Elewacja budynku z koszy gabionowych wypełnionych kostką granitową - taką niecodzienną technikę zastosowano w oddanym właśnie do użytku biurowcu na osiedlu Kowale. W budynku, który został przebudowany z funkcji mieszkalnej na biurową będzie siedziba Volvo.
Przy ul. Włodarskiej we Wrocławiu został otwarty nowy budynek biurowy firmy Volvo. Kontrakt, o wartości 6,8 mln zł netto, został zrealizowany przez Skanska w niespełna 10 miesięcy.
- Naszym zadaniem była przebudowa istniejącego budynku mieszkalnego z początku XX wieku - mówi Agnieszka Tarnawa, Menadżer Projektu, Skanska. - Budynek ten został zaadoptowany na pomieszczenia biurowe dla firmy Volvo. Zwiększyliśmy wysokość II piętra i dobudowaliśmy nową część obiektu - dodaje.
Budynek zyskał reprezentacyjne wejście z granitowymi schodami, prowadzącymi przez podcień do holu głównego z recepcją, pomieszczenia przeznaczone do spotkań, tzw. ''quiet room'' oraz biura. Piwnice mieszczą trzy sale konferencyjne wraz z zapleczem sanitarnym. Budynek posiada windę i został tak zaprojektowany, aby zapewnić osobom niepełnosprawnym niezbędne warunki do bezproblemowego korzystania z jego pomieszczeń.
Ciekawym rozwiązaniem architektonicznym jest elewacja budynku z koszy gabionowych wypełnionych kostką granitową. Jest to unikatowe rozwiązanie w skali kraju. Wyjątkowe jest to, że z koszy, używanych zwykle do budowy murów oporowych, wykonana została elewacja z oknami i obróbkami - zaznacza Agnieszka Tarnawa.
Do powieszenia stalowych koszy na budynku Volvo użyto 5 tys. wklejanych kotew stalowych oraz ponad 3,5 tys. śrub. Na żelbetowych ścianach nowej części budynku umocowano blisko 90 ton kamienia i 10 ton stali. - Niecodziennym rozwiązaniem było również obniżenie istniejącej posadzki piwnicy o ponad 1 m w gruntach w stanie luźnym - opowiada Marcin Endel-Ragis, kierownik budowy.
- Dzięki temu budynek zyskał dodatkowe pomieszczenia na sale konferencyjne.Wykonaliśmy to metodą iniekcji strumieniowej. Powstałe kolumny z cemento-gruntu utworzyły palisadę pod istniejącymi ścianami fundamentowymi. Wtedy dopiero wybraliśmy grunt. Podczas tych prac zużyliśmy około 500 ton cementu - wylicza kierownik budowy.