Dolny Śląsk: Volkswagen dalej będzie inwestować w Polkowicach. Szansa na fabrykę samochodów?

Dolny Śląsk: Volkswagen dalej będzie inwestować w Polkowicach. Szansa na fabrykę samochodów?

Orzech
Orzech
REKLAMA
Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen AG planuje kolejne inwestycje w jedną ze swoich najlepszych fabryk w Europie – w fabrykę silników Volkswagen Motor Polska w Polkowicach na Dolnym Śląsku. Aktualnie zatrudnia w niej 1 274 stałych pracowników. VW zainwestowało dotychczas w Polkowicach prawie 600 mln euro.
Fabryka silników koncernu Volkswagen w Polkowicach na Dolnym Śląsku została wybudowana w 1999 r. na terenie podstrefy Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Produkuje jednostki wysokoprężne o pojemności 1900 i 2000 cm3 wyposażone w pompowtryskiwacze lub system common-rail, napędzające samochody osobowe i dostawcze marek: Audi, Seat, Škoda, Volkswagen. Możliwości produkcyjne to 2400 silników dziennie.
Volkswagen ciągle inwestuje w rozwój polkowickiej fabryki. W 2019 roku zostanie uruchomiona produkcja jednostek wysokoprężnych najnowszej generacji i głównych komponentów w technologii MDB evo (m.in. wałów korbowych, korbowodów, bloków silnika czy głowic).
Inwestycje związane z wybudowaniem nowej linii montażu oraz przezbrojeniem istniejących linii obróbki mechanicznej wyniosą w sumie około 100 mln euro. Inwestycja jest już w trakcie realizacji. 
Po uruchomieniu w 2019 roku produkcja ma utrzymać się na aktualnym poziomie, czyli około 700 tys. silników rocznie, co daje 2500 sztuk na dobę. Nowe silniki TDI o pojemności 2.0 l, które zjadą z taśmy za dwa lata, będą montowane w samochodach marek należących do koncernu VW, czyli Volkswagen, Skoda i Seat.

Okazuje się, że być może w Polkowicach będą oprócz nowoczesnych silników produkowane także i samochody jednej z marek koncernu Volkswagen AG. Kilkanaście dni temu niemiecka, branżowa i specjalistyczna gazeta motoryzacyjna automobilwoche.de poinformowała, że ten jeden z największych koncernów motoryzacyjnych na świecie chce zwiększyć zdolność produkcyjną poprzez budowę nowego zakładu produkcyjnego w Europie Wschodniej. Lokalizacja? Niemiecka prasa donosi o rozmowach z polską stroną. Konkretnie chodzi o dolnośląskie Polkowice.

Rada nadzorcza Grupy Volkswagen AG zatwierdziła nowe plany wykorzystania fabryk w całej Europie. W ramach tego nowego planu fabryki niemieckiego giganta staną się wielomarkowe. Tak przyjęta strategia ma zaowocować 30-procentowym wzrostem wydajności do 2025 roku.
Wśród tych nowych planów Volkswagena jest też przeniesienie modeli z rodziny Volkswagena Passata do fabryki Skody w czeskich Kvasinach. Od 2023 roku oprócz Passatów będą tam powstawały Skody – modele: Kodiaq i Superb. Zaś produkcja dwóch modeli SUV (Skoda Karoq i bliźniaczy Seat Ateca), które obecnie powstają w zakładzie w Kvasinach, zostanie przeniesiona do nowej wielomarkowej fabryki koncernu. I właśnie dla tej nowej fabryki Grupa Volkswagen szuka nowej lokalizacji w Europie Wschodniej. Okazuje się, że nie jest to prostym zadaniem. Z doniesień niemieckiego tygodnika Automobilwoche.de wynika, że w ramach Grupy Volkswagen AG już rozgrywa się ostra walka między przedstawicielami VW i Skody. Spór idzie o to, która z marek obejmie kierownictwo i będzie odgrywać pierwszoplanowe znaczenie w tej nowej, planowanej fabryce.
REKLAMA
Czechy – jako miejsce potencjalnej budowy nowego zakładu – zostały już na samym początku skreślone ze względu na bardzo wysokie koszty produkcji samochodów w tym kraju i wielkie problemy ze znalezieniem odpowiedniej ilości nowych pracowników. Przedstawiciele koncernu sondują też Rumunię i Bułgarię. Ale koncern Volkswagen AG rozważa również inne rozwiązanie. 
Według informacji niemieckiej prasy wynika, że VW rozważa także możliwości przestawienia jednej ze swoich istniejących już fabryk silników na produkcję samochodów. Wtedy inwestycja byłaby tańsza, nie powstawała od zera tylko polegała na odpowiedniej modernizacji i stworzeniu infrastruktury w istniejącej fabryce. Dzięki takiemu rozwiązaniu Volkswagen AG nie tylko zaoszczędziłby pieniądze na inwestycji ale przede wszystkim szybciej mógłby ruszyć z uruchomieniem seryjnej produkcji samochodów. Dodatkowym wielkim atutem byłby fakt obecności obok fabryki "serc" każdego auta – czyli fabryki silników. Kolejnymi plusami takiego rozwiązania byłby fakt obecności w najbliższym otoczeniu wielu kooperantów VW – sprawdzonych i doświadczonych producentów podzespołów dla aut Grupy Volkswagen AG.

I właśnie w tym momencie na celowniku pojawia się Polska. Automobilwoche.de twierdzi, że Volkswagen AG prowadzi na ten temat rozmowy z zakładami w Polkowicach na Dolnym Śląsku (silniki TDI). Polska i Polkowice mają jednak rywala i to znaczącego. Przedstawiciele VW podobne negocjacje mają też toczyć z fabryką w węgierskim mieście Györ, gdzie produkowane są silniki i samochody dla jednej z marek Volkswagena – Audi).

Szef Grupy Volkswagena Herbert Diess powiedział wcześniej, że koncern poszukuje lokalizacji, w której rozpoczęłaby się produkcja nowych samochodów. Miałoby to nastąpić już w 2022 roku, decyzje potrzebne są więc już teraz. Jeżeli nowa fabryka samochodów Volkswagen AG zostałaby ulokowana w Polkowicach, to zatrudnienie w niej znalazłoby (w samej fabryce bez tzw. "otoczenia kooperantów") od 3500 do 4000 osób. Wartość inwestycji wyniosłaby od kilkuset milionów do nawet miliarda euro.
Decyzje mają zostać podjęte do połowy 2019 roku.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA