PKP CARGO w restrukturyzacji [FILM]

Orzech

Zarząd PKP CARGO S.A. podjął trudny proces restrukturyzacji, obejmujący swoim zakresem wszystkie obszary działalności firmy. Wdrażane są działania naprawcze w celu uzyskania stabilności finansowej PKP CARGO S.A. Pogarszająca się sytuacja finansowa spółki powoduje konieczność podejmowania zdecydowanych decyzji.

Kluczowym celem operacyjnym jest przeprowadzenie skutecznej restrukturyzacji, która pozwoli na zachowanie płynności finansowej, a w perspektywie długookresowej – na efektywne konkurowanie na rynku przewozów towarowych, odzyskanie zaufania klientów oraz zbudowanie stabilnych podstaw dalszego rozwoju. Mając na uwadze trudną sytuację finansową PKP CARGO S.A. wynikającą ze znacznego spadku przewozów kolejowych, powodującego obniżenie wpływów i utrzymującą się tendencją dalszego ich obniżenia w stosunku do roku ubiegłego, co jest równoznaczne z wystąpieniem okresowych trudności finansowych oraz ograniczeniem zadań spółki – konieczne jest podejmowanie wszelkich możliwych działań w celu ograniczenia kosztów, zapewnienia stabilności finansowej spółki oraz ochrony miejsc pracy.

– Przez pierwsze trzy miesiące naszej bytności w spółce analizowaliśmy sytuację oraz przestawialiśmy PKP CARGO na zdrowe tory. W tym czasie przygotowaliśmy także wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego, który złożyliśmy pod koniec czerwca do sądu – powiedział serwisowi eNewsroom.pl dr Marcin Wojewódka, p.o. Prezesa Zarządu PKP CARGO w restrukturyzacji.

– I pod koniec lipca Sąd Gospodarczy w Warszawie otworzył tak zwane postępowanie sanacyjne. Obecnie spółka PKP CARGO SA jest spółką w restrukturyzacji. Co oznacza, że jesteśmy spółką w sanacji? Dzięki sanacji spółka uzyskała tarczę ochronną przed wierzycielami – bo niestety nie spłacaliśmy dużej części zadłużenia. Mamy bardzo dużo zaległości wobec naszych kontrahentów. Ale dzięki temu, że jesteśmy w sanacji – mimo że oczywiście będziemy musieli spłacić w większym czy mniejszym stopniu te długi – to dzisiaj nasi wierzyciele nie mogą przeprowadzić z nas skutecznej egzekucji. To znaczy, na przykład nie mogą nam zająć lokomotyw, nie mogą nam zająć nieruchomości. Dzięki temu spółka w sanacji – mimo długów, które posiada – może spokojnie funkcjonować, zarabiać na bieżące zobowiązania, wykonywać usługi i odkładać środki, żeby spłacić historyczne długi. Jednocześnie sanacja daje nam możliwość prowadzenia głębokiej restrukturyzacji pracowniczej – gdyż niestety nasza spółka ma przerost zatrudnienia rzędu kilku tysięcy osób. Po prostu spółka nigdy nie została dostosowana pod względem liczby pracowników do pracy przewozowej. W związku z powyższym jesteśmy obecnie w procesie zwolnień grupowych. W najbliższych tygodniach będzie on trwał – ponad 4149 osób przestanie być pracownikami PKP CARGO jeszcze w tym roku. To są oczywiście działania restrukturyzacyjne. One dotyczą nie tylko obszaru pracowniczego, ale także wielu innych obszarów. Wycofaliśmy się z umów sponsorskich, bo po prostu nas na to nie stać. Dokonaliśmy reorganizacji zakupów usług prawnych, żeby ograniczyć koszty kancelarii zewnętrznych. Jesteśmy w trakcie przeglądu oraz już podejmujemy pierwsze decyzje dotyczące sprzedaży zbędnych nieruchomości. Jesteśmy w trakcie zmiany struktury organizacyjnej i z niektórych lokalizacji w najbliższych tygodniach, miesiącach będziemy się wycofywali. Zrezygnowaliśmy z bardzo dużego biurowca w Katowicach. Jest wiele inicjatyw po stronie ograniczenia kosztów, a jednocześnie podejmujemy działania, żeby pozyskać nowe kontrakty na tym bardzo trudnym, konkurencyjnym rynku. Udało nam się z takich dużych kontraktów pozyskać już pracę przewozową na 9 milionów ton przewozu węgla z Bogdanki do Kozienic. Udało nam się pozyskać także duży kontrakt z hutniczą spółką Arcelor Mittal – także na miliony ton pracy przewozowej. I to są bardzo ważne kontrakty – bo one też pokazują, że można je zawierać także w sanacji – wskazuje dr Marcin Wojewódka.

Źródło: eNewsroom.pl