Radni chcą tu przenieść sądy, prokuraturę i sanepid.
Zabytekt wciąż niszczeje, gospodarza nie widać, a wszystkie projekty, które miały być zrealizowane do wiosny to tylko mrzonki. Stąd też uważamy, że najwyższy czas wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć działać - mówi Daniel Palimąka, radny PO i członek zarządu powiatu. Inna sprawa, że pomysł radnych władzom powiatu nie bardzo się podoba: - Wolałbym iść do Dworu Biskupiego by usiąść w kawiarni, a nie w sądzie - twierdzi Czesław Biłobran.