9 lat – tyle potrwa likwidowanie deficytu mieszkaniowego

Emmerson

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego liczba gospodarstw domowych w ubiegłym roku wyniosła w Polsce 14,49 mln. W tym samym czasie liczba mieszkań zatrzymała się na 13,42 mln. Oznacza to, że deficyt mieszkaniowy w naszym kraju można szacować na ponad 1 mln jednostek mieszkaniowych.

W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że posiadanie własnego „dachu nad głową” jest jedną z podstawowych ludzkich potrzeb. W związku z tym w krajach europejskich rządy zazwyczaj starają się na różne sposoby zwiększać dostępność mieszkań. W Polsce w ostatnich latach takim rozwiązaniem był program Rodzina na swoim, oferujący dopłaty do kredytów hipotecznych. Perspektywa częściowego odciążenia domowego budżetu przez pierwsze 8 lat trwania umowy kredytowej, bez wątpienia wpłynęła na zwiększenie liczby osób decydujących się na zakup własnego lokum. Należy dodać, że skorzystała z niego duża grupa ludzi młodych wchodzących w dorosłe życie, którzy często mieszkają w kiepskich warunkach. Wprowadzone z czasem ograniczenia w wysokości cen mieszkań, które mogą być objęte takim dofinansowaniem sprawiają jednak, że obecnie bardzo trudno jest znaleźć lokale spełniające te wymogi.


Warto podkreślić, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat każdy z zaprezentowanych w powyższym zestawieniu wskaźników sytuacji mieszkaniowej w naszym kraju przedstawiał pozytywny trend, choć samo tempo zmian zdecydowanie nie może zachwycać. Kiedy więc pozostała luka mieszkaniowa zostanie „zasypana”?


Zakładając, że przyrost liczby mieszkań w naszym kraju utrzyma się na poziomie z zeszłego roku, proces ten zajmie niecałe 9 lat. Trzeba jednak zaznaczyć, że choć w przyszłości zmniejszała się będzie populacja Polski, to jednocześnie wzrastała będzie liczba gospodarstw domowych zwłaszcza tych jedno i dwuosobowych, co może wydłużyć ten proces.

 

Emmerson S.A.