Wola Justowska. Urząd Miasta prowadzi już wznowione - zgodnie z postanowieniem wojewody małopolskiego - postępowanie o pozwolenie na budowę nowego kościoła na Woli Justowskiej. Prawnik rodziny Pendereckich, którzy inwestycję mają przed oknami, stara się jeszcze o wstrzymanie postępującej budowy. Urzędnicy znów zajmują się sprawą pozwolenia na budowę świątyni w efekcie batalii, jaką toczyli państwo Pendereccy. Jako najbliżsi sąsiedzi inwestycji i współwłaściciele drogi dojazdowej do niej chcą być uznani za stronę w postępowaniu, móc przedstawić swoje argumenty. Miasto wcześniej im tego odmówiło, teraz ma zbadać sprawę raz jeszcze...
10.02.2016 Inwestycje. Świątynia w dolnej części będzie murowana, a wyżej pojawi się kopia budowli drewnianej, którą w 2002 roku strawił pożar. Sąsiedzi - państwo Pendereccy - są oburzeni, myślą o wyprowadzce Połowa 2017 roku - to termin, w jakim wierni mieliby wejść do nowego kościoła na Woli Justowskiej. Właśnie zaczyna się jego budowa - w miejsce świątyni, która spłonęła prawie 14 lat temu. Kościół wyrośnie nad zadaszoną kryptą, która ocalała z pożaru i w której dotąd modlą się parafianie.
Generalnym wykonawcą jest krakowska firma Inter-Bud. To kolejna wznoszona przez nią świątynia - po kościele św. Jadwigi Królowej na Klinach Borkowskich.
Teren robót otoczyło ogrodzenie, ustawiono zaplecze budowy. - Kolejnym etapem będą prace ziemne, połączone z przekładkami kolidującego z budową uzbrojenia podziemnego - informuje Paweł Walczak, dyrektor ds. inwestycji firmy Inter-Bud. Największe wyzwanie w ramach tej budowy? - Najtrudniejsza będzie realizacja architektonicznej wizji świątyni, stylizowanej na konstrukcję zabytkową, a wznoszonej według nowoczesnych technologii - odpowiada dyrektor Walczak.....