Władze Bolkowa cały czas z niepokojem patrzą w przyszłość. Chociaż decyzja o budowie drogi ekspresowej S3 oznacza zwiększenie atrakcyjności komunikacyjnej regionu, to bez dodatkowej obwodnicy miasto może zalać fala kierowców jadących nową drogą w stronę Jeleniej Góry i granicy z Czechami.
Obwodnica Bolkowa jest, z punktu widzenia władz miasta, niemal równie ważną inwestycją, co droga ekspresowa S3 biegnąca z Legnicy. Miasto ukończyło przygotowania do jej realizacji, wykupiło grunty i przygotowało niezbędne dokumenty. Teraz inwestycja czeka aż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpocznie prace. Niestety, dolnośląski oddział GDDKiA nie może nic zdziałać bez zgody MIR. – Generalna Dyrekcja cały czas czeka na zgodę Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Decyzja o budowie obwodnicy Bolkowa jeszcze nie zapadła, jednak ze strony Generalnej Dyrekcji wszystko jest już przygotowane. Czekamy tylko na zielone światło – informuje biuro prasowe wrocławskiego oddziału GDDKiA pytane o stan przygotowań do inwestycji.
W tej sytuacji wiele zależy od władz Bolkowa, które muszą przekonać ministerstwo do podjęcia decyzji, która wydaje się z logistycznego punktu widzenia konsekwencją zgody na budowę trasy S3. Dlaczego obwodnica Bolkowa jest tak potrzebna? W mieście krzyżują się dwie drogi krajowe nr 3 i numer 5, co więcej, aktualny plan budowy drogi S3 zakłada, że będzie się ona kończyła właśnie w Bolkowie. – Wielu kierowców dojeżdżając do węzła Bolków będzie musiało przejechać przez miasto. To wiąże się ze znacznym wzrostem natężenia ruchu w mieście. Ratunkiem dla nas może być inwestycja planowana równolegle z budową trasy S3, czyli obwodnica Bolkowa – mówi Radosław Łukasiński, kierownik referatu gospodarki komunalnej i ochrony środowiska, podkreślając, że pozwolenie na budowę obwodnicy zostało wydane w 2011 roku. – Ze strony samorządu załatwione są już wszystkie formalności, łącznie z wykupem gruntów, teraz czekamy już tylko na decyzję ministerstwa. Budowa obwodnicy będzie zarządzana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, my możemy teraz już tylko czekać. Pytanie brzmi, czy decyzja o budowie obwodnicy zostanie zatwierdzona – zaznacza urzędnik.
Początkowo, aktualizując słynny już załącznik numer 5 do programu rozbudowy dróg krajowych rząd zrezygnował z budowy dolnośląskiego odcinka drogi ekspresowej S3 tłumacząc to faktem rezygnacji strony czeskiej z budowy trasy ekspresowej na swoim terenie. Zaoszczędzone pieniądze (około 4 miliardów złotych) miały zostać przeznaczone na dokończenie południowej obwodnicy Warszawy. Ostatecznie zmieniono zdanie, decydując się na budowę krótszego odcinka trasy S3 Legnica – Bolków. Dalszy etap S3, z Bolkowa do granicy z Czechami w Lubawce, zostanie wybudowany równolegle z inwestycją po stronie czeskiej (droga ekspresowa R-11) – Polska i Czechy będą starały się wspólnie zdobyć pieniądze na realizację tej inwestycji w ramach instrumentu finansowania Łącząc Europę (CEF). Strona czeska deklaruje, że przystąpi do realizacji swojego odcinka po roku 2018.