Biuro projektowo-inwestycyjne Hydro-Term z siedzibą w Malborku wygrało przetarg na projekt aquaparku. We wtorek, 7 lutego, dyrektor malborskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w podpisał dokumenty niezbędne do rozpoczęcia inwestycji. Projektant ma czas na wykonanie dokumentacji i uzyskanie pozwolenia na budowę kompleksu do końca czerwca tego roku. Autorem koncepcji architektonicznej aquaparku jest Dariusz Lemka.
Inwestycja pochłonie około 22 mln złotych. Problemem nie jest jednak zdobycie funduszy na budowę, gdyż te zastaną prawdopodobnie pozyskane z unijnego programu JESSICA, lecz utrzymanie obiektu i takie nim zarządzanie, aby w najbliższych latach generował zyski. – Nie chcemy, by aquapark był skarbonką. Jeśli nie będzie na siebie zarabiał, to będzie się chociaż bilansował. Znam przykłady aquaparków, które przynoszą straty, ale wiem też, że jest wiele takich kompleksów, które na siebie zarabiają. – mówi wiceburmistrz Malborka, Maciej Rusek.
W aquaparku przewidziano kilka basenów i oczek wodnych, a także restauracje, sauny i sale fitness. Największym wyzwaniem dla władz, oprócz pozyskania funduszy, jest znalezienie sposobu na przyciągnięcie do aquaparku turystów i mieszkańców powiatu. Ratunkiem mogą się okazać indywidualni zwiedzający i grupy wycieczkowe przyjeżdżające oglądać malborski zamek. – Uważam, że w powiecie malborskim – mówi Maciej Rusek – jest popyt na tego typu usługi. Z aquaparku korzystaliby z pewnością mieszkańcy sąsiednich powiatów, bo najbliższy aquapark znajduje się dopiero w Sopocie. Malborski zamek odwiedza rocznie 500 tysięcy turystów, wśród nich na pewno znajdują się też takie osoby, dla których ta oferta może być atrakcyjna.
Pierwotnie planowano budowę otwartego kompleksu basenów, ale władze miasta szybko doszły do wniosku, że tego typu projekt nie będzie opłacalny, ponieważ otwarta pływalnia będzie przynosiła zyski jedynie latem. Samorządowcy zdecydowali się zatem na kryty obiekt, powołano już nawet spółkę Centrum Aktywnego Wypoczynku, która ma zająć się nadzorem budowy aquaparku.
mk