Budowa tunelu średnicowego pod Łodzią miała być inwestycją, która odmieni komunikacyjne serce Polski. Szybkie połączenia, nowoczesność, prestiż – tak wyobrażali sobie przyszłość mieszkańcy i władze miasta. Dziś zamiast dumy i postępu mamy jednak niepokój, opóźnienia i widmo rozbiórek historycznych kamienic. Co poszło nie tak? Czy Łódź zapłaci za postęp utratą własnej tożsamości?
• Sto kamienic mają objąć ekspertyzy prowadzone w Łodzi na trasie tunelu średnicowego.
• Wykonawca poinformował, że "potwierdziły się wyniki z poprzednich badań, że wiele budynków na trasie tunelu jest w stanie złym lub awaryjnym".
• Budowniczy tunelu - Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego w informacji przekazanej PAP w środę (23 kwietnia) poinformowało, że przeprowadził inwentaryzacje budynków na trasie drążenia tunelu między al. 1 Maja a przystankiem Łódź Śródmieście.
• Trwa sporządzanie dokumentacji z wyników badań.
Dlaczego budowa tunelu zamieniła się w koszmar?
Wszystko zaczęło się od serii dramatycznych wydarzeń. Najpierw, we wrześniu 2024 roku, zawaliła się część kamienicy przy al. 1 Maja 23. Kilka tygodni później osunął się grunt pod kolejnym budynkiem. Prace natychmiast wstrzymano, a na placu budowy pojawił się sztab kryzysowy. Inwestor, PKP PLK, oraz wykonawca rozpoczęli nerwowe analizy i ekspertyzy. Okazało się, że problem jest znacznie poważniejszy, niż ktokolwiek przypuszczał.
Czy stare kamienice są bombą z opóźnionym zapłonem?
Eksperci nie mają wątpliwości: wiele budynków nad trasą tunelu to konstrukcje sprzed ponad 100 lat. Przez dekady były jedynie doraźnie naprawiane, a ich stan techniczny jest dramatyczny. Skomplikowane układy własnościowe, wspólne ściany i niezinwentaryzowane podziemia sprawiają, że każda kolejna ekspertyza odkrywa nowe zagrożenia. Inżynierowie ostrzegają – niektóre kamienice są w stanie awaryjnym i mogą runąć nawet bez ingerencji budowy!
Ile budynków pójdzie do rozbiórki?
To pytanie spędza sen z powiek mieszkańcom centrum Łodzi. Po szczegółowej inwentaryzacji okazało się, że lista zagrożonych rozbiórką budynków stale się wydłuża. Już wcześniej zapadła decyzja o wyburzeniu kamienicy przy al. 1 Maja 16, ale kolejne adresy mogą dołączyć do tej listy. Miasto uzyskało niezbędne zgody administracyjne, a rozbiórki mają ruszyć w połowie października 2025 roku. Czy to dopiero początek fali wyburzeń?
Jakie są przyczyny tej katastrofy?
Przyczyn jest wiele, a każda z nich brzmi jak wyrok dla kolejnych kamienic:
• Fatalny stan techniczny budynków, które przez lata były jedynie łatane.
• Skomplikowana struktura własnościowa i konstrukcyjna – wiele kamienic połączonych wspólnymi ścianami.
• Anomalie gruntowe, w tym kurzawka, która wymusiła zmianę technologii drążenia tunelu.
• Odkrywanie podczas prac niezinwentaryzowanych podziemnych obiektów destabilizujących grunt.
Czy inwestycja jest zagrożona?
Wykonawca już oficjalnie wystąpił o przesunięcie terminu zakończenia inwestycji o rok, do połowy 2027 roku. Prace są wstrzymane, a wznowienie drążenia głównego tunelu uzależnione od wyników kolejnych ekspertyz i przeprowadzenia niezbędnych rozbiórek. Opóźnienia przekraczają już kilka miesięcy, a nikt nie jest w stanie podać nawet orientacyjnej daty powrotu ekip budowlanych pod ziemię.
Co z mieszkańcami? Czy stracą dach nad głową?
Wstrzymanie prac i konieczność rozbiórek oznaczają dla wielu mieszkańców przymusową wyprowadzkę. Miasto musi zapewnić lokale zastępcze, co generuje dodatkowe koszty i społeczne napięcia. Dla wielu łodzian to nie tylko utrata domu, ale także kawałka historii i tożsamości miasta.
Czy Łódź zapłaci za postęp własną historią?
Tunel średnicowy miał być symbolem nowoczesności i rozwoju. Dziś coraz częściej mówi się o nim jako o inwestycji, która może zniszczyć to, co w Łodzi najcenniejsze – jej unikatową zabudowę i klimat. Czy warto poświęcić historyczne kamienice dla szybszego połączenia kolejowego? Czy można pogodzić postęp z ochroną dziedzictwa?
Wnioski na przyszłość
Katastrofa podczas budowy tunelu w Łodzi powinna stać się punktem wyjścia do szerszej dyskusji na temat bezpieczeństwa przy realizacji dużych projektów infrastrukturalnych w miastach. Odpowiednie zabezpieczenia, ścisła kontrola prac oraz współpraca z ekspertami z różnych dziedzin inżynierii są kluczowe, aby zapewnić nie tylko skuteczną realizację inwestycji, ale także bezpieczeństwo mieszkańców i istniejącej zabudowy.
Przyszłość pod znakiem zapytania
Budowa tunelu pod Łodzią to dziś nie tylko wyzwanie inżynierskie, ale także test dla władz miasta, inwestora i mieszkańców. Czy uda się uratować choć część historycznych budynków? Czy inwestycja zostanie dokończona bez kolejnych katastrof? Jedno jest pewne – Łódź stoi dziś przed najtrudniejszym wyborem od lat.