[size=150:2tt06sxm]
Z kamieniem na fontannę[/size:2tt06sxm]
Przy ul. Oławskiej stanęła nowa fontanna. Jeszcze nie został dokonany jej odbiór, a już stała się celem bezmyślnych ataków dzieci i młodzieży.
Fontanna ma zostać odebrana w piątek. Obecnie jest poddawana testom. - Musimy sprawdzić, czy wszystko działa zgodnie z planem. Mierzymy m.in. siłę wiatru, do której ma się dostosowywać wysokość strumienia wody, i sprawdzamy grę świateł – wyjaśnia Arkadiusz z firmy Akwaplanta, wykonawcy obiektu.
Możliwe jednak, że nowa fontanna nie będzie długo cieszyła mieszkańców miasta i turystów. - Mieszkam w bloku obok. Fontanna bardzo mi się podoba. Obserwuję jak wieczorami robią sobie przy niej zdjecia zakochani. Niestety widzę też, że dzieci skaczą po niej, a ich rodzice wcale nie reagują. Wczoraj młody chłopak kamieniem zbijał żarówkę. Trzeba temu zapobiec – alarmuje pani Elżbieta.
W tym celu Straż Miejska obiecała zamontować przy fontannie monitoring. - To normalne, że zdarzają się takie zachowania. Trzeba się z tym liczyć. Pamiętam, jak postawiliśmy fontannę na Rynku. Nieustannie ktoś wlewał do niej płyn do mycia naczyń – mówi Arkadiusz.
Fontanna podoba się wrocławianom. - Jest to coś nowego. Zrobione tu i teraz. Osobiście bardzo mi się podoba. Oglądałem różne fontanny i muszę powiedzieć, że ta w niczym nie ustępuje tym europejskim. Jest też o wiele lepsza od tej w Rynku. Jeśli wandale jej nie zniszczą, a miasto nie będzie żałować wody, będzie tutaj bardzo ładnie – uważa Mieczysław Zendberg. Obok fontanny zamontowana została makieta Bramy Oławskiej, która jest ekspozycją czasową. Przy obiekcie znajdzie się również tablica kamienna z opisem zabytku w czterech językach.
Koszt wykonania projektu i zbudowania fontanny to 1,9 mln zł.
Wroclaw24.net