Wtorek był dniem otwarcia ofert na budowę wiaduktu drogowego nad torami kolejowymi w stronę Batowic (gmina Zielonki) i północnej obwodnicy miasta. Oferty okazały się za drogie.
Połączenie drogowe łączące ul. Piasta Kołodzieja oraz ul. Powstańców z północną obwodnicą Krakowa to jedna z ważniejszych inwestycji drogowych w północno-wschodniej części Krakowa. Przedsięwzięcie te na mocy podpisanego w czerwcu ubiegłego roku porozumienia pomiędzy wójtem Zielonek Bogusławem Królem a prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim miało być zrealizowana do końca 2018 roku. Dziś nie wiadomo czy termin zostanie utrzymany.
Połączenie drogowe łączące ul. Piasta Kołodzieja oraz ul. Powstańców z północną obwodnicą Krakowa to jedna z ważniejszych inwestycji drogowych w północno-wschodniej części Krakowa. Przedsięwzięcie te na mocy podpisanego w czerwcu ubiegłego roku porozumienia pomiędzy wójtem Zielonek Bogusławem Królem a prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim miało być zrealizowana do końca 2018 roku. Dziś nie wiadomo czy termin zostanie utrzymany.
Gmina Zielonki przewidziała na ten cel niewiele ponad 18 mln zł. Taka suma miała wystarczyć na wybudowanie 60-metrowego wiaduktu nad torami kolejowymi łączącego ul. Powstańców z drogą powiatową nr 2156K. Po otwarciu dwóch ofert, które zostały nadesłane, najtańsza opiewała na kwotę ponad 27 mln zł.
Do konkursu zgłosiły się dwie firmy: Berger Bau Polska oraz IMB Podbeskidzie. Pierwsza opiewała na kwotę 31,6 mln zł, druga tańsza na kwotę 27 mln zł.
REKLAMA
Jeśli chodzi o drugą część inwestycji – budowę dróg oraz rond, gmina Zielonki planowała przeznaczyć niecałe 4,2 mln zł. Na tą cześć ofertę złożyła tylko firma Berger Bau Polska o wartości 9,5 mln zł.
Teraz nie pozostaje nic innego jak znaleźć dodatkowe pieniądze lub rozpisać nowy przetarg. Gminy oraz partnerzy w to zaangażowani mają 60 dni na podjęcie decyzji.
Zaplanowany wiadukt będzie się mieścił 550 metrów na wschód od obecnego i zbyt wąskiego wiaduktu. Nowy będzie przedłużeniem ul. Piasta Kołodzieja, ma mieć długość ok. 60 metrów, po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, a po obu stronach powstać mają ronda turbinowe.