[Polska] Strefy ekonomiczne zyskały więcej gruntów pod nowe inwestycje, ale czy rząd przedłuży ich żywotność?

Artivia

Do końca stycznia powierzchnia Specjalnych Stref Ekonomicznych powiększy się o blisko 150 ha gruntów pod nowe inwestycje, które dadzą ponad 4000 nowych miejsc pracy. W kolejce czeka Łódzka SSE, która może zyskać 21 ha terenu i zatrudnienie dla ponad 1500 osób. Choć przyszłość SSE wciąż jest niepewna, nie zwalniają one tempa i coraz prężniej się rozwijają.


Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z września 1997 roku po 31 grudnia 2020 roku polskie i zagraniczne przedsiębiorstwa prowadzące działalność gospodarczą na terenach SSE nie będą mogły korzystać z ulg przyznawanych z tego tytułu. Dotyczy to m.in. zwolnienia z płacenia podatku dochodowego, podatku od nieruchomości, dostępu do terenów uzbrojonych i posiadających niezbędną infrastrukturę oraz możliwości pozyskania dotacji unijnych lub z powiatowych urzędów pracy.

 

Ograniczenia czasowe sprawiają, że już w przyszłym roku opłacalność inwestowania w te atrakcyjne tereny może diametralnie spaść, dlatego też Ministerstwo Gospodarki oraz zarządcy stref apelują o przedłużenie ich istnienia o sześć lat, do 2026 roku. Mniej mówi się o drugim wariancie bezterminowego wydłużenia żywotności specjalnych obszarów. Ostateczne stanowisko w tej sprawie wciąż jest niepewne.

 

Brak konkretów co do przyszłości stref ekonomicznych nie powoduje jednak przestojów w ich działalności. Wręcz przeciwnie. Na mocy grudniowego rozporządzenia Rady Ministrów dwie SSE, Pomorska i Krakowska, zyskały nowe tereny. 15 stycznia oficjalnie w granicach pierwszej strefy znajdzie się ponad 57 ha terenów zlokalizowanych w m.in. Malborku, Gdyni i Włocławku, gdzie już spółka Rhodia Polyamide Polska zadeklarowała stworzenie zakładu produkującego innowacyjną krzemionkę. Inwestycje na tych terenach mają pochłonąć blisko 757 mln zł i dać miejsca pracy ponad 1500 osobom.

 

Z kolei Krakowska SSE od 1 lutego będzie mogła zaoferować ponad 90 ha gruntów. Powstanie nowych zakładów ma kosztować ok. 680 mln zł i zapewnić ponad 3000 nowych miejsc pracy. Obszarami zainteresowane są m.in. Motorola Solution Systems Polska i Can-Pack.

 

Tymczasem również inne strefy i podstrefy kuszą do zainwestowania na ich terenach. W tworzonej Zamojskiej Strefie Aktywności Gospodarczej do dyspozycji przedsiębiorców będą ponad 43 ha gruntów, na których mogą powstać zakłady stawiające na produkcję i usługi, które muszą oferować pracę m.in. w logistyce czy dystrybucji. Firmy mogą tu liczyć na 4-letnie zwolnienie z płacenia podatku od nieruchomości.

 

Poszerzona z 1276 do 1298 ha łódzka strefa ma przyciągnąć 7 nowych inwestorów, a w Opolu na dniach ma zostać podpisany list intencyjny z firmą zajmującą się specjalistyczną obróbką metali.

 

Z zamiarami poszerzenia granic noszą się również strefa kamiennogórska, wałbrzyska, katowicka oraz mielecka. W tej ostatniej bardzo prężnie działa podstrefa Lublin, zwłaszcza w obrębie Felina, w którą pod koniec 2012 roku zdecydowała się zainwestować firma Medyczna Margomed. W nowej fabryce zatrudnienie znajdzie 40 osób. Natomiast przedsiębiorstwo Intrograf, specjalizujące się w produkcji opakowań i ulotek z branży farmaceutycznej, chce przy ul. Vetterów postawić halę produkcyjną. Ponadto w grudniu 2012 roku trzy firmy uzyskały zezwolenia na prowadzenie swojej działalności w Mielcu. Elana (odzież), BorgWarner (lotnictwo) oraz Maxbud razem stworzą 50 nowych miejsc pracy.