Różnica między cenami ofertowymi i transakcyjnymi mieszkań nadal się zmniejsza

Emmerson

Przeciętna różnica pomiędzy cenami ofertowymi i transakcyjnymi mieszkań z rynku wtórnego wyniosła we wrześniu 14 983 zł. Oznacza to, już piątą obniżkę z rzędu.

Choć sama bezwzględna wysokość odnotowanego spadku nie jest wysoka, to jednak taki proces można odebrać, jako przejaw zbliżających się wymagań finansowych osób chcących sprzedać lokal mieszkalny oraz kupujących.


Różnica pomiędzy całkowitymi cenami ofertowymi oraz ich ostatecznymi poziomami jest wyznaczana przez Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A. na podstawie transakcji lokalami z rynku wtórnego na pięciu głównych rynkach mieszkaniowych w kraju - Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku.


Co ciekawe po mimo, że obecnie rynek nieruchomości nie jest w tak dobrej kondycji, jak w latach 2006 – 2007, to jednak w ostatnim czasie zdarzają się także transakcje kupna/sprzedaży, w których ostatecznie uzgodniona cena jest wyższa od tej wyjściowej. Przykładem może być lokal mieszkalny w Warszawie sprzedany o 20 tys. zł drożej niż wynosiła początkowa kwota. Takie sytuacje należą jednak do rzadkości i mają miejsce zazwyczaj w wypadku najbardziej atrakcyjnych mieszkań, które cieszą się sporym zainteresowaniem potencjalnych kupców.


Z drugiej strony warto dodać, że zdarzają się również oczywiście sytuacje, kiedy właściciel jest skłonny zaoferować ponad przeciętny upust. W ubiegłym miesiącu największa obniżka wyniosła blisko 180 tys. zł, co odpowiadało jednej czwartej pierwotnej ceny mieszkania położonego w stolicy. W tym wypadku należy jednak podkreślić, że tak duże obniżki nie zdarzają się często i zazwyczaj wynikają z pośpiechu właściciela, któremu zależy na jak najszybszym dobiciu targu.

 

Emmerson S.A.