jak to moj kolega powiedział, trzeba zdecydować jaki hałas bardziej przeszkadza, ludzki głos czy hałas ulicy. Jeżeli bardziej przeszkadza ludzkie gadanie - brać układ okien od ulicy, słychać będzie samochody Jeżeli bardziej przeszkadza hałas ulicy - brać układ okien od podwórka, słychać będzie dzieci w piaskownicy, sąsiadów rozmowy na balkonie
Cześć wszystkim. Patrząc na zdjęcia zastanawia mnie, jak z roznoszeniem się dźwięku po osiedlu? Jest tu jakiś mieszkaniec? Nie jest przypadkiem tak, że jak ktoś idzie i rozmawia to jak "w studni" dźwięk niesie się po całym osiedlu?
Hehe, jak dobry pracodawca, to i jest zdolność na nowe bliżej nowej siedziby, a to będzie na wynajem ;)
BTW miałem takie przemyślenia ostatnio, że absolutnie fantastycznie byłoby, gdyby wyremontowali ulicę Bogedaina (to ta odchodząca od nowego etapu w stronę AK). Wzdłuż niej po wschodniej stronie są ogrodzone chaszcze, ale patrząc na mapę, to naturalne przedłużenie Parku Wschodniego odcięte Krakowską i torami. Super byłoby zrobić tutaj park. Rosną tam piękne stare drzewa, a wiele z nich jest porośnięte malowniczo bluszczem. Wystarczyło by trochę ucywilizować, oświetlenie, trochę ławek, ścieżek i gotowe :) Myślę, że mieszkańcy di trevi powinni złożyć taki projekt na budżet obywatelski :)
Ale wyobraź sobie, ktoś kupił mieszkanie w di Trevi lub okolicy, by mieć "z buta do pracy" a tu przenieśli mu firmę na drugi koniec Wrocławia. To by była złośliwość losu ;)
Az miło patrzeć - nieuporządkowane tereny z małymi składzikami i budynkami, chaotycznie porozrzucanymi, zmienią się w kawałek zagospodarowanej, żywej przestrzeni.