pasażerskiego Modelu Transportowego. PMT to zaawansowane narzędzie analityczne, które służy do wykonywania tzw. międzygałęziowych prognoz ruchu (z uwzględnieniem różnych środków transportu). PMT został rozbudowany o Litwę, Łotwę i Estonię w celu lepszego odwzorowania wpływu projektu Rail Baltica na wyniki prognoz ruchu w obszarze Polski. Linia Rail Baltica poprzez realizowany przez PLK polski odcinek będzie łączyła się z linią „Y” Warszawa – CPK – Łódź – Wrocław / Poznań. Najnowszy model PMT został też rozbudowany o 11 lotnisk zagranicznych: Pragę, Ostrawę, Wiedeń, Budapeszt, Koszyce, Lwów, Wilno, Rygę, Tallinn, Hamburg i Berlin. W aktualizacji modelu spółka CPK uwzględniła też najnowsze prognozy ruchu lotniczego Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Lotniczych (IATA) – z końca 2024 r. Aktualizacja PMT została wykonana przez spółkę CPK, w której zatrudniono inżynierów z Politechniki Warszawskiej, Krakowskiej, Gdańskiej, Poznańskiej i Wrocławskiej.

Jak wynika z urealnionych harmonogramów CPK, do końca 2032 r. zostanie zbudowany i oddany do użytku odcinek KDP między Warszawą, stacją CPK i Łodzią, co zbiegnie się w czasie z przeniesieniem ruchu na nowe Lotnisko CPK. Pozostałe odcinki linii „Y”: Łódź – Wrocław i Sieradz – Poznań mają zostać uruchomione do końca 2035 r.

Źródło: Ministerstwo Infrastruktury