Japoński koncern MABUCHI MOTOR ogłosił, że w Małopolsce wybuduje swoją fabrykę. W Bochni zainwestuje na ten cel 360 milionów złotych. W nowej fabryce zatrudnionych zostanie 400 osób.
Tak ogromnej inwestycji w krakowskiej specjalnej strefie ekonomicznej nie było od dawna. Japoński koncern MABUCHI MOTOR produkuje małe silniki elektryczne dla przemysłu motoryzacyjnego, w planach koncernu jest wybudowanie swojej fabryki w podstrefie w Bochni. Koszty inwestycji sięgają 360 mln zł. W nowej fabryce zatrudnienie znajdzie nawet 400 osób.
Tak ogromnej inwestycji w krakowskiej specjalnej strefie ekonomicznej nie było od dawna. Japoński koncern MABUCHI MOTOR produkuje małe silniki elektryczne dla przemysłu motoryzacyjnego, w planach koncernu jest wybudowanie swojej fabryki w podstrefie w Bochni. Koszty inwestycji sięgają 360 mln zł. W nowej fabryce zatrudnienie znajdzie nawet 400 osób.
Japoński koncern o swoim wielkim projekcie poinformował stronę polską, co było wielkim zaskoczeniem, choćby dlatego, że MABUCHI nie ma jeszcze pozwolenia na działalność w krakowskiej specjalnej strefie ekonomicznej.
– Podpisaliśmy list intencyjny w tej sprawie – informuje na łamach Dziennika Polskiego Krystyna Sadowska, dyrektor działu promocji i rozwoju specjalnej strefy w Krakowskim Parku Technologicznym, który jednocześnie zarządza specjalną strefą ekonomiczną.
– Rozmowy na temat inwestycji toczyły się już od wiosny tego roku. Przedstawiliśmy inwestorowi kilka możliwych lokalizacji – dodaje Sadowska.
Dyrektor Sadowska nie zdradza jednak konkretnego miejsca budowy nowej fabryki, zaznacza jedynie, że koncern japoński wybrał jedną z podstref w pobliżu autostrady A4.
Za nim japoński koncern MABUCHI MOTOR ogłosił, że zdecydował się zainwestować w Małopolsce, burmistrz Bochni Stefan Kolawiński przyznał, że nabyciem działki w Bocheńskiej Strefie Aktywności Gospodarczej (wchodząca w obszar krakowskiej specjalnej strefy ekonomicznej) zainteresowana jest firma z Japonii. Burmistrz zaznaczał wówczas, że jest za wcześnie na podawanie szczegółów, nie kryjąc przy tym, że jeśli rozmowy zakończą się pozytywnie, to pojawi się inwestor, który stworzy dużo miejsc pracy.
Z oficjalnego komunikatu ogłoszonego przez władze koncernu MABUCHI MOTOR wyczytać można, że w nowej fabryce zatrudnienie znajdzie 400 osób. Taki stan zatrudnienia przewidywany jest przez inwestora dopiero na rok 2023. Ale sama fabryka powinna już być gotowa za trzy lata, tak więc nowe miejsca pracy w bocheńskiej fabryce pojawią się już w 2019 roku.
Produkcja
Koncern MABUCHI MOTOR produkuje małe silniki elektryczne które są wykorzystywane m.in. do napędu lusterek, szyb elektrycznie otwieranych, wycieraczek, czy centralnych zamków w samochodach, takich jak Mazda, Toyota, Honda czy Lexus.
Koncern MABUCHI MOTOR produkuje małe silniki elektryczne które są wykorzystywane m.in. do napędu lusterek, szyb elektrycznie otwieranych, wycieraczek, czy centralnych zamków w samochodach, takich jak Mazda, Toyota, Honda czy Lexus.
Japońskie silniki znajdują także zastosowanie w szczoteczkach do zębów, zabawkach zdalnie sterowanych, golarkach, kserokopiarkach, drukarkach, suszarkach do włosów, dronach a nawet w rowerach elektrycznych.
Koncern MABUCHI MOTOR zatrudnia na całym świecie ponad 24 tys. pracowników, produkując rocznie ponad 1,4 mld silników.
Fabryka, która ma powstać w Bochni, będzie pierwszym zakładem japońskiego koncernu w Europie. Budowa hal o łącznej powierzchni 26 tys. metrów kwadratowych ruszy najpóźniej pod koniec przyszłego roku. Pierwsze egzemplarze silników zejdą z taśm produkcyjnych w roku 2019. Plany koncernu są takie, aby docelowo w Bochni produkowanych było rocznie ponad 16 mln silników.
Szybka budowa
Japoński koncern zakłada ekspresowe tempo przy realizacji własnego przedsięwzięcia. A na chwilę obecną nawet nie rozpoczęli przygotowań do inwestycji, a przecież sama budowa dużej fabryki będzie wymagała m.in. uzyskania decyzji środowiskowej, na którą nawet miesiącami zmuszeni są czekać dużo mniejsi inwestorzy.
Jeśli japońskiemu inwestorowi się to powiedzie, zmieni to oblicze w Bocheńskiej Strefie Aktywności Gospodarczej. Na dzień dzisiejszy funkcjonują tam dwie fabryki, w których pracuje ok. 300 osób, a trzecia jest na ukończeniu. Tereny w strefie zakupiło do tej pory sześć firm.
Inwestycja japońskiego koncernu MABUCHI będzie jednak nie tylko największą w bocheńskiej podstrefie, ale również największą w całej krakowskiej specjalnej strefie ekonomicznej od czasu gdy ponad 10 lat temu na budowę fabryki w Niepołomicach zdecydował się MAN – producent ciężarówek. Niemiecki koncern motoryzacyjny zainwestował pod Krakowem ok. 100 mln euro. Zatrudniając 400 osób w Niepołomicach.