Starania trwają :) Tekst ciekawy a podsumowanie zbieżne z naszym. Jedyną przeszkodą na dziś, "beton" w MI. Poza drobnymi błedami merytorycznymi odnośnie trasy (jej przebiegu) i historii to OK. Berlinka to dawna Kolej Dolnosląsko-Marchijska (pierwotna trasa to Wrocław Dworzec Marchijski- Legnica-Miłkowice-Bolesławiec-Węgliniec-Iłowa Żagańska-Żary-Sieniawa Żarska-Jasień-Lubsko-Gubinek-Guben-Frankfurt/Oder-Berlin) - rok otwarcia 1846, dobudowany ok. 30 km skrót (potem najszybsza trasa i wazniejsza Berlinki) to z Jasień-Bieniów-Żagań-Rokitki-Miłkowice przez legnice do Wrocławia, otwarcie 1875. Trasa nigdy nie przebiegała przez Zielona Górę, która wówczas była niewiele większa od Lubska. Przed II wojną z Lubska mozna było nie tylko pojechac bezpośrednio do Berlina, Wrocławia ale i do Wiednia. Ta trasa jest pierwszym "Hight speed" w dzisiejszych granicach Polski, juz przed 1939 r. pociagi na tej trasie mogły mknać do 160 km/h.! i była dwutorowa (tak samo stara trasa). Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolej_Dolno%C5%9Bl%C4%85sko-Marchijska Stara trasa to dziś LK 282 i 275. A ta najszynsza ze skótówka to LK 275.  Oby wiecej takich artykułów na jej temat :)