przypuszczam, że zaczną kolejny jak ten zamkną i wejdą do środka. Podobnie zazębili to w przypadku A i B. Ważne jest też zainteresowanie ludzi ;)

Z technicznego punktu widzenia.. to zupełnie nie mam pojęcia jak to wygląda ;) natomiast wolałbym być tak jak z nowy własnym "M" na "własnym" forum ;)
@WroFanatyk, nie macie za dużo roboty z tym co jest? Jeszce Wam mało ;) ?

Ale trzeba przyznać, że duże piwo się należy! Inicjatywa pierwszorzędna! Dzięki Wam ludzie się odnajdują szybciej ;)

Ależ miło widzieć ciągle to nowych użytkowników :) czym prędzej lecę się rejestrować :)

jakiś zupełnie bez pomyślunku jestem.. albo wyszedłem z założenia, że spóźnialski bo ostatnio wpadłem na ten budżet i głosowałem ;) nie pomyślałem, żeby go wkleić na forum :/ głosy oddane choć na trochę inne inwestycje :) jedynie pokrywa mi się oczywiście pkt. 77 i 104 :)

Lokalizacja wg. mnie jest ok, choć ostatnio nastałem się w korku na poprzecznej :/ co prawda nie jechałem na budowę ale byłem blisko i stwierdziłem, że podjadę zobaczyć. Nie dość, że trafiłem przejazd zamknięty to jeszcze ten korek :/ sporo czasu straciłem przez to i bramę zamknęli mi przed nosem :/ ale budowa faktycznie prezentowała się świetnie z zew. Zauważyłem, że zaczęli ogarniać drogę dojazdową do posesji :) wiem też z tajnych źródeł, że straż odebrała obiekt i teraz kwestia sanepidu, a na końcu nadzoru budowlanego jak pozwolenie będzie to może zaczną się odbiory!!

Jeżeli chodzi o organizację forum od strony technicznej to nie jestem w stanie pomóc chyba, że znajdzie się ktoś kto "poduczy" mnie w sprawach technicznych ;) chętny do pomocy jestem w granicach wiedzy i możliwości ;) jak będzie trzeba to mam szpiegowskie screeny z forum innej inwestycji.. w mojej ocenie funkcjonuje ono bardzo dobrze, ludzie się udzielają i robi to wrażenie ;) wspólne grille, wypady itp ;)

okej, tym razem z innej beczki! Czy możecie polecić jakiś sprzęt AGD? Jest tego na rynku ogromna ilość i szczerze powiem przydało by się kilka opinii "niesponsorowanych", wynikających z doświadczenia w użytkowaniu ;) Głównie chodzi o lodówkę, piekarnik i zmywarkę (45 gł.) do zabudowy i pralkę wolnostojącą.

Moje typy ;)

SAMSUNG WF60F4E2W2X

SIEMENS SR64E002EU lub BEKO DIS5831 ale ta jest od tuków i nie wiem jak z jakością tych produktów, choć teraz i tak pewnie wybuchnie dzień po upływie gwarancji ;)

GORENJE BO7321AB

BOSCH KIS86AF30 lub SIEMENS KI86NAD30 - ta druga wydaje się lepszą opcją a w zasadzie pieniądze takie same ;)

gdyby czasem tak się zdarzyło, że sami zastanawiacie się co kupić piszcie ;) zawsze to inny punkt widzenia, wiedza etc. ;)

hmm, zanim przeprowadzka to jeszcze sporo czasu minie :/ choć im bliżej tym mam wrażenie, że szybciej płynie (i czas i pieniądze ;)) część klamotów już czeka na klucze do mieszkania. Najgorzej, że nie wiemy za bardzo gdzie to składować.. miejsca w pokoju brakuje ;))

Radość z urządzania jest jak jedna z dwojga ma uległy charakter ;) jak oba przypadki w związku są charakterne to wióry lecą na kilogramy ;) każdemu podoba się co innego i ciężko konsensus osiągnąć (przynajmniej w naszym przypadku). W sumie to dość nowe doświadczenie bo mamy juz trochę czasu za sobą ale takich sporów jak dotąd nie było ;) rozwodem się nie skończy ale łatwo z taką babą jak moja nie jest ;) dobrze, że tu nie zagląda, pewnie spał bym na wycieraczce :P

obecnie na wynajmowanym mieszkaniu z kotłownią gazową niestety wychodziło dość drogo w porównaniu do centralnego. Znaczy koszt sumaryczny pewnie jest podobny z lekka niekorzyścią dla kotłowni gazowej, natomiast trzeba się przyzwyczaić do większych opłat w sezonie zimowym, a mniejszych poza sezonem grzewczym. Jeżeli chodzi o porównanie z ogrzewaniem typowo gazowym (z instalacji miejskiej) to jest to o niebo tańsze rozwiązanie ;)

Powiem tak, widziałem tynki kładzione przez różnych deweloperów i za każdym razem wymagały gładzi! Przy mieszkaniu takim jak nasze 54m2 to jakieś 4000 za robotę ze szlifowaniem. Milart położył tynki, które wyglądają jak gładź. Niestety zdarzają się jakieś ubytki lub niedociągnięcia ale właśnie po to ktoś wymyślił "śmiga", który kosztuje nie wiem może 40 zł wiaderko i takie pierdółki przed malowaniem samemu można pokryć. Ja ze ścian i posadzek jestem zadowolony :) u nas są proste!

[quote:32obq9yq]Też mnie bardzo ciekawi, jakie będą te lokale usługowe, mam nadzieję, że nie gabinet chirurgii estetycznej i pięć banków ;) Najbardziej liczę na piekarnię, warzywniak i sklep ogólnospożywczy. I cukiernię :)))[/quote:32obq9yq]
zestaw idealny ;)) piękny zapach świeżo pieczonego chlebka z rana .. mhmmm :)

[quote:32obq9yq]Pierwszy wiersz Wojaczka jaki znalazłem to:
Wojaczek Rafał
Sezon[/quote:32obq9yq]
ja tam poeta marny jestem i to też marne się zdaję ;)

[quote:2tw4uiiv]Bo i o czym tu gadać :P nikt problemów widocznie nie ma by koalicji szukać, deweloper nie oszukuje (chyba :P)[/quote:2tw4uiiv]

nie o koalicję przeciw komukolwiek chodzi ale o zawiązanie komitywy sąsiedzkiej ;) czegoś na kształt organizmu, w którym wszyscy żyją w symbiozie i z uśmiechem na ustach niedługo mówić sobie dzień dobry będą ;) budowania wspólnoty nie z nazwy i pełnionej funkcji ale wspólnoty mentalnej i dbającej o to co wspólne ;) obywatelskiego poczucia nie jak za komuny, że czyn społeczny jednoczył przeciwko "Aniołowi" a w spólnej sprawie łączy od tak ;))

właśnie po to się udzielać

A jak wam się podoba beton architektoniczny na balkonach? Ja mam mieszane uczucia .. z jednej strony jest inny, jakiś taki surowy ale ok. Z drugiej nie wiem czy nie zbyt surowy ;) mamy z żoną problem, żeby to ogarnąć ;)

Kronopolu też nam odradzano z uwagi na słabą jakość. Natomiast nic dziwnego, że polecano wam classena, quicstep albo balterio (czy jakoś tak) ;) sa top chyba najdroższe panele na rynku ;) jakościowo faktycznie niezłe ale w tej cenie można kupić deskę na podłogę a nie laminat ;) my zdecydowaliśmy się na Krono Original. Jeżeli chodzi o stosunek jakośc/ cena to zdaje się być rozsądne ;)

Nic na temat usług mi nie wiadomo, może się czegoś uda dowiedzieć ;) przydałby się jakiś spożywczy z normalnymi cenami i jakimś "niszowym", dobrym piwkiem ;) żeby daleko nie trza było jeździć :P

"MaKaO" napisał:
generalnie ciekawi nas czy jestesmy w stanie zalatwic wszystkie formalnosci z podpisaniem umowy w jeden dzien i czy ta umowa jest w formie aktu notarialnego???

Hm, raczej wątpię aby wszystko dało się załatwić w ciągu jednego dnia :/ na podpisanie umowy przedwstępnej musieliśmy umówić termin u notariusza wskazanego przez dewelopera (odp. czy to jest umowa w formie notarialnej - tak ;)) druga umowa przekazania.

[quote:1zpj6awc]a obawy dotycza jedynie kwestii finansowej, mianowicie czy budowa zostanie ukonczona pomyslnie a nabywca, czyli my, nie straci zainwestowanych pieniedzy[/quote:1zpj6awc]

Budynek A jest już na finiszu. Sporo się dzieje na budowie, ludzie pracują do późnych godzin popołudniowych (tak, czasem prowadzę namiętną inwigilację- taki już podglądacz jestem ;)). Dziwi mnie tylko dlaczego jeszcze nie jest oddana ulica prowadzącą do całej inwestycji. Dojazd na tą chwilę najlepiej tylko terenówką. W mojej ocenie można być spokojnym o inwestycję, może inaczej.. my jesteśmy spokojni ;) po rozmowie z różnymi znajomymi i ich "opowieściach z krypty" dot. współpracy z deweloperem i samego procesu budowy wymarzonych mieszkań, spokojnie mogę stwierdzić, że wybraliśmy polską firmę działającą w oparciu o kanony zachodnie! Strasznie mnie to przeraża bo nie przywykłem do takiego podejścia w naszym kraju, a z drugiej strony jestem szczęśliwy bo to oznacza zmianę mentalności w pewnych obszarach życia. Nie chciałbym chwalić dnia przed zachodem słońca ale do tej pory wszystko na plus. Jestem ciekawy jak innym się układa kontakt i jakie mają wrażenia.

[quote:1zpj6awc]No tak...te pytania tylko sie mnoza i jedyne co nam pozostaje to organizowac urlop i przyjechac:)[/quote:1zpj6awc]
urlop może się przydać ;) formalności nigdy za wiele ;)) taki kraj :P


Przykre trochę, że przyszłych sąsiadów jest tu, na forum tak mało :/ patrząc po innych inwestycjach ludzie udzielają się znacznie chętniej :/

@MaKaO, przeczytaj ten wątek dokładnie ;) ja swoją przygodę opisałem tu dość obszernie. Poza tym zbyt ogólnie pytasz. To jest naprawdę sporo formalności i opisywania ;) co do prawnika to nie mieliśmy nikogo takiego. Wzór umowy dostaliśmy do zapoznania się i mogliśmy to skonsultować np. z prawnikiem ale nie było takiej potrzeby. W miarę zrozumiała umowa. Jeżeli macie obawy to warto to skonsultować ze specjalistą ;)

@korsarz, no niestety patrząc od tej strony to RM się nie popisała.. a z drugiej.. miłośnikiem poezji nie jestem i nie wiem czy jego dzieła są godne uwagi ale coś w nich być musi skoro nazywają jego nazwiskiem ulicę ;) to, że gość miał problemy w życiu nie znaczy, że to Breavik (czyt. zły człowiek) ;) ! Niektórym po prostu życie nie daje samochodów i domów w prezencie od rodziców :/ Poza tym Rysiek Ridel też święty nie był, a ci co bluesa lubią to go szanują i wychwalają pod niebiosa ;) ...życie i tyle...

No cóż może kiedyś jak będzie więcej chętnych i "niezadowolonych" to petycja do RM o zmianę?

prawda jest taka, że obecnie mało który deweloper buduje z osobą kuchnią i coś na czym nam baardzo zależało - osobno WC. Dziś byliśmy na budowie ale znowu z tego wszystkiego zapomniałem zrobić zdjęć ;)) generalnie podoba mi się obecny stan zaawansowania prac. Klatka schodowa w zasadzie już wykończona, z tego co zauważyłem to zaczynają wykańczać mieszkania z opcji pod klucz ;) niestety my takiej opcji nie posiadamy :/ prace na zew. w toku, parking pomiędzy A i B wygląda jakby mu nie wiele brakowało do końca tylko niestety jest bez dojazdu. Nie wiem czy wiecie ale nasza ulica najprawdopodobniej będzie nosiła nazwę od imienia poety Rafała Wojaczka. Widziałem gdzieś decyzję RM w tej sprawie ale nie potrafię jej odszukać :/

no z aneksami faktycznie nie za wesoło :/ sprawa chyba ma się lepiej w mieszkaniach powyżej 55 metrów ;)

sąsiedzi, jak tam projektowanie wnętrz i zakupy ;) ?? Ja chciałbym mieć to już za sobą :/ nie przypuszczałem, że to będzie taka "męczarnia" niby miało być przyjemnie i milutko, a jakoś jest odwrotnie :P;) jutro będę na budowie do kliknę kilka fotek i wrzucę małą relację.

@r4deon, haters gonna hate ;) ciesz się z nami, nie bądź "typowy" ;) przedszkole i szkołę mieć pod nosem to "faktycznie kibel" ;)) jednym przeszkadza bliskość szkoły do której będzie mógł posłać dzieciaki i nie spędzać z nim godziny dziennie w korkach dowożąc do szkoły na drugim końcu miasta, a innym snobistyczne sąsiedztwo ;)) a ja nic przeciwko nie mam :) linia energetyczna to nie problem (do krajobrazu + 10 nie daje).. ale od tego się nie umiera szybciej niż od papierosów czy wódy ;)! fabryki żadnej w okolicy nie kojarzę ale za to doceniam bliskość obiektu wojskowego i mieszkań wojskowych bo to poukładani i porządni ludzie.. no i oczywiście Komendy Policji bo to zdecydowanie wpływa na porządek i bezpieczeństwo w danej okolicy! ale nie jestem obiektywny bo kupiłem tam cudowne mieszkanie

Ja głównie zdecydowałem się na mieszkanie z milartu z uwagi na ich rzetelne budownictwo.. zwiedziłem sporo inwestycji różnych deweloperów przez okres wynajmowania mieszkania we Wrocławiu i przyznać muszę z czystym sercem, że Milart dba o szczegóły jak żaden inny. Przykładają się do prac budowlanych a to przekłada się na bezproblemowe korzystanie z nieruchomości i terenów przez długie lata. Mam tylko nadzieje, że śmietniki będą dostosowanie nie do norm ale do faktyczny potrzeb ludzi. Obecnie wynajmuję mieszkanie w jednej z inwestycji Dachbudu i to co tam zrobili woła o pomstę do nieba. Kilka małych wiat, które przy takiej ilości mieszkańców pękają w szwach już kilka dni po wywiezieniu całej sterty śmieci. Z zarządcą też trzeba będzie od razu walczyć albo o większe kontenery do segregacji albo częstsze wizyty śmieciarzy, bo z tym jest prawdziwa tragedia. Strasznie wkurzają mnie kartony i plastiki poukładane dookoła kontenerów z powodu braku miejsca w nich. Gdy mocniej zawieje wiatr walają się po całym parkingu... po prostu świetnie nie przemyślana pojemność w stosunku do potrzeb ;)

reasumując wolę mniej atrakcyjną okolicę w obecnej chwili niż rozpadający się budynek i nie przemyślane osiedle zapchane śmieciami i samochodami za 5 lat ;) jak pomyślimy (lokatorzy) jak nowoczesne obywatelskie społeczeństwo to uda nam się wspólnymi siłami zrobić z tego miejsca bardziej atrakcyjną inwestycję z mieszkającymi tam świetnymi ludźmi ;)))

@Entropia, ja współpracę naprawdę doceniam bo nie mieliśmy problemu z dogadaniem się w żadnej kwestii. Terminy przesuwają choć to nie moje doświadczenie, a kolegi który również zakupił mieszkanie w tej inwestycji. Bank opóźniał decyzję o przyznanie kredytu ale deweloper zachował się bardzo w porządku i podpisali aneks z nowymi terminami.

Ale całe szczęście lipiec już tuż tuż zostaje odbiór, wykończenie i przeprowadzka!!
Doszły mnie słuchy (choć nie potwierdzone), że jest mała obsuwa w terminach wykończenia i odbioru budynku przez nadzór budowlany. Czy ktoś coś wie na ten temat?

Witam wszystkich, jestem jedną z osób, która skusiła się na kupno mieszkania w tej lokalizacji. Jak na tą chwilę jestem zadowolony ze współpracy z deweloperem, nie stwarzali żadnych problemów...powiem więcej miłe panie pomagają niezorientowanym duszyczkom ;)

Nawiązując do lokalizacji.. może nie jest wymarzona ale tak jak pisał mieszkamblisko, dla mnie odpowiednie i za "rozsądne" pieniądze ;)) (jeżeli tak można określić w ogóle ceny nieruchomości).

Czasem bywam na budowie od tak, żeby zerknąć jak idzie praca i muszę szczerze przyznać, że jestem miło zaskoczony. Jak na tą chwilę zero opóźnień, ciągle się tam ludzie uwijają i za to im szacun ;)

Co do powodzi to sprawę terenów zalewowych wyjaśnię za parę dni bo czekam na mapę z RZGW.
Na tą chwilę znalazłem tylko coś takiego:

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,dut ... -2746.html

Myślę, że nie ma się czym zbytnio przejmować, coś takiego jak powódź w 2010 roku była do uniknięcia, i winę według mojej wiedzy ponoszą po części Czesi, którzy nie uzgodnili z polakami ilości wody spuszczanej ze zbiorników. 1997 to wyjątek, co nie zmienia faktu, że należy o tym pamiętać.
Całe szczęście mamy świetnych strażaków ;)) i całą masę woja do dyspozycji w sytuacji kryzysowej, a to są ludzie którzy nie uciekają od pomagania innym!
Zresztą mieszkańcy Wrocławia też nieźle przyłożyli się do jego obrony ;)

O kotłowni i problemach z nią związanych nie słyszałem. Generalnie opłaty na pewno w okresie grzewczym wychodzą mniejsze jak za elektryczne. Jak ktoś był/jest przyzwyczajony do centralnego to będzie musiał się przestawić. Opłaty nie rozkładają się na cały rok a na okres grzewczy. Płacimy za ciepło zużyte do ogrzania mieszkania, a nie za zużycie np. gazu. Obecnie wynajmuję mieszkanie na Królewieckiej w Dachbudzie. Co miesiąc na 3 osoby wychodzi i takie sobie grzanie to ok. 200 zł. Sprawa pewnie będzie wyglądała lepiej jak pojawią się sąsiedzi i wszystko po bokach też będzie grzało ;)

Nie mogę się już doczekać odbioru własnego M!