Polska przegrała rywalizację o gigantyczną inwestycję chińskiej firmy CATL

Orzech

Polska po raz kolejny przegrała walkę o wielką inwestycję. I po raz przegrała ją z Węgrami. To właśnie w tym kraju, a nie w Polsce swoją nową inwestycję zrealizuje chiński gigant Contemporary Amperex Technology Co, Limited (CATL).

Chińczycy zainwestują łącznie 7,34 miliardów euro w budowę fabryki baterii o mocy 100 GWh w Debreczynie na Węgrzech (wybudowana zostanie na terenie Southern Industry Park). Będzie to druga (po zakładzie produkcyjnym w Niemczech - pierwsze cele bateryjne z tej fabryki CATL mają wyjechać w końcu tego roku), fabryka tego koncernu w Europie.

Przypomnijmy, że w Polsce, na finiszu rywalizacji o tą wielką inwestycję zostały dwie lokalizacje - Jawor w województwie dolnośląskim i Gorzów Wielkopolski w województwie lubuskim. Co zadecydowało o porażce naszego kraju? Według nieoficjalnych doniesień Polska przedstawiła mniej korzystne warunki inwestycyjne.

CATL jest aktualnie największym światowym graczem na rynku produkcji baterii litowo-jonowych wykorzystywanych w pojazdach elektrycznych. W ubiegłym roku wytworzył ich o 170 proc. więcej niż jeszcze przed dwoma laty. Dzięki temu ta chińska firma stała się liderem sektora z jedną trzecią globalnego rynku w zasięgu.

– Debreczyn znajduje się w sercu Europy, a dzięki bliskiej odległości od fabryk takich producentów jak Mercedes-Benz, BMW, Stellantis i Volkswagen, fabryka CATL pomoże firmie lepiej reagować na zapotrzebowanie europejskiego rynku na baterie, a także usprawnić globalną sieć produkcyjną oraz przyspieszyć e-mobilność i transformację energetyczną w Europie – napisała w komunikacie chińska spółka.

Mercedes poinformował we własnym, oficjalnym komunikacie, że będzie pierwszym odbiorcą baterii z Debreczyna z "największą wstępną wielkością zamówień", ale nie ujawnił, kiedy nastąpi rozpoczęcie tych dostaw i jakiej mają być wielkości.

Rozpoczęcie inwestycji i budowę pierwszych hal produkcyjnych CATL planuje jeszcze w tym roku. Nowa fabryka w Debreczynie będzie dostarczała zarówno ogniwa, jak i moduły. Ich odbiorcami będą europejscy producenci samochodów. Fabryka będzie miała powierzchnię 221 hektarów i zapewni pracę 9 tys. osób (bezpośrednie miejsca pracy). Będzie to największa inwestycja zagraniczna w historii Węgier.

CATL planuje także współpracę z lokalnymi kooperantami w celu ewentualnej budowy zakładów produkujących materiały do akumulatorów w Europie.

Pod koniec 2021 roku CATL dysponował mocami pozwalającymi wyprodukować 170,39 GWh baterii, a kolejnych 140 GWh znajdowało się w budowie. Według zapowiedzi firmy do 2025 roku zamierza dysponować możliwościami produkowania rocznie baterii o łącznej pojemności 670 GWh.