Mieszkam tam od dwóch lat. Z zewnątrz to wszystko bardzo ładnie
wygląda, ale...
To najdroższe mieszkanie w jakim dane było mi mieszkać i
zarazem najgorsze.
Mieliśmy już praktycznie wszystko: zacieki w garażu, pleśń w
komórkach lokatorskich, niekorzystana akustyka, wysiadające
oświetlenie, byle jak wykonane instalacje elektryczne, klatka
schodowa zmieniająca się w lodowisko, sypiące się fugi na balkonie
i tak dalej... Najgorsze jest to, że składanie reklamacji w firmie
Grupa 3D to droga przez mękę - przynajmniej dla mnie. Gdyby nie
fakt, że sprzedaż łączyłaby się z poważną stratą, to chętnie bym
zrobił. Ktoś chętny? :-)