Witam

Pytanie do mieszkańców. Uczestniczyłem w pierwszym lub drugi willa tur gdzie wyraźnie mówiono że osiedle ofiaruje wiele atrakcji które tłumaczyły wtedy też kolosalną cenę (7200-10000 za m2) siłownia, monitoring, ochrona, sala fitness i sala zabaw dla dzieci, świetlica, plac zabaw zewnętrzny, nawet basen który miał być w budynku D2

nie mówmy o prospektach bo te do niczego nie zobowiązują lecz o projekcie jakie z tych atrakcji faktycznie są wpisane w projekt?
Proszę się nie łudzić jeszcze nie widziałem dewelopera co zrobiłby coś więcej poza projekt na to musiałby mieć dużo dobrej woli i przede wszystkim kasy a tej sami wiecie ile ma.

Deweloper w tej chwili etapuje 2D, 2E, 2F są drugim etapem, jak jestem przekonany nigdy go nie skończy chociażby ze względu że w tym typie budynków niema praktycznie żadnej sprzedaży więc i nie odzyska zainwestowanych pieniędzy.

Odniosę się jeszcze do bardzo odważnego zdania i postawy Pana wryb cyt "Pozwolicie, że skieruję swoją odpowiedź do mymelody. Jestem nabywcą mieszkania na osiedlu Willa Wrocław od 2012 roku. Odkąd osiedle posiada status pozwolenia na użytkowanie (rok 2015)" więc Pan jak wielu innych mieszkańców mieszkaliście na placu budowy co jest niezgodne z prawem i mieliście naprawdę dużo szczęścia że nikt nie poinformował pinbudu który by was eksmitował i wlepił solidny mandat do spółki z deweloperem.

Witam wszystkich ponownie w szczególności moich ulubieńców Wrofanatyka, Sympatycznego, styllovy, michalg zagorzałych zwolenników Willi Wrocław no przynajmniej jak czytam do niedawna. Panowie skąd ta nagła zmiana obozu? czyżbyście wreszcie zauważyli to co niektórzy wiedzieli od dawna a może po kilku latach zagrzewanie innych do kupna (dzięki bogu zbyt wielu naiwnych się nie znalazło przynajmniej dobrze dla nich bo nie umoczyli sporych pieniędzy) chwalenie nieistniejących luksusów i braku postępu na budowie wreszcie przyznacie że inwestycja to jedna wielka ryzykowna wtopa dla kupujących.

Kładka nie powstanie bo to za duży koszt dla dewelopera nawet przy współfinansowaniu przez miasto poza tym maja problem w wyznaczeniem ścieżki z dostępem publicznym dla osób korzystających z omawianej kładki.

Witam

Panie Michale od kiedy swiat sie kończy na internecie. Kupujac mieszkanie czy przeprowadzając jakąkolwiek inwestycje mozna to zriobic dwojako
po pierwsze albo zaufac drugiej stronie i isc w ciemno
albo włożyc troche wysiłku i posprawdzac pare rzeczy
np i internetu dowie sie pan ze wlasciciel ma dwie firmy ich lokalizacje jakie kontrakty mieli jakie inwestycje przeprowadzili i co pokączyli budowac w ostatnim czasie mozna sprawdzic czy firma jest w rejestrze dluznikow jakie ma zabezpieczenie finansowe w KRS i sporo innych spraw. Skąd ja mam informacje proste obdzwonilem i odwiedziłem pare z inwestycji jakie sa wymienione w internecie stad wiem z jakimi firmami wspolpracowali (na maszynach sa umieszcone loga adresy i nr tel.) i jak sie ta wspolpraca układała udalo mi sie nawet porozmawiac z ludzmi z MBM stad wiem ze raczej nie moze byc kolorowo tam gdzie zamyka sie cale dzialy i redukuje pensje o 30 % a podwykonawcy czekaja na transze po kilka miesiecy poterminie. Dlatego tez ja uwazam inwestycje na rybnickiej za ryzykowna i o tym pisze i nic więcej reszte spiskowych teori (calkowicie zreszta blednych) sobie dokładaja fani inwestycji,
Apropo fanów skoro inwestycja ma zatory finansowe to zamiast ja reklamować sami zainwestujcie wiele mieszkań stoi wolnych specjalnie dla was polecam budynek D2 wystarczy wylozyc 500 tys do 1 mil za mieszkanie i widok na park, koparke stojaca za oknem przez nastepne 3 lata i sasiadów gratis.
Problem Pana Matusewicza zgadzam sie z twierdzeniem ze prze sympatycznego czlowieka jest taki że zamiast zbudowac cos bardziej dla potrzeb rynku jaki teraz mamy porwał sie pod namowa kiepskich doradców na projekt co prawda bardz ambitny ale niezbyt rokujacy na sprzedaz i zysk

"michalg" napisał:
Witam,



Mnie zastanawia skąd Pan Lech ma informacje o zwolnieniach w Matusewicz Budowa Maszyn i o zaleganiu Matusewicz Development wykonawcom. Albo jestem tępy i nie potrafię nic wygooglować takich informacji albo Pan Lech ma skłonności do konfabulacji (mój Syn ma bardzo podobnie, tylko u niego to jest zabawne jak fantazjuje ;) ). Aż z ciekawości przeleciałem wcześniejsze posty Pana na forum i mi się wydaje, że zwyczajnie ma Pan jakiś żal do Dewelopera albo ogólnie tego, że się tam coś buduje. Może ma Pan działkę w bezpośrednim sąsiedztwie ? A może sprzedał Pan kawałek swojej działki za dużo mniejszą kwotę niż sąsiad ? Nie lepiej wywalić prawdziwe żale niż dookoła taką partyzantkę prowadzić ukrywając prawdziwą motywację ;) ? A może Panu się jakaś krzywda stała w tej okolicy i zwyczajnie nie dopuszcza Pan myśli, że w ogóle może się fajnie w niej mieszkać. Przy tym na wszystkich dookoła zwala Pan winę na swoje jakieś niepowodzenia (typowa cecha egocentryka). Napisałbym jak się nazywa potocznie w psychologii syndrom problemów z przeszłości, ale nie chce być posądzany o złośliwość ;), z natury lubię wszystkich ludzi.

Co do podtopień napisał Pan prawdę z 2010 rokiem i workami, tylko nie dodał Pan, że nikomu domu nie zalało wtedy (a jest zupełnie zrozumiałe i słuszne, że ludzie zabezpieczali się pamiętając 2007 rok, bardziej bym się bał gdyby ludzie nic nie robili i czekali co się stanie), a piwnice i garaże w 2010 roku były zalane w bardzo wielu dzielnicach Wrocławia i nie ma w tym nic dziwnego. 3m według mnie nie jest do parteru, a do poziomu gruntu, w naszym bloku do parteru jest jeszcze ponad 1m więcej. Co do fundamentów w wodzie to 50% budynków ma fundamenty na poziomie wód gruntowych i nie widzę w tym nic dziwnego. Beton raczej nie ma problemu z wodą, problem by był gdyby strefa zamarzania dochodziła do tej głębokości. Od tego jest izolacja pozioma i pionowa. Tak na marginesie 2 dzień pada, po zimie poziom wody był wysoki i w parku można było spokojnie chodzić po ścieżkach bez zamoczenia butów. Ogólnie to stary poniemiecki park i system odwodnienia zapewne pamięta jeszcze bardziej zapobiegawczych projektantów. Mnie zawsze dziwiło jak to jest, że w innych parkach jest błoto, a tu ścieżki nawet po ulewach w większości nadają się bez problemu do spacerów, biegania czy jazdy na rowerze.

Pamiętam czasy jak z drugiej strony parku był basen (są pozostałości mostku z parku na te tereny), boisko piłkarskie (zarośnięte teraz), korty do tenisa, strzelnica dla łuczników. Z basenu wyjście nad Oławkę i wypożyczalnia kajaków. Jeśli mogę mieć jakiś żal to na pewno doprowadzenie do ruiny tych terenów rekreacyjnych należących kiedyś do klubu sportowego Burza jest kompletną porażką. Nie wiem kto jest teraz właścicielem tego terenu (jest tylko tabliczka teren prywatny od kilku lat i nic się nie dzieje), ale to był teren z największym potencjałem rekreacyjnym we Wrocławiu o czym tak samo jak w przypadku atrakcyjności Parku Wschodniego mało kto wiedział. Widzę w Panu Panie Lechu dużą siłę, może warto by zacząć lobbować o rekultywację tych terenów, skoro Pan tu mieszka zapewne od dzieciństwa to zapewne też Pan pamięta ile radości dawało korzystanie z zaplecza sportowo-rekreacyjnego

Witam

Oj ludzie ludzie jak widzę co piszecie to dziwię się że nie grzmi. Kłucicie się czy poziom wody w rzece jest 2 czy 3 metry poniżej parteru i to w okresie kiedy jest niski stan wody w rzekach prosze sprawdzcie to kiedy będzie przekroczony stan alarmowy i będą występowały podtopienia wtedy będzie zabawniej ja pamietam jak w 2010 park wschodni byl caly pod woda a na rybnickiej ludzie zabezpieczali wejscia do domow workami z piaskiem

apropo postu osoby ktora twierdzi ze ma 3 metry do wody i jest wszystko ok mam pytanie: czy pamieta o garazu podziemnym i fundamentach tam mamy 260 cm nizej do chodzenia w garzazu i jeszcze fundamenty stojace caly czas w wodzie, cuż dla mnie jest to raczej wazna informacja

okolica jest cudna w swoim syfie (BUTELKACH SMIECIACH KUPACH) i rozpadajach sie domkach I NIC NIEMAM PRZECIWKO NOWYM SASIADOM KTORZY JAK NAJLICZNIEJ NIECH SIE WPROWADZAJĄ BEDA TO LUDZIE MLODZI BOGACI I POZADNI a zlodzieje wlamujacy sie co miesiac do mnie przeniaosa sie choc w polowie do mich to bedzie ulga smiech

a na powaznie co do budowy i jej glownego wykonawcy i inwestora to lepiej zachowac ostroznosć bo w tej chwoli Matusewicz budowa maszyn glowna i jedna z dwoch spolek wlasciciela droga jest matusewicz deweloper ma duze trudnosci finansowe, zalega swoim podwykonawcom oraz ogranicza dzialalnosc na rynku wlasnie przeprowadzili zwolninia w MBM, co dobrze ukaczeniu budowy nie wrozy

"drzazgak" napisał:
a orientuje się ktoś jakiej wysokości ma być czynsz na Willi Wrocław? Zastanawiam się nad kupnem u nich mieszkania 59m2, ale martwi mnie trochę wysokość czynszu. Dochodzą do mnie różne sprzeczne informacje : 4zł/m2 albo nawet 10/m2... Z góry dziękuję :)

pierwszy czynsz jest ustalany przez dewelopera który zazwyczaj zawiązuje umowe z firma zarządzająca nieruchomością w tej chwili powinien być w stanie podąc wysokość pierwszych wpłat, potem wspólnota sama ustawi wysokośc czynszuna sklad którego wejdą obowiązkowe oplaty za zarządzanie nieruchomością ubezpieczenia i przeglądy wywóż śmieci pielęgnacje terenów zielonych sprzatanie nieruchomości, fundusz remontowy opcjonalnie monitoring ochrona i wiele innych opłat

najpewnie zaczniecie wlasnie od 4 zl a po kilku miesiącach dojdziecie do ok 8 zl

"styllovy" napisał:
piszesz te cenna opinie jako szczesliwy sasiad, konkurencja czy moze posiadacz lokum w owej nieruchomosci?
jak rozumiem lezy Ci na sercu dobro mieszkancow? :)
co do rzygaczy to maja swoje wady i zalety , wady opisales wiec ja o zaletach
nie tluka sie rynny podczas splywu deszczu, nie zamarza w nich woda w okresach przejsciowych zimowych, estetytka budynkow takze jest lepsza
jak rozumiem Ty podczas deszczu spedzasz czas na balkonach i tarasach i jest Ci niezbedne aby gram wody nie spadl Ci na glowe?
co do miejsc parkingowych to na pewno jestes w stanie wskazac budujace sie osiedla gdzie tego problemu nie ma?

stylowy nie piszę o zaletach rzygaczy ponieważ takich nie znam z bardzo prostego powodu nikt ich niestosuje w wspólczesnym budownictwie jedyne jakie wystepuja sa na zabytkowych budynkach. przez 40 lat mieszkania w roznych budynkach z rynnami natomiast nigdy niemialem problemow o jakich piszesz co oczywiscie nieswiadczy ze nie wystepuja apropo zamarzania wody w okresach przejsciowych to rynna ma 100mm srednicy rzygacz jakich bronisz maja 50 mm srednicy więc który pierwszy zamarznie??? Przy okazji zapoznaj sie z prawem zobowiązującym wlascicieli lokali i budynków do usuwania sopli i nacieków lodu a te beda sie z pewnoscia tworzyly i zwisaly z rzygaczy ten koszt obciązy mieszkancow a jak nieusuna to mandaty dostana lub ktos zostanie ranny jak oberwie takim soplem a rzygacze sa nad ogrodkami i drozkami. owszem zdarza mi sie podczas deszczu przebywac na swierzym powietrzu na balkonie bo mam zadaszony tez sprobuj morze ci sie spodoba. Wiekszosc deweloperow jednak zapewnia miejsca parkingowe dla swoich klijentów i to pod ich blokiem a nie pod sasiednim budynkiem jak w tym przypadku bo tu 7 budynków jest bez parkingu. natomiast jak chcesz porozmawiać o motywach forumowiczow to pomyliles forum

pozdraiwam lechularwa

O jak widac kolejna partia zdjęć od dewelopera jak widać praca wre. Ciekawe szczegóły pokazują te zdjęcia rzekomo nagradzanej i jakże pionierskiej inwestycji widac powrót do korzeni budownictwa średniowiecznego a dlaczego cuz dla mniej spostrzegawczych i oczywiście przyszłych lokatorów powinien byc ważny fakt że żaden z budynków nie został wyposażony w rynny ( foto). Wiec szcęśliwi posiadacze mieszkań będą mogli podziwiać prywatne wodospady tryskające z rzygaczy umieszconych w murkach otaczających dachy dla niżej położonych lokali dochodzi atrakcja w postaci wtórnych wodospadów z tarasów znajdujących się wyżej. Najbardziej zadowoleni powinni byc posiadacze uroczych ogródków około blokowych z jakże urokliwych strumieni wody walących z wysokości 13 metrów w ich poletka uprawne dla ryżu/trawniki. Zimą to będzie zabawa jak taka breja chodnikowa zasilana wodospadami zamarznie oj będzie się działo. nie polecane jest także parkowanie pod wodospadem samochód może tego niewytrzymać choć będzie z pewnościa czysty a w związku z deficytem miejsc parkingowych trzeba będzie uważać czy aby pozostawiony skrawek trawnika lub uliczki nie znajduje się pod wodospadem. Zeby sie czepialscy niekotłowali pochwale ładną deske tarasową. Ciekawe że tak porażające błędy nie koliduja z żekomym poklaskiem branży estetów i fachowców od architektóry.

"WillaWrocław" napisał:
W odniesieniu do wpisów Lecha Larwy – mieszkającego po sąsiedzku aktywisty ewidentnie starającego się przedstawić Wille Wrocław w niekorzystnym świetle. Pan Lech podnosi tak wiele spraw, że nie sposób odpowiedzieć na każdy wątek, dlatego postaramy się zebrać to w całość, odnosząc się ten jeden raz do podnoszonych wątków.
[quote="lechularwa":7kzo89cf] …Pochwalcie się doświadczeniem w budownictwie? ...

Willa Wrocław jest pierwszą inwestycją deweloperską spółki Matusewicz gdyż do tej pory realizowaliśmy duże projekty przemysłowe na terenie Polski i szerzej Unii Europejskiej a także w Rosji i Stanach Zjednoczonych Ameryki. Szerzej o Inwestorze oraz otrzymanej Polskiej Nagrodzie Jakości z rąk Wicepremiera Waldemara Pawlaka na stronie http://www.willawroclaw.pl/inwestor

"lechularwa" napisał:
…puki co to dobrze wam idzie pompowanie wody dziń i noc bo ładnie zalewa prawda cuż...

W temacie zalewania garaży nie będziemy się wypowiadać, gdyż z całym szacunkiem, co może wiedzieć o garażu ktoś, kto nigdy w nim nie był. Historię zostawiamy tam gdzie jej miejsce – między bajkami. Wśród zaktualizowanej galerii zdjęć naszej inwestycji znajduje się także zdjęcie garażu – zachęcamy do obejrzenia galerii http://www.willawroclaw.pl/z_budowy

"lechularwa" napisał:
co do kameralności to gdzie macie plac zabaw do dzieci, jakiś skrawek zieleni...

Osiedle, w którym w 1 budynku znajduje się 5 mieszkań (6 tego typu budynków) z całą pewnością można nazwać kameralnym, plac zabaw jest przewidziany na inwestycji między budynkami 2B i 2C.

"lechularwa" napisał:
to bezpieczna dzielnica bo póki co to się nazywa trójkąt bermudzki ...

Panie Lechu napisać można oczywiście wszystko, ale trudno jest przekłamać wszystkie mapy Wrocławia. Willa Wrocław powstaje przy ul. Rybnickiej 18 na osiedlu Księże dzielnicy Krzyki w mieście Wrocław (uchwała rady miejskiej XXXI/2280/04 obowiązującej od 29.1.2005). A zwrot „trójkąt bermudzki” tyczył się ulicy Traugutta w okolicach szpitala. Rejon ten jednak także nie cieszy się już tak złą sławą i przyciąga inwestorów zagranicznych – inwestycja „Angel Wings”

"lechularwa" napisał:
Kładka do parku temat śmieszny jak będzie to chętnie nią sobie poskracam drogę do parku...

Na początku zawsze dobrze obśmiać każdy nowy ambitny projekt, ale jak inni poświęcą czas na budowę to chętnie korzystamy z wyników czyjejś pracy. „Sukces ma wielu ojców…” Panie Lechu wystąpiliśmy o warunki zabudowy kładki - czekamy na odpowiedź. Kładka będzie służyć zarówno mieszkańcom Willi Wrocław jak i Panu.

"lechularwa" napisał:
fakt że bloczki stoją na terenie po byłej galwanizerni ...

Panie Lechu ponownie proszę by sprawdził pan fakty nim na forum będzie pan wygłaszał niepoparte faktami informację. Inwestycja w części leży na terenie zajmowanym przez byłą galwanizernię i nic w tym dziwnego. Miasto Wrocław się rozrasta i przekształcanie terenów przemysłowych na mieszkalne jest normą. Teren zakładu został jednak oczyszczony z pozostałości produkcyjnych i surowców produkcyjnych. Ściany zbiorników i pomieszczeń zostały umyte a woda zgodnie z procedurami odpompowana i wraz ze ściekami przemysłowymi wywieziona. Całość została wykonana przez firmę Ekoserwis zgodnie ze sztuką. Warstwa wierzchnia gruntu została zerwana na całej powierzchni.
<br>
Nie jest rozsądne komentowanie wykonawstwa przez osobę, która nigdy nie była na terenie budowy. Cieszę się jednak, że wypowiedź o wykonawstwie została poparta linkiem do artykułu, w którym czytamy: „System Porotherm DRYFIX został nagrodzony Złotym Medalem MTP Budma 2011. Członkowie sądu konkursowego docenili produkt Porotherm DRYFIX za najwyższy poziom jakości i nowoczesne rozwiązania technologiczne.” Cieszymy się, że choć nie wprost, i być może przypadkiem, ale jednak są elementy naszej inwestycji, które zasługują na pochwałę a nawet nagrodę. Osoby niebędące na bieżąco ze standardem Willi Wrocław informujemy, iż prace murarskie ścian zewnętrznych, łazienek oraz ścian między lokalowych są wykonywane z bloczków Porotherm AKU zapewniających lepszą izolacje akustyczną (zmniejszona przenikalność dźwięku) natomiast pozostałe ściany wewnątrzlokalowe z Porotherm Dryfix.
<br>
Zachęcamy do zapoznania się z inwestycje. Jest wiele czynników, które czynią z niej unikalna w skali Wrocławia. Bliskość Natury to nie tylko 32,5hektara parku za oknem, ale także dbałość o środowisko i energooszczędność. W całej inwestycji w każdym apartamencie będą zainstalowane elektryczne rolety (zmniejszona przenikalność cieplna) a na dachach każdego budynku PANELE SOLARNE – nie ma drugiej takiej inwestycji we Wrocławiu.[/quote:7kzo89cf]


Witam ponownie

bardzo ładnie wyjęte zdania z kontekstu więc dodajmy trochę faktów

Matusewicz budowa maszyn faktycznie wykonała wiele projektów w różnych miejscach ale zadnych deweloperskich a nawet budowlanych ponieważ firma zajmuje się produkcją automatów i innych elementów do galwanizerni. A ja mam zdjęcie z Putinem podczas targów Polagra, ponownie nagroda za całkowicie inną działalność niezwiązaną z budownictwem domów.

jak wyglądają garaże prosze







Pisałem jak ludzie mieszkający nazywają swoją dzielnice a nie jak urzędasy z ratusza ją nazwały A do traugutta to całe 3 przystanki więc całkiem niedaleko. inwestycja „Angel Wings” juz od 2 lat sprzedaje lokale w tym żelbetonowym potworze i słabo im idzie wystarczy sprawdzić na ich stronie jak narazie sprzedali ok połowy więc samo za siebie to mówi jak atrakcyjna to okolica

Natomiast co do rekultywacji to pamiętam jeszcze jak rozmawiałem z panami jej dokonującej a byli to pracownicy Matusewicz budowa maszyn którzy dokonali demontarzu instalacji odzysku złomi itp

Wszystkie podłogi ścieny budynków komory neutralizatora ścieków wspaniale przesiąknięte chemią zostały przez podwykonawce zkruszone do gruzu z którego usypaliście hałde na swojej działce powoli wykorzystywanego do utwardzania gruntu na budowie





ziemia która jak twierdzicie została wywieziona trafiła na sąsiednią działkę rybnicka 14 i tam sobie lezy i tęż po trochu wraca na teren budowy i jest wykorzystywana do różnych celów więc rekultywacja na miarę dewelopera początkująca.

"WroFanatyk" napisał:
Z daleka widać, że nie każda cegła w tym samym kolorze, skandal! ;)

Dla zainteresowanych budynkami nie kolor cegieł jest ważny a raczej technologia w jakiej budynki powstają tutaj mamy do czynienia z użyciem zaprawy w piance ala budowlanej zainteresowanych zapraszam do poznania szczegółów w linku

http://www.wienerberger.pl/ściany-i-stropy/systemy-porotherm

"WroFanatyk" napisał:
[quote="lechularwa":jtxqo6am][quote="WillaWrocław":jtxqo6am]Cóż jakbym w tej chwili weszła w polemikę wyszłoby na to, że winny się tłumaczy, mogę jedynie dodać ze swojej strony, że jest dużym nadużyciem to co zostało napisane przez "lechularwa", zaś co do sprzedaży, proszę pamiętać, że projekt nasz nie jest inwestycją, która jest na skalę masową (setki mieszkań, okna w okna z sąsiadami, wykonawstwo na niskim poziomie). Zamysłem Willi Wrocław jest kameralne i spokojne osiedle sąsiadujące bezpośrednio z Parkiem Wschodnim.

Dużym nadużyciem jest to co wciskacie ludziom. Proszę przedstawić dokumentacje rekultywacji. Pochwalcie się doświadczeniem w budownictwie? jest na poziomie promilowym bo to pierwsza inwestycja i pewnie ostatnia więc ciekawe od kogo będą się potęcjalni mieszkańcy domagać odszkodowań lub poprawy usterek jakie są na każdej budowie puki co to dobrze wam idzie pompowanie wody dziń i noc bo ładnie zalewa prawda cuż trzeba było podnieść teren bo w 1997 1998 2009 ładnie było tam zalane zresztą jak cały park wschodni a teren jest na jednym poziomie.

co do kameralności to gdzie macie plac zabaw do dzieci, jakiś skrawek zieleni, lub punkt przeznaczony pod sklep osiedlowy tego wszystkiego brak za to jest swietny widok na sąsiadów bo okna w okna są i to okna duże bo na całe sciany jak będzie ładna sąsiadka to i może jakieś wrażenie będzie ale pewnie nie wszystkim taki widok się trafi.

Niech deweloper doda jeszcze że to bezpieczna dzielnica bo póki co to się nazywa trójkąt bermudzki czyli jedna z najgorszych dzielnic we wrocławiu włamania są na pożadku dziennym proszę zapytać sąsiednie wspólnoty.[/quote:jtxqo6am]

Wiesz co lechu larwo, czy jak to się odmienia... skoro to pierwsza inwestycja tego dewelopera, to na jakiej podstawie osądzasz, że będą usterki, niedociągnięcia i fuszerka. Nie masz do tego żadnych podstaw, a oczernianie inwestora za wszelką cenę i bez podstaw budzi tylko podejrzenia o Twoich intencjach.

Pozwól, że zbadamy wspólnie sprawę opierając się na obiektywnych opiniach i danych, a nie przypuszczeniach i frustracjach.

Poczekajmy spokojnie na stanowisko dewelopera.

Co do walorów tej inwestycji, nie zgadzam się z Tobą, ani że jest to niebezpieczna dzielnica (guzik prawda), ani że nie jest kameralna. W okolicy są sklepy osiedlowe, a większość zabudowy to domki jednorodzinne, a do tego piękny Park Wschodni, do którego inwestor planuje zbudować bezpośrednią kładkę.

Tyle...[/quote:jtxqo6am]

Owszem poczekajmy co nam przedstawi deweloper oby były to konkrety a nie zdjęcie z budowy. Parku wschodniego niestety się niekupuje a mieszkanie co do okolicy to jest kiepska wiem bo mieszkam na niej od paru lat domki jednorodzinne są w bezpośredniej okolicy natomiast na pętli już mamy powojenne blokowisko i sporo nowych bloków

Kładka do parku temat śmieszny jak będzie to chętnie nią sobie poskracam drogę do parku apropo niewidziałem jej w projekcie a ty? czy morze to jest sfera obietnic i pobożnych życzeń przyszłych mieszkańców?

co do usterek to sie zajmuje odbiorami więc wiem jakie usterki zawsze są niezależnie od dewelopera dla laików jak ty pozostaje przysłowie budowlańców (moze ono ci podpowie dlaczego inwestując kilkaset tysięcy w mieszkanie rozsądni ludzie wybierają doświadczone firmy).

pierwszy dom buduje się do wroga
drugi do przyjaciela
trzeci do siebie samego

a wiesz dlaczego bo wraz ze wzrostem doświadczenia maleje ilość usterek

Natomiast co do intencji jak widzę dodałeś prawie trzy tysiące głównie pochlebnych opini o wielu inwestycjach nudzisz się w pracy czy deweloperzy płacą ci za pozytywne opinie???

"alsen strasse 67" napisał:
Po pierwsze to nie "trójkąt bermudzki" tylko Przedmieście Oławskie, po drugie inwestycja o której mowa w tym wątku znajduje się na obszarze osiedla Księże Małe, także zarzucasz komuś nadużycia, a sam je popełniasz.

Jak widzę słowo nadużycia bardzo się nadużywa smiech po pierwsze to na osiedlu Książe Małe mieszkam 7 lat wieć wiem jak się nazywa itp itd znam ludzi co mieszkają tu całe życie i żaden osiedla nie określił jako Przedmieście Oławskie (Książe duże lub Radwanice to i może) choć wszyscy zgodnie twierdzą że książę leży przy trójkącie bermudzkim. Inwestycje Willa Wrocław mijam 2 razy dziennie wiec wiem co pisze.

"WillaWrocław" napisał:
Cóż jakbym w tej chwili weszła w polemikę wyszłoby na to, że winny się tłumaczy, mogę jedynie dodać ze swojej strony, że jest dużym nadużyciem to co zostało napisane przez "lechularwa", zaś co do sprzedaży, proszę pamiętać, że projekt nasz nie jest inwestycją, która jest na skalę masową (setki mieszkań, okna w okna z sąsiadami, wykonawstwo na niskim poziomie). Zamysłem Willi Wrocław jest kameralne i spokojne osiedle sąsiadujące bezpośrednio z Parkiem Wschodnim.

Dużym nadużyciem jest to co wciskacie ludziom. Proszę przedstawić dokumentacje rekultywacji. Pochwalcie się doświadczeniem w budownictwie? jest na poziomie promilowym bo to pierwsza inwestycja i pewnie ostatnia więc ciekawe od kogo będą się potęcjalni mieszkańcy domagać odszkodowań lub poprawy usterek jakie są na każdej budowie puki co to dobrze wam idzie pompowanie wody dziń i noc bo ładnie zalewa prawda cuż trzeba było podnieść teren bo w 1997 1998 2009 ładnie było tam zalane zresztą jak cały park wschodni a teren jest na jednym poziomie.

co do kameralności to gdzie macie plac zabaw do dzieci, jakiś skrawek zieleni, lub punkt przeznaczony pod sklep osiedlowy tego wszystkiego brak za to jest swietny widok na sąsiadów bo okna w okna są i to okna duże bo na całe sciany jak będzie ładna sąsiadka to i może jakieś wrażenie będzie ale pewnie nie wszystkim taki widok się trafi.

Niech deweloper doda jeszcze że to bezpieczna dzielnica bo póki co to się nazywa trójkąt bermudzki czyli jedna z najgorszych dzielnic we wrocławiu włamania są na pożadku dziennym proszę zapytać sąsiednie wspólnoty.

Witam

zainteresowanych nabyciem lokum w Willi Wrocław powinien zainteresować fakt że bloczki stoją na terenie po byłej galwanizerni która była tam ze 30 lat a przez ostatnie lata do 2008 roku chromownia urzytkowana przez spółkę Matusewicz Heiche teren nieprzeszedł żadnej rekultywacji w budynki i wyposażenie wspaniale przesiąknięte rakotwórczą chemia zostały skruszone i służą za podsypke pod domki, drogi, parkingi itp itd.