"naye666" napisał:
A czy zdajesz sobie sprawę, że rozmowa dotyczy kwestii decyzji zarządzaniem nieruchomością wykraczającą poza obszar wspólnej nieruchomości? Czy może jak na połowie wszystkich tematów gdzie się wypowiadasz wchodzisz w połowie nie interesując się tematem i wypowiedziami na jego temat, tymże wprowadzając wszystkich w błąd?
Czlowieku co Ty bredzisz? Przecież służebność dotyczy li tylko wyłącznie obszaru wychodzącego poza obszar nieruchomości władnącej. O tym jest ta decyzja Sądu Najwyższego, którą zacytował styllovy: Wspólnota może podjąć uchwałę o ustanowieniu służebności, a na jej podstawie wpisana służebność jest skuteczna i prawomocna. Koniec, kropka.
Zlituj sie i ogranicz swoje żenujące wpisy, bo ani się na tym nie znasz, ani nikomu nie przysłużasz sie swoim zaangażowaniem. Nie widzisz, że wszystkich nas już zmęczyłeś? Nie wystarczy powiedzieć Ci, ze nie mamy ochoty już Cię czytać? Tak samo jak żenujących anonimów.
Ja będę na pewno głosować za ustanowieniem służebności, chociażby z tego powodu, że jak widać koszty takiego fitness nie są wysokie, nawet bez współpartycypacji naszej wspólnoty. Zatem nawet, gdyby na poczatku wypaliły karnety, to potem wspólnota na której jest fitness może nie chcieć nam takich karnetów dalej subsydiować, bo duże osiedle poradzi sobie bez naszej partycypacji w kosztach.
To właśnie karnety są poza kontrolą kosztów, bo dają pełną uznaniowość ustalania kosztów. Dobrze opisana służebność i zakres współpartycypacji, generalnie ogranicza takie ryzyko.
Przy okazji pozdrawiam milych sąsiadów, ktorych nie brakuje na osiedlu
![Very Happy :D](%7BSMILIES_PATH%7D/icon_biggrin.gif)