Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) pozyskały już listy wsparcia na ponad 70 procent zakładanej kwoty finansowania dłużnego. Zamiar i gotowość do zaangażowania swoich zasobów w projekt pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce wyraziło dotąd 11 agencji kredytów eksportowych z Europy, Ameryki Północnej i Azji.
Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Unia wystosowało oficjalny list do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz komisji sejmowych, w którym domaga się wyjaśnień dotyczących kosztów, bezpieczeństwa oraz zasadności budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej w Choczewie, w województwie pomorskim.
Idea repolonizacji staje się faktem także w przypadku budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. 60 mld zł, które z budżetu państwa przeznaczono na tę inwestycję, ma trafić w całości do polskich wykonawców. Premier Donald Tusk zapowiedział wsparcie polskich firm przy realizacji inwestycji takich jak budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
Ministerstwo Przemysłu informuje o uruchomieniu kolejnego projektu wspierającego polski przemysł oraz rozwój kadr dla energetyki jądrowej. Będzie on realizowany we współpracy z polskimi przedsiębiorstwami oraz uczelniami technicznymi: Politechniką Gdańską, Politechniką Warszawską, Politechniką Śląską, Politechniką Wrocławską oraz Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie.
Politechnika Warszawska, jako jedna z pięciu uczelni technicznych w Polsce, przystępuje do realizacji nowego programu rządowego wspierającego rozwój kompetencji w sektorze energetyki jądrowej.
Inwestycje energetyczne są z definicji bardzo długoterminowe, dlatego wymagana jest cierpliwość. W strategii polskiej energetyki jądrowej zaplanowany jest rozwój od 6 do 9 gigawatów zainstalowanej mocy. Jednak decyzje dotyczące lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej oraz szczegóły tego projektu nie zostały jeszcze podjęte. Na razie trwają prace związane z pierwszą elektrownią i jej lokalizacją. Obecnie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, a rząd dokłada wszelkich starań, aby uniknąć jakichkolwiek opóźnień.
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej to ogromne wyzwanie – zwłaszcza w kontekście ambitnego celu, aby 50% projektu zrealizowały polskie firmy. Ten projekt to także ogromna szansa dla firm, aby zaistnieć w kolejnych przedsięwzięciach energetycznych.
Inwestycje energetyczne są z definicji bardzo długoterminowe, dlatego wymagana jest cierpliwość. W strategii polskiej energetyki jądrowej zaplanowany jest rozwój od 6 do 9 gigawatów zainstalowanej mocy. Jednak decyzje dotyczące lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej oraz szczegóły tego projektu nie zostały jeszcze podjęte. Na razie trwają prace związane z pierwszą elektrownią i jej lokalizacją. Obecnie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, a rząd dokłada wszelkich starań, aby uniknąć jakichkolwiek opóźnień.
Polska zbliża się do kluczowego momentu w rozwoju energetyki jądrowej. Już w przyszłym tygodniu może dojść do podpisania umowy pomostowej dotyczącej budowy pierwszej elektrowni atomowej z udziałem Westinghouse i Bechtel.
Umowa na zaprojektowanie elektrowni jądrowej z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel z września 2023 r., wygasła z końcem marca. Co dalej z realizacją tej wielkiej inwestycji?