Dopłaty do domów energooszczędnych, nie mają odzwierciedlenia na rynku mieszkaniowym. Do BOŚ trafił dosłownie jeden wniosek o taką dopłatę, choć przepisy obowiązują już od paru miesięcy.
Podobnie było z programem dopłat do kredytów w ramach tzw. Rodziny Na Swoim, gdzie program rozkręcał się blisko dwa lata, tak samo było z programem dopłat do kolektorów słonecznych.
Wg mnie osoby chcące skorzystać z nowego programu Mieszkania Dla Młodych mają kolejny dowód na to, aby zastanowić się, czy ten program zacznie funkcjonować, zaraz po nowym roku. Czy sygnały kończącego się kryzysu makroekonomicznego, rosnące marże kredytów (zawsze, kiedy spadają stopy procentowe – co jest zjawiskiem krótkoterminowym, banki podnoszą marże kredytów, z którymi zostajemy na cały okres kredytowania) oraz kurcząca się oferta mieszkań deweloperskich, nie okaże się bardziej kosztowna niż obiecane dopłaty z bliżej nieokreślonym terminem faktycznej ich realizacji.
Temat został szerzej opisany w prognozie dla rynku mieszkaniowego na rok 2013, która jak widać sukcesywnie się realizuje.
Źródło: Archicom