Na jakim etapie obecnie jest inwestycja?

Termy gostynińskie – największa poza infrastrukturalnymi inwestycja na Mazowszu współfinansowana z pieniędzy Unii Europejskiej – najprawdopodobniej nie powstaną.

Zarezerwowane na ten cel 50 mln euro Polska będzie musiała zwrócić do Brukseli – pisze „Rzeczpospolita”.

Inwestycja miała zająć 17 ha i być największym takim obiektem w Polsce. Już w 2007 r. media alarmowały, że niespełna 19-tysięczne miasteczko nie udźwignie takiego projektu. Mimo to burmistrz zapowiadał otwarcie kompleksu w 2013 roku.

Warszawska firma Dedeco przekazała koncepcję architektoniczną gostynińskich term. Na jej podstawie powstaje projekt budowlano-wykonawczy. Budowa zacznie się wiosną.

Pełna nazwa kompleksu to: Centralny Park Rekreacji Balneologii, Turystyki i Wypoczynku "Termy Gostynińskie". Powstanie w północno-zachodniej części miasta na prawym brzegu Skrwy. Zajmie powierzchnię ponad 17 hektarów. Obiekt zostanie podzielony na skrzydło wschodnie, w którym znajdą się hotele z częścią komercyjną, oraz na skrzydło zachodnie, w którym skorzystamy z wód termalnych oraz zabiegów rehabilitacyjnych.

Kompleks powstanie w odległości zaledwie 300 m od rynku miasta i zajmie powierzchnie ponad 20 ha. Znajdą się w nim m.in. baseny lecznicze i rehabilitacyjne (kryte i odkryte), park wodny, tężnia, pijalnia wód mineralnych, hotel, amfiteatr, kręgielnia, kino, gabinety odnowy biologicznej, muzykoterapii, choreoterapii i koloroterapii, sauna, tereny zielone oraz parkingi.