Apartamentowce "Luxor Residences"

"jfg" napisał:
Mieszkam w okolicy i muszę powiedzieć, że jest to bardzo elegancka inwestycja. Co do bezpieczenstwa okolicy tooo ja nie mam zadnych zastrzezen, nigdy nie przytafila sie mi i moim bliskim żadna sytuacja podejrzana. jest naprawde fajnie, wszedzie blisko, bezpiecznie, nie mam oporow, zeby moje dzieci same wychodzily czy bawily sie przed domem. Z tego co wiem monitoring tam maja, ale to standard przy tego typu inwestycjach. :) dweloperzy dbaja o komfort swoim mieszkanow i to jest fajne.

Bezpieczeństwo bezpieczeństwem, teraz większość inwestycji posiada dodatkowo monitoringi i ochronę, ta zapewne też. ale ciekawa jestem jaki standard jest mieszkań, jak to wszystko wygląda wewnątrz, trzeba będzie się po prostu tam przejechać w przyszłym tygodniu i przekonać, o ile czas na to pozwoli. Z zewnątrz też widziałam jak przejżdżałam, że jest tam bez zastrzeżeń, trzeba poznać inwestycje od podszewki! Kto sie tam wybiera? Łapa w górę. :)))

Mieszkam w okolicy i muszę powiedzieć, że jest to bardzo elegancka inwestycja. Co do bezpieczenstwa okolicy tooo ja nie mam zadnych zastrzezen, nigdy nie przytafila sie mi i moim bliskim żadna sytuacja podejrzana. jest naprawde fajnie, wszedzie blisko, bezpiecznie, nie mam oporow, zeby moje dzieci same wychodzily czy bawily sie przed domem. Z tego co wiem monitoring tam maja, ale to standard przy tego typu inwestycjach. :) dweloperzy dbaja o komfort swoim mieszkanow i to jest fajne.

No co kto lubi, ja mam mieszane uczucia. Raz mi odpowiada ten miejski gwar, a innym razem ucieklbym "gdzie pieprz rosnie". ;) No ale prawda jest taka, że jak są możliwości to nie ma problemu z wyjazdem weekendowym do leśniczówki, aby się wyciszyć i zrelaksować. A co do inwestycji Luxor to jaka tam jest stolarka okienna, parapety? Duże mają tam balkony? No i czy jest tam ochrona? Monitoring? Jets to bezpieczna dzielnica, okolica?

No mi odpowiada nawet bardzo. Lubie ten gwar, szum Warszawy, nie przeprowadzilabym sie gdzie indziej za zadne skarby. Z Luxora mam blisko do Centrum, tam jest moja firma, no i czesto sie widuje ze znajomymi wlasnie w centrum. Poza tym same mieszkania sa naprawde wysokiej jakosci, trudne jest sie przyczepic, chocbym chciala, a jestem wymagajaca klientka. Po prostu bylo to cos podczas ogladania. Tak zwana chemia? heheh

No jak dla nas bardzo fajna lokalizcja. Dzieciaki maja gdzie sie bawic, mają blisko do przedszkola, ja i moja żona mamy blisko do pracy, mama mojej żony też niedaleko mieszka, dlatego na niedzielnych obiadach czesto bywamy. :)) Mi pasuje. Jesteśmy zmotoryzowani, nie wyprowadzam się z Wawy za żadne skarby. :)) A elegancko jest coraz bardzi ej.

No czy fajne...zalezy jak dla kogoooo, dla kogosss kto pracuje na drugim koncu Wawy hm, czy ja wiem...dla mnie akurat jest to dobre miejsce, bo do Centrum mam bliziutko. Nom na razie jest jeszcze troche surowy stan, choc coraz wiecej przybywa wszystkiego. Zanim sie obejrzymy cala inwestycja bedzie gotowac, bo widac, ze pracuja szybko i sprawnie.

Fajne to miejsce jest, ulica Wynalazek, prawda? mialabym blisko do pracy, a pracujeee na Domaniewskiej. : - ) Zobaczymy jak sie rozbuduje ta inwestycja i jak zagospodarowana zostanie przestrzen w kolo. : - ) Na razie zapowiada sie na elegancka nieruchomosc.

Powtórzę to co napisałem na innym forum, po prostu nie chcieliśmy kupować kota w worku. Uświadomiono nam, ze wizualizacje na plakatach, banerach i w materiałach informacyjnych nie odzwierciedlają rzeczywistego wyglądu budynku (w naszym przekonaniu dość znacznie). Ponoć wszyscy deweloperzy upiększają i jest to standard a nasze oczekiwanie ze budynek ma wyglądać jak na wizualizacji uznano za śmieszne. Moja żona wychowywała się zagranicą i ją to ruszyło, mnie w sumie też bo to pierwsze nasze mieszkanie. Niemniej widzieliśmy projekty elewacji, patio i projekt naszego mieszkania no i czekamy żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać w realu.

A na którym piętrze, od której strony kupiłeś mieszkanie? Przyznam, że jak kupiłeś mieszkanie, a to niemały wydatek, to masz spory luz. Nie interesuje Cię jak będzie wyglądać budynek faktycznie.

Ja tez kupilem mieszkanie w Luxorze, nie wiem po co ta cała afera. Kazdy klient wchodzac do biura dostaje informacje o tym ze makieta rozni sie od tego jak budynek bedzie wygladal ponieawaz ta makieta była robiona w oparciu o pierwotny projekt wykonawczy a przeciez wszyscy wiemy ze było zamienne pozwolenie na budowe. I to pozwoleniem jest załacznikiem do każdej umowy deweloperskiej. A nie ma jeszcze wizualizacji bo kolor tynku nie zostal jeszcze wybrany.