Polska ma szansę na kolejną wielką inwestycję zagraniczną z branży elektromobilności. Światowy gigant, południowokoreański koncern Samsung SDI, zamierza wybudować w Europie nową fabrykę baterii do samochodów elektrycznych. W walce o tą inwestycję, która szacunkowo warta jest około 2 miliardy euro (plus kilka tysięcy miejsc pracy), jest też nasz kraj, który jest w ścisłym topie największych producentów na naszym kontynencie.
Samsung SDI obecnie produkuje baterie m.in. dla BMW, Volkswagena czy Stellantis niedaleko Budapesztu. Rozbudowuje także swoją drugą fabrykę na Węgrzech, która ma zostać ukończona już we wrześniu. Zakłady produkcyjne na Węgrzech mają na celu dostarczać baterie od 2026 do 2032 roku dla pojazdów elektrycznych Hyundai Motor, które będą sprzedawane na rynku europejskim. Samsung SDI zainwestował dotychczas na Węgrzech łącznie 5 mld EUR, tworząc 6600 miejsc pracy.
Od dłuższego czasu Samsung SDI poszukuje już terenu pod budowę nowego zakładu, w którym zamierza produkować baterie do e-aut. Wśród potencjalnych lokalizacji są też tereny zlokalizowane na terenie Polski. Według "Pulsu Biznesu" jest teren zlokalizowany w województwie pomorskim. Koreańczycy poszukują działki o wielkości około 200 hektarów (pod fabrykę plus park firm, które kooperowałyby z Samsungiem).
Według wiedzy Investmap.pl, chodzi o teren w obrębie powstającego w okolicach Gdańska Parku Przemysłowego Semicon, który zlokalizowany będzie na około 400 hektarach w okolicach węzła Rusocin, przy autostradzie A1 i drodze ekspresowej S6 w gminie Pruszcz Gdański (powiat gdański).
Od wielu miesięcy prowadzone są rozmowy z potencjalnymi inwestorami, w tym z branży półprzewodników. To właśnie w tym miejscu ma szansę powstać druga w Polsce fabryka półprzewodników, oprócz inwestycji amerykańskiego koncernu Intel pod Wrocławiem. Negocjacje prowadzone przez Invest in Pomerania są objęte tajemnicą. Investmap ustalił, że w grę wchodzą potentaci z branży pochodzący z Azji (firmy z Tajwanu i Korei Południowej).
Nie tylko województwo pomorskie
Wróćmy jednak do potencjalnej inwestycji Samsung SDI. Lokalizacja pod Gdańskiem, to nie jedyny teren, który oferowany jest przez Polskę tej firmie. Ustaliliśmy, że wśród innych, potencjalnych lokalizacji, są tereny zlokalizowane w południowej części naszego kraju. Nieoficjalnie chodzi o tereny w województwach śląskim i dolnośląskim.
Polska jest obecnie potęgą w produkcji baterii litowo-jonowych. Wg szacunków Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych nasz kraj zajmuje 2 miejsce na świecie po Chinach, wyprzedzając USA (dane koniec roku 2023). Największym producentem akumulatorów w Polsce jest fabryka LG Energy Solution mieszcząca się koło Wrocławia (w Biskupicach Podgórnych, w gminie Kobierzyce), a jej moce produkcyjne osiągnęły już poziom ponad 100 GWh.
Jaka jest szansa na ściągniecie do Polski tej szacowanej na około 2 miliardy euro inwestycji?
Choć wiele osób twierdzi, że spore, to jednak chyba warto ostudzić emocje. Póki co, to zaczynają się piętrzyć spore problemy przed branżą elektromobilności. Problemy ma też największa fabryka baterii do samochodów elektrycznych w Europie, która zlokalizowana jest...w Polsce, w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem. Powody? Przede wszystkim mniejsza, niż się wydawało, sprzedaż "elektryków", a co zatem idzie zmniejszone zapotrzebowanie producentów tego typu aut na baterie i inne podzespoły. A to oznacza zmniejszenie produkcji i spadek zysków z działalności. Raczej niewiele wskazuje na szybką poprawę na rynku.
Jednak Samusng SDI stawia nadal na rozwój produkcji baterii. Pomimo spadku sprzedaży o 38% i zysku operacyjnego o 24% w drugim kwartale bieżącego roku, firma nie planuje rezygnować ze swoich strategicznych inwestycji.
Lee Jae-Yong, szef całej grupy biznesowej Samsung, na początku marca tego roku podczas wizyty w zakładach Samsung SDI w Malezji powiedział, że odważne inwestycje muszą być podejmowane pomimo spowolnienia gospodarczego, które spowodowało spadek popytu na pojazdy elektryczne i baterie.
Inna kwestia z potencjalną inwestycją w Polsce, to zagraniczna konkurencja. A ta, w przypadku tej inwestycji jest spora. Samsung SDI, jak każdy wielki, globalny koncern, ma do wyboru wiele potencjalnych lokalizacji. Z pewnością będzie liczył też na wiele ulg.
O przegranej Polski mogą też zadecydować wysokie ceny za prąd (jedne z najwyższych w Europie i UE), a jest on bardzo ważny przy działalności tego typu fabryk, jak ten projekt firmy Samsung. I na koniec stale rosnące koszt rosnących wynagrodzeń pracowników w Polsce.
Czy rząd Donalda Tuska będzie chciał za wszelką cenę ściągnąć tę inwestycję do Polski?
Patrząc na to jak przycinane są kolejne duże projekty inwestycyjne w Polsce, niektóre wręcz okrajane do maksimum, można mieć duże wątpliwości. W kontekście lokalizacji pod Gdańskiem, ponoć bardziej pożądaną inwestycją, jest potencjalna druga wielka fabryka półprzewodników. I w to akurat wierzymy - branża bardziej przyszłościowa i w kontekście obecnej sytuacji na świecie, rzeczywiście wartościowsza i bardziej rozwojowa.
O firmie SAMSUNG SDI:
Południowokoreańska firma Samsung SDI jest jednym z czołowych producentów w branży, zatrudniając łącznie ok. 31,7 tys. osób. Posiada w swoim portfolio 20,9 tys. patentów. Spółka zarządza 13 fabrykami oraz siedmioma ośrodkami badawczo-rozwojowymi, w tym trzema zlokalizowanymi na terenie Europy: w Monachium, Dreźnie oraz Graz.
Zdjęcie główne w artykule: Fabryka Samsung SDI na Węgrzech.