Jeszcze nie byłam. Ale pewnie wygląda jak każda inna Biedronka
Chciałam, żeby to była Biedronka bo lubię kupować w tych sklepach, uważam że jest w miarę tania i wiele produktów mi odpowiada. A teraz mam ją praktycznie pod nosem i nie będę uzależniona od mojego męża i jego samochodu
A co do otwarcia: słyszałam (dziś ok godz. 11) że było mało ludzi, szczególnie w porównaniu z otwarciem Netto
A co do lubienia czy też nielubienia: póki mieszkałam z rodzicami i byłam na ich utrzymaniu to też nie lubiłam Biedronki, uważałam że tam nic nie ma, ale jak poszłam na swoje to doceniłam niskie ceny. Dalej na większe zakupy jeżdżę do marketów (zresztą uwielbiam to - jak prawie każda kobieta
), ale jeśli chodzi o podstawowe zakupy to Biedronka jest najtańsza.