moniko siostro ale ty zachłanna jesteś :) odrazu podwójny :)
Zaloguj aby dodać komentarz
"monika80" napisał:
To jest myśl-) A jak się okaże, że wszyscy, którzy mają zbliżony metraż zapłacą podobną kwotę będziemy miały dużo sióstr i braci. A Pani Hoffman nie zarobi na prezenty dla swych adopcyjnych dzieci na nadchodzące święta.
No to ja mam pomysł. Wszystkim adopcyjnym dziecią po garażu za darmo :)
Zaloguj aby dodać komentarz
"monika80" napisał:
[quote="pika86":32dltibk]Dzwonili do mnie ze spółdzielni. Zostałam umówiona na wtorek. Pytając o koszt dowiedziałam się że będzie to ok. 1200 zł więc koszt podobny do tego jaki ma ponieść monika80.
Idąc tym tropem pewnie jesteś moją siostrą bliźniaczką, obie jesteśmy z rodziny Pani Hoffman i dlatego mamy fory
[/quote:32dltibk]
Więc moniko80 będę się do Ciebie zwracać vel. siostra a Panią Hoffman poprośmy, aby nas adoptowała :) wtedy te zarzuty będą miały jakąś podstawę.
Zaloguj aby dodać komentarz
Dzwonili do mnie ze spółdzielni. Zostałam umówiona na wtorek. Pytając o koszt dowiedziałam się że będzie to ok. 1200 zł więc koszt podobny do tego jaki ma ponieść monika80.
Zaloguj aby dodać komentarz
"monika80" napisał:
To pokażemy im mój dowód wpłaty i zrobimy awanturę.
hehehe nie wiedziałam że Ty taka butna jesteś ;)
Zaloguj aby dodać komentarz
"monika80" napisał:
Marta475 nie jest umówiona jeszcze z notariuszem, więc nie kalkulowali jej ostatecznego kosztu (może zrobili to na szybko, nie mam pojęcia). Zresztą nie powinno Cię to dziwić skoro wczoraj jak pytałaś o koszta w spółdzielni to nie chcieli Ci podać i prosiłaś żebym Ci napisała jak dziś do mnie zadzwonią.
Zresztą skoro Rogerson napisał "42,4m kosztować mnie będzie 1886,12zł, właśnie dostałem telefon ze Spółdzielni."
Mi za 37 wychodzi 1253,74 zł to nie logiczne aby za 35,5 płacić 1700 zł. Więc ktoś musiał się pomylić i tyle. Proponuję spokojnie poczekać aż do Was zadzwonią i podadzą kwoty.
To fakt wczoraj nikt nic nie wiedział i masz rację najlepiej poczekać na info od spółdzielni, ale będą jaja jak mi podadzą dużo inny koszt niż Tobie
Zaloguj aby dodać komentarz
monika80 ale nie dziwi Cię że marta475 ma mniejszy metraż a ma ponieść większe koszta?
Zaloguj aby dodać komentarz
"marta475" napisał:
[quote="pika86":25fn5r68][quote="marta475":25fn5r68]Witam Was,
nie będę się już rozpisywać. Dzwoniłam też do tego notariusza i za moje 35,5 m chce około 1700,00 zł.
Na pewno z niego zrezygnuję bo mam tańsze oferty od innych.
Spółdzielnia niestety nie wynegocjowała żadnych korzystnych warunków (moim zdaniem).
Pozdrawiam
marta475 a jesteś już umówiona?[/quote:25fn5r68]
Nie, ale wzięłam od Spółdzielni telefon do notariusza i przedzwoniłam.
Zapytałam się o koszty i notariusz mi je przedstawił i oczywiście poinformowałam, że jestem z Głównej street :)
Eh... straszne zamieszanie.
Spółdzielnia też to głupio rozegrała. Notariusz mógł przedstawić przede wszystkim propozycję cenową tym bardziej, że nie jest mu potrzebna żadna dokumentacja tylko po prostu wartość danego mieszkania.[/quote:25fn5r68]
To skoro masz mniejszy metraż niż monika80 i ten sam notariusz przedstwił Ci wyższą kwotę więc jest to dość dziwna sytuacja...
Zaloguj aby dodać komentarz
"marta475" napisał:
Witam Was,
nie będę się już rozpisywać. Dzwoniłam też do tego notariusza i za moje 35,5 m chce około 1700,00 zł.
Na pewno z niego zrezygnuję bo mam tańsze oferty od innych.
Spółdzielnia niestety nie wynegocjowała żadnych korzystnych warunków (moim zdaniem).
Pozdrawiam
marta475 a jesteś już umówiona?
Zaloguj aby dodać komentarz
ghali masz rację, ale koszta jakie podała monika80 nie są wysokie i co najważaniejsze różnią się od kosztów podawanych przez P. Elę. Ja poinformuję na forum w czwartek jaki koszt mi przedstawiono.
Zaloguj aby dodać komentarz
Widzę że zrobiło się głośno odnośnie notariusza. W zeszłym tygodniu wraz z mężem dzwoniliśmy do kilku notariuszów i koszta jakie nam podali wachają się między 1500 a 2000 zł. Ze spółdzielni dostałam informację, że będą do mnie dzwonić w czwartek celem umówienia się na podpisanie aktu i wtedy dowiem się o całkowitych kosztach.
* ghali dzwoniąc do notariusza powiedziałaś, że jesteś ze spółdzielni Stoczniowiec? Pytam bo zastanawiam się czy koszta jakie ma np. monika80 a osoba z ,,zewnątrz'' odbiegałyby od siebie. Czy spółdzielnia idąc do jednego notariusza z taką ilością mieszkań uzyskała jakiś ,,rabat''?
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka do mnie też dzwonili. Koszt notariusza ma wynosić ok. 1800 zł co wydaje mi się dość sporo. Dzwoniłam do jednego notariusza to powiedział mi że koszt (jaki on by ode mnie wziął) to 1500 zł.
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson mi wszystko ładnie odbiera :)
Zaloguj aby dodać komentarz
Dzemowka byłam wczoraj w piwnicy i nie widziałam śladów ,,włamania'' przeszłam też przez wszystkie klatki w celu sprawdzenia drzwi i nie da się ich otworzyć bez klucza więc moje pytanie a raczej podejrzenie jest takie czy ktoś zgubił klucze czy może ktoś kogoś wpuścił do piwnic. Inny wniosek mi się nie nasuwa ponieważ wychodząc z windy ani wchodząc przez klatke nie da się bez klucza otworzyć drzwi do podziemia.
Zaloguj aby dodać komentarz
super że ktoś napisał odnośnie zasadności tych opłat czynszowych. Odnośnie pieca my zużywamy 3 m3 dziennie ogrzewając mieszkanie i podgrzewając wodę, ale fakt że nie grzejemy do wysokiej temperatury po tylko do 15 stopni ale dla nas jest to wystarczająca temp :)
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka my też dostaliśmy już faktury za czynsz i kumpela która kupiła mieszkanie w klatce obok wiem że też dostała. Co do zasadności nie wiem czy tak może być nie znam się :)
Zaloguj aby dodać komentarz
piec pracuje moim zdaniem jak pralka, ale nie jest to uciążliwe . Odnośnie klatek to np. moja jest zamykana i bez kodu bądź klucza nie wejdzie nikt z ,,ulicy''.
Zaloguj aby dodać komentarz
Z info od Spółdzielni wiem, że dokumenty odnośnie odbioru mieszkań i wszystkich pozwoleń są już złożone i czekaja na decyzję, a ile to potrwa tego chyba nie wie nikt. Odnośnie piwnic niby coś w tym tygodniu ma się ruszyć w temacie.
* zyczliwy sąsiedzie niektórzy poprostu nie mieli wyjścia dlatego już zamieszkali i tak jak napisała dzemowka są to decyzje podjęte na ,, własne ryzyko''.
Ale tak czy inaczej prace remontowe przeprowadzane w godzinach nocnych są dla mnie nie pojęte.
* olieeq przeżyłam już 3 parapetówki u sąsieda na górze, który pojawia się tylko wtedy kiedy robi imprezki w domu więc wiem dokładnie co przeszłaś :)
Przyłączam się do apelu dzemowki SZANUJMY SIĘ!!! i życzę Ci rozwiązania problemu z niedopałkami a sąsiadą z góry proponuję zaopatrzyć się w popieliczki które nie sa majątkiem.
Pozdrawiam
Zaloguj aby dodać komentarz
Drodzy sąsiedzi mam do Was ogromną prośbę!!! Wiem i rozumiem, że każdy z Was chce wykończyć mieszkanie jak najszybciej, ale proszę o zaprzestanie remontu w godzinach nocnych!!! Wiercenie o 1 w nocy jest naprawdę uciążliwe, a jak na pewno każdy z Was zauważył wielu lokatorów już mieszka. Ja mam dziecko, które budzi mi się w nocy podczas np. wiercenia.
Zaloguj aby dodać komentarz
Witam sąsiadów
o komórkach (piwnicach) nikt chyba nic nie wiem. Dzwoniąc do Pana Tomasza ciągle można usłyszeć że wprowadzane są poprawki, bynajmniej ja tak słyszę od ok. 3 tygodni.
Jak wasze wrażenia po zamieszkaniu w naszym budyneczku :)?
Zaloguj aby dodać komentarz