Legendarna polska firma Ursus sprzedana ukraińskiemu biznesmenowi

Orzech

Kolejna znana, historyczna polska firma zmieniła właściciela. Tym razem jest to Ursus S.A. Po trzech nieudanych próbach sprzedaży majątku legendarnej polskiej marki, firma M.I. Crow złożyła najwyższą ofertę. W sprzedanym pakiecie znalazły się nie tylko znane logo i nazwa, ale także fabryki oraz dokumentacja.

O transakcji poinformował portal branżowy Wiadomości Rolnicze Polska, który otrzymał potwierdzenie od kancelarii KGS Restrukturyzacje, odpowiedzialnej za sprzedaż spółki Ursus.

Przypomnijmy, by sprzedać spółkę Ursus S.A. potrzeba było zorganizowania aż trzech postępowań przetargowych. W pierwszym cena wywoławcza została ustalona na 125 mln zł, w drugim cena została obniżona do kwoty 99 mln zł, a w ostatnim, trzecim cena wywoławcza spadła do 74 mln zł.

Cena za sprzedaż spółki obejmowała znajdujące się w upadłości przedsiębiorstwo Ursus S.A., posiadające zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście (woj. warmińsko-mazurskie), w Lublinie oraz nieruchomości w gminie Zakroczym i Biedaszki, dokumentacje projektów badawczo-rozwojowych Ursusa, maszyny i urządzenie w zakładach produkcyjnych, zapasy magazynowe i prawo do wykorzystywania znaku towarowego Ursusa, z wyłączeniem środków pieniężnych, jakie znajdują się w masie upadłości.

Nowy właściciel, firma M.I. CROW Sp. z o.o. z Warszawy zgodnie z danymi, jakie znajdują się w Krajowym Rejestrze Sądowym na pierwszym miejscu ma wpisaną pozycję “Produkcja statków powietrznych, statków kosmicznych i podobnych maszyn”, a ponadto m.in. “Produkcja konstrukcji metalowych i ich części” oraz “Produkcja broni i amunicji”.

Spółka została zarejestrowana 1 lipca 2024 r., czyli tuż przed rozstrzygnięciem przetargu. Kapitał zakładowy wynosi 50 tys. zł. 81 udziałów w spółce ma Bożena Głowacka (o wartości 40,5 tys. zł), a 19 Oleg Krot (o wartości 9,5 tys. zł), który jest także prezesem spółki. To ukraiński biznesmen z Kijowa, jeden z partnerów zarządzających holdingu TECHIIA.

Czy jest szansa na powrót przez Ursus S.A.do produkcji ciągników rolniczych?

"Tygodnik Rolniczy" podaje, że nowy właściciel Ursusa zamierza teraz opracować nową strategię rozwoju producenta ciągników. Mają zostać też utrzymane wszystkie miejsca pracy, a w planach jest zatrudnienie nowych specjalistów i zwiększenie zdolności produkcyjnych Ursusa.

– "Nasza firma jest gotowa podjąć zobowiązanie ożywienia tego przemysłowego giganta, przy jednoczesnym zachowaniu jego unikalnego dziedzictwa i wieloletniej tradycji w produkcji maszyn rolniczych" – pisze nowy właściciel w oświadczeniu.