W Warszawie trwa budowa 310 metrowej wieży Varso Tower

Całkowita powierzchnia kompleksu biurowego m.in. z tarasem widokowym na 53. piętrze wyniesie około 145 tys. mkw. Inwestorem powstającego przy ulicy Chmielnej 73 kompleksu Varso Place jest HB Reavis Group. Najwyższy, 310-metrowy budynek chce ukończyć na przełomie 2021 i 2022 roku. 

Nowe zdjęcia:

Deweloper stara się utrzymać założony harmonogram prac mimo ograniczeń spowodowanych pandemią koronawirusa. Jest w stałym kontakcie z podwykonawcami, tak by planować zakres prac na kolejne tygodnie przy uwzględnieniu zmiany liczby pracowników.

– Monitorujemy sytuację związaną z zagrożeniem epidemiologicznym i nasze działania dostosowujemy do aktualnych uwarunkowań – zapewnia Karol Wyka, dyrektor ds. wynajmu HB Reavis Poland. – Wprowadziliśmy nadzwyczajny tryb pracy i dodatkowe procedury ochronne – dodaje.

Varso Place to kompleks składający się z trzech biurowców o powierzchni w sumie około 145 tys. mkw. Dwie niższe wieże (Varso 1 i Varso 2, zaprojektowane przez pracownię HRA Architekci Sp. z o.o.) mają 81 i 90 m wysokości – 19 i 21 kondygnacji. Trzeci, 53-piętrowy wieżowiec Varso Tower (wg projektu biura Foster&Partners Group) sięgnie wraz z iglicą 310 m, dzięki czemu stanie się najwyższym budynkiem w Unii Europejskiej. Najemcy skorzystają z  ponad 1 100 miejsc parkingowych dla samochodów, przeszło 750 dla rowerów oraz 80 dla motocykli. Inwestor przewidział jeszcze m.in. restaurację i bar (na 46. i 48. piętrze), a także dwa tarasy widokowe (na 49. i 53. piętrze).

HB Reavis Group przebudowuje też blisko 200-metrowy odcinek ul. Chmielnej. Zasadził już ok. 80 drzew o wysokości do 10 m. Zbudował nowe, wyniesione przejście dla pieszych, wydzielił miejsca parkingowe, postawił nowe latarnie i oznakowanie oraz zamontował ławki i stojaki na rowery.

– Podczas wymiany nawierzchni odkryliśmy częściowo zachowaną przedwojenną kostkę, którą w porozumieniu z władzami dzielnicy wykorzystaliśmy jako nową nawierzchnię zatok parkingowych, tak aby podkreślić charakter ulicy Chmielnej – wyjaśnia deweloper. – Do przebudowy wykorzystaliśmy również odkryte przedwojenne krawężniki.