mieszkałam na Zielnej 9 lat i doskonale widziałam, co się działo po większych opadach i roztopach, na łąkach woda nie do przejscia - to są tereny zalewowe! w 2010 woda podeszła na ok. 20 m do bloków TBS. Z tego co wiem bloki mają mieć tylko opaski wokół fundamentów, wszystko będzie pływać. A garaż podziemny to będzie basen. Chyba, że dokonają jakiś osuszeń. Popytajcie ludzi z TBS-ów, jak w tych rejonach zachowuje się woda.podziwiam odważnych w kupoowaniu.

mieszkam na Kowieńskiej od 3 miesięcy, jestem bardzo zadowolona. z 18 mieszkań zostało tylko 1 wolne. miejsce cudne, tylko błoto pod domem trudne do zniesienia. ale to jeszcze budowa.