Tak, pomniejszone o śmieci. Cwaniaki....

"se7en" napisał:
[quote="AngelusMock":bhea7vuu]Ulotek nie sprawdziłem, sorry. Ale zalaminowane ogłoszenie przy śmietnikach to rewelacja! Może w poniedziałek ktoś się zechce określić ze spółdzielni. Wknd jestem offline. gdyby okazało się, że jest cisza, zajmiemy się ulotkami.

Mówią, by się nie chwalić, ale co mi tam :P
-to moja sprawka :)

P.s. Jutro pojadę po całości -okleję tę budę na MAXA[/quote:bhea7vuu]

O to super. Pismo do Spółdzielni celem zbierania podpisów udało mi się jeszcze dziś druknąć. Ale właśnie miałam pisać, czy ktoś mógłby wydrukować "plakaty", bo po weekendowym rozwieszaniu wyczerpałam zapasy, a chwilowo nie mam jak dodrukować.

Ja myślę, że te podpisy to dobry pomysł. Może jak zobaczą z 50, czy 100 to się zastanowią nad tym, czy warto sobie tylu "wrogów" robić. Ja mogę zbierać, ale sama nie dam rady całego osiedla załatwić. Kto jest gotów pomóc?

Pismo jest ok., tylko trzeba dopisać po "Zgodnie z Ustawą z dnia 13 września 1996 r." dodatek: "ze zm." w jednym i drugim miejscu. I nie pisz może ul. Głównej 80-84 tylko zostaw puste miejsce na dopisanie numerów, bo wczoraj wieszając "plakaty" kilka osób z tych pozostałych budynków Spółdzielni też chciało się podpisać. Może uda się pozbierać od tamtych, im więcej tym lepiej. Natomiast do tego trzeba kilka osób. Dlatego kto jest chętny niech się zgłasza, jakoś się tym podzielimy. Jedna, czy dwie osoby nie dadzą rady. Ogólnie ludzie są przychyli tej akcji, podczas wieszania "plakatów" każdy mówił, że to dobry pomysł, także nie ma się czego obawiać. Ghali z której bramy jesteś? 84?

Pozdrowienia dla wszystkich zainteresowanych

Nie sądziłam, że przyślą tu kogoś w sobotę, wczoraj koło północy jeszcze wisiały. No nic później powieszę kolejne, mam w domu zapas:)

Co do pisma to jestem za tylko trzeba to zrobić w przyszłym tygodniu, bo 15 już niedługo.

Ja też nie widziałam, za niska jestem. Dopiero z balkonu zauważyłam:)

No cóż, nie wiem po co ten Pan to zrywał, bo dziś powiesiliśmy jeszcze więcej:)

No nic napisałam na komputerze co trzeba (przynajmniej tak mi się wydaje) i jutro powieszę u siebie w bramie. W 82 też będzie. Zostaje tylko brama 84, w której nie znam nikogo kto mógłby to zrobić.

Spółdzielnia nie pomoże nam się zorganizować, bo im zależy żebyśmy to my wypełnili i złożyli deklaracje, więc w ich interesie nie jest to żebyśmy się spotkali i wszystkim powiedzieli, że mają tych deklaracji nie wypełniać.

W każdym razie trzeba działać szybka, bo przynajmniej w klatce 80 jest na tablicy komunikat jak wypełnić deklarację i że to jest niby obowiązek. Co oczywiście jest śmieszne. W domu drukarki nie mam, ale jutro w pracy wydrukuję naszą informację i powieszę na drzwiach i w windzie (w klatce 80).

To fakt. Może dobrym pomysłem byłoby powieszenie informacji w windzie na ten temat (z niej każdy korzysta, bo z forum to tylko niektórzy).

W takim razie ja jestem za nieskładaniem. W końcu czemu to my mamy być ci poszkodowani.

Dotarłam do komunikaty ekosystem w tej sprawie http://www.ekosystem.wroc.pl/aktualnosc ... z-zarzadca
Wychodzi na to, że deklaracje zgodnie z prawem powinni złożyć zarządcy, ale że się postawili to my musimy. super nie ma co. Teraz to my powinniśmy się postawić, ale to chyba nierealne. Bo w razie czego dowalą nam kary, to nas Wrocław załatwił.

http://www.ekosystem.wroc.pl/contact to jest link z danymi kontaktowymi do ekosystemu jeśli komuś uda się czegoś dowiedzieć to proszę dajcie znać.

Właśnie dzwoniła do mnie spółdzielnia, bo wczoraj im napisałam maila z tymi linkami do artykułów. Pani Prezes powiedziała, że oni nie złożą za nas deklaracji, bo nie chcą być odpowiedzialni za śmieci i w razie czego karani. Jak twierdzi na zarządców nakładli by kary, a na ludzi nie będą. Pożyjemy zobaczymy. Natomiast z tego co wczoraj patrzyłam z sąsiadką to minimalna kara to 1 000 zł. Ponoć miasto w ostatniej chwili w piątek się ugięło, bo praktycznie żaden zarządca w ramach strajku nie złożył deklaracji za mieszkańców i ostatecznie zgodzili się na to żeby to mieszkańcy składali deklaracje. Tylko niestety teraz to każdy z nas jeśli złoży deklaracje będzie odpowiedzialny za śmieci i w razie czego dostanie karę. Dzwonię jeszcze do Ekosystemu żeby potwierdzić informację o zmianie decyzji przez miasto, ale każdy numer jest zajęty. Tyle czasu było na przygotowanie się przez miasto do tej zmiany, a jest jeden wielki burdel. Zresztą śmietników też nie ma:-)

Nawet w ustawie jest napisane, że w przypadku nieruchomości wielolokalowych (czyli takich jak nasze powyżej 4 lokali mieszkalnych) odpowiada zarządca.

Artykuł 2
Ustęp 3.
Jeżeli nieruchomość jest zabudowana budynkami wielolokalowymi, w których ustanowiono odrębną własność lokali, obowiązki właściciela nieruchomości ob-ciążają osoby sprawujące zarząd nieruchomością wspólną, w rozumieniu przepi-sów ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 oraz z 2004 r. Nr 141, poz. 1492)

Link do całej ustawy: http://www.psmlw.pl/doc/smieci2013a.pdf

I kolejny artykuł na ten temat http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Witam Sąsiadów,

Okazuje się, że Stoczniowiec próbuje na nas zrzucić odpowiedzialność za śmieci. Dziś w skrzynce znalazłam deklarację śmieciową do wypełnienia, a ustawa wyraźnie określa, że deklarację składają zarządcy nieruchomości (w przypadku, gdy nieruchomość to więcej niż 4 lokale mieszkalne).
Na potwierdzenie słów artykuł, w którym opisują bunt wrocławskich spółdzielni http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ytaj_dalej

Macie jakiś pomysł co z tym zrobić?

"gosc80" napisał:
PROSZE SASIADA SPOD NUMERU 24 W KLATCE 80 (SPRAWDZONE) O ZAPRZESTANIE WIERCENIA O PO 20 !!! TU JUZ MIESZKAJA RODZINY KTORE CHCA MIEC CISZE!!!

Kurcze, dałabym sobie głowę uciąć, że to ktoś z 2 pietra. A tu proszę. Też mnie to już denerwuje, bo to kolejny dzień z rzędu, ale w sumie to cisza nocna jest od 22, wiec chyba nie możemy mieć pretensji. Co do kaloryferów to fajnie, że montują. Ale fakt na dole przy wejściu, to chyba bez sensu. Już raz ściągali. Może zamontują na każdym piętrze. Było by fajnie.

Koszt jaki poniosłam za akt notarialny to rzeczywiście nie była kwota: 1 253,84 zł. Zapłaciłam jeszcze mniej: 1 162,82 zł
650 zł wynagrodzenie notarialne
149,5 zł VAT od wynagrodzenia
260 zł opłata sądowa
103,32 zł 7 wypisów aktu

"emilka20com" napisał:
@ pika & monika, moge zostać Waszą siostrą? Mam podobny metraż ...

Pewnie :)

Ale tak na poważnie to wczoraj w klatce 80 "rozebrali" windę z ochraniaczy i mam takie wrażenie jakby ciszej chodziła. Wy też? Czy to tylko takie złudzenie?

No a jak, co by z jednym zrobiła? Kłótnia by była, który samochód śpi w garażu:)

Tak to jest myśl, ja chcę garaż, najlepiej ten podwójny:-)

To jest myśl-) A jak się okaże, że wszyscy, którzy mają zbliżony metraż zapłacą podobną kwotę będziemy miały dużo sióstr i braci. A Pani Hoffman nie zarobi na prezenty dla swych adopcyjnych dzieci na nadchodzące święta.

"pika86" napisał:
Dzwonili do mnie ze spółdzielni. Zostałam umówiona na wtorek. Pytając o koszt dowiedziałam się że będzie to ok. 1200 zł więc koszt podobny do tego jaki ma ponieść monika80.

Idąc tym tropem pewnie jesteś moją siostrą bliźniaczką, obie jesteśmy z rodziny Pani Hoffman i dlatego mamy fory

"pika86" napisał:
[quote="monika80":3bmwt1lf]To pokażemy im mój dowód wpłaty i zrobimy awanturę.

hehehe nie wiedziałam że Ty taka butna jesteś ;)[/quote:3bmwt1lf]

:)

To pokażemy im mój dowód wpłaty i zrobimy awanturę.

Marta475 nie jest umówiona jeszcze z notariuszem, więc nie kalkulowali jej ostatecznego kosztu (może zrobili to na szybko, nie mam pojęcia). Zresztą nie powinno Cię to dziwić skoro wczoraj jak pytałaś o koszta w spółdzielni to nie chcieli Ci podać i prosiłaś żebym Ci napisała jak dziś do mnie zadzwonią.
Zresztą skoro Rogerson napisał "42,4m kosztować mnie będzie 1886,12zł, właśnie dostałem telefon ze Spółdzielni."
Mi za 37 wychodzi 1253,74 zł to nie logiczne aby za 35,5 płacić 1700 zł. Więc ktoś musiał się pomylić i tyle. Proponuję spokojnie poczekać aż do Was zadzwonią i podadzą kwoty.

"marta475" napisał:
[quote="pika86":1ntvmtsd][quote="marta475":1ntvmtsd]Witam Was,

nie będę się już rozpisywać. Dzwoniłam też do tego notariusza i za moje 35,5 m chce około 1700,00 zł.
Na pewno z niego zrezygnuję bo mam tańsze oferty od innych.
Spółdzielnia niestety nie wynegocjowała żadnych korzystnych warunków (moim zdaniem).
Pozdrawiam

marta475 a jesteś już umówiona?[/quote:1ntvmtsd]

Nie, ale wzięłam od Spółdzielni telefon do notariusza i przedzwoniłam.
Zapytałam się o koszty i notariusz mi je przedstawił i oczywiście poinformowałam, że jestem z Głównej street :)
Eh... straszne zamieszanie.
Spółdzielnia też to głupio rozegrała. Notariusz mógł przedstawić przede wszystkim propozycję cenową tym bardziej, że nie jest mu potrzebna żadna dokumentacja tylko po prostu wartość danego mieszkania.[/quote:1ntvmtsd]


Zgadzam się, mogli najpierw przedstawić nam kilka ofert żebyśmy wybrali. ale tak czy inaczej uważam, że oferta nie jest zła. Teraz będą mieli zamieszanie na własną prośbę, bo część osób będzie szukała innego notariusza, a oni będą musieli jeździć po mieście i podpisywać dokumenty. Ale to już ich problem :)

Ghali. Notariusz to zawód, w którym zarabia się dużo. I trudno oczekiwać, że skoro ktoś ma taką możliwość to zrezygnuje z tego po to aby obniżyć nam cenę.
Poza tym pytanie, czy kwota 615 zł brutto obejmuje podatek, opłaty sądowe, wpis do KW? Bo oferta spółdzielni tak. Same opłaty o których napisałam to min. 600 zł, więc jak do taksy notarialnej 615 zł brutto dodasz 600 zł pozostałych kosztów to otrzymasz i tak ponad 1200 zł. Generalnie z założenia nie jest to tania usługa i tyle.