"maciek z klanu" napisał:
[quote="michal.sparrow":7rt1luz0][quote="maciek z klanu":7rt1luz0]Tu nie chodzi o p. Popłucz, czy p. Kwasek, bo taki sam poziom jak dla mnie.
Ale powiedz mi proszę co zrobił do tej pory WZN, że tak ich chwalisz? Bo to jest jakiś ewenement dla mnie. Oprócz zbierania pieniędzy nie robią nic jak dla mnie w celu ochrony naszych interesów. Działają nieudolnie i nieefektywnie i z dużym opóźnieniem przekonani o swojej nieomylności i świetności.
Ale co mają robić jak nie mamy większości. Rozmawiałem wczoraj z p. Kwasek i wiem, że podejmie kroki zmierzające do zorganizowania spotkania wspólnoty jak najszybciej, bo brak większości udziałów można w pewien sposób ominąć. Oby się udało!
Powiedz mi co WZN źle robi, żeby ich zmieniać - przedstaw proszę konkretne argumenty za odwłowaniem.[/quote:7rt1luz0]
Nie działa w naszym interesie - nic nie wiedzą itd.. , przysyłają na spotkanie z Tauronem Panią, którą płacze pod wpływem krytyki (choć ja rozumiem), rozpatrują reklamacje bardzo długo, mają opóźnioną rekację na udzielanie wszelkich informacji, do tego kręcą w sprawie wszelkich opłat (patrz wyżej kilka postów). Brak w nich profesjonalizmu. Jestesmy doroslymi ludzmi, bylo kilka juz dziwnych sytuacji miedzy mieszkancami, a murapolem, czy nie mozna w takiej sytuacji zwolać mieszkancow przedstawić w 4 oczy jak sie sprawy maja i przejsc razem do biura murapolu?? Czy to takie trudne? Czy nie można działąć szybciej i bardziej sprawnie? Czy nie można informować o braku dostawy prądu zaraz jak zaistniała sytuacja ma miejsce, a nie dnia nastepnego?
Teraz poproszę o informację co dobrze wykonał WZN.[/quote:7rt1luz0]
Ja za każdym razem kiedy dzwonię dostaję odpowiedzi na zadane pytania. Na maile odpowiedź na dzień następny. Albo ja mam szczęście albo Ty pecha. Jak dla mnie kompetencje są. Co ona biedna w tym tauronie miała zdziałać - piszesz, że rozumiesz a nie rozumiesz...
Co do opłat to faktycznie zawiłe to troche z tym kontenerem na śmieci, ale postanowiłem poczekać, aż sytuacji się ustabilizuje i wtedy prosić o wyjaśnienie. Ale co WZN ma do dziwnych sytuacji między mieszkańcami a murapolem? Aha, informacje wysyłane są jak tylko do nich dotrą. Przecież jak w święta nie było prądu to p. Kwasek jako jedyna odebrała telefon, a to chyba świadczy o czymś.
Może zaprzestańmy walki na słowa i argumenty. I Ty masz trochę racji i ja. Za to wiem, że biorąc pod uwagę to co mogą zdziałać to działają, tego nie można im zarzucić. Po prostu jeszcze brak mocy sprawczej.
Nie ma sensu dalsza dyskusja bo zmierza w złym kierunku. Jeszcze my sąsiedzi będziemy się kłócić z powodu pieprzonego murapolu i problemów przez nich generowanych. Będzie głosowanie to wszyscy się wypowiedzą i demokratycznie podejmiemy decyzję czy zmieniamy zarządce czy nie.
Tak czy siak musimy czekać na zebranie.
Pozdro i już się nie pieklij tak ;)
Ja spadam skręcać meble :P