Inwestycja to jeden wielki koszmar. Piszę bo jestem tu mieszkańcem. Remont trwa, trwa, trwa i trwa. Niezabezpieczone wejście do klatek schodowych, zwały śmieci (jakiś czas temu usunięte), dźwig uniemożliwiający normalne przemieszanie się, brak zamknięć, więc panowie z małpkami mają niezłe miejsce na imprezy. Dodatkowo nawet przy -17 stopniach C nie wygląda na to by inwestora interesowało to, że klatka ma otwory wielkości drzwi na co drugim piętrze pootwierane na faunę i florę. Klatka schodowa zalewana wodą podczas burz w 2021, krótko mówiąc nie polecam, jeśli na tym etapie w ten sposób traktowani są mieszkańcy, raczej nie oczekiwałbym że będzie lepiej jak inwestor zgarnie pieniądze z rynku.
Zaloguj aby dodać komentarz