Gdańsk jest miastem dynamicznie rozwijającym się z dużym potencjałem biznesowym. Nowe biurowce powstają przede wszystkim wzdłuż ciągu komunikacyjnego łączącego Gdańsk z Sopotem i Gdynią. Na swoim największym odcinku arteria ta nosi nazwę Alei Grunwaldzkiej. Do największego skupiska biurowego w Gdańsku należy Oliwa z zasobami ponad 210 tys. mkw. powierzchni biurowej.
646 tys. mkw. – tyle liczą zasoby gdańskiego rynku biurowego na koniec września 2021 roku. Daje to roczny wzrost o 2,8%. Jak wskazują dane, całkowita podaż nowej powierzchni biurowej w Gdańsku od początku 2021 roku powiększyła się o 24 tys. mkw. Całkowita wielkość transakcji najmu zawartych w Gdańsku w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku wyniosła ponad 65 tys. mkw. W III kw. 2021 roku najemcy podpisali umowy na łączną powierzchnię biurową w Gdańsku na prawie 15 tys. mkw. Jest to wartość o prawie 30% niższa niż ta z analogicznego poprzedniego roku. Dominowały umowy w formie renegocjacji (50%), a następnie klasyfikowały się nowe umowy (46%), natomiast ekspansje stanowiły niewielki procent całości (4%).
Ważnym atutem dla powierzchni biurowych w Gdańsku jest dostęp do portu morskiego. M.in. z tego względu miasto to cieszy się dużym zainteresowaniem firm z branży TSL (transport, spedycja, logistyka). Natomiast firmy z krajów skandynawskich widzą w Gdańsku bramę do krajów Europy Środkowo-Wschodniej, stąd przyciąga ono najemców biurowych z Półwyspu Skandynawskiego.
Najdroższe powierzchnie biurowe w Gdańsku znajdziemy wzdłuż Alei Grunwaldzkiej. W okolicach Oliwy i Przymorza wybudowane zostały najdroższe powierzchnie biurowe do wynajęcia w Gdańsku. Ceny są wysokie ze względu na lokalizację, standard wykończenia, rok budowy, a także dostępność podziemnych miejsc parkingowych.
Wiele pod względem ceny powierzchni biurowej zależy od lokalizacji, standardu wykończenia, dostępności miejsc parkingowych czy roku budowy biurowca. Można znaleźć tanie biura we Wrzeszczu, czy na Przymorzu, które zostały zbudowane w latach 90. XX wieku. Natomiast jeśli najemcy zależy na standardzie wykończenia, to można poszukać tanich powierzchni biurowych na obrzeżach miasta w takich dzielnicach jak np. Łostowice, Jasień czy Osowa.
Czynsze wywoławcze powierzchni biurowych w Gdańsku wahają się w przedziale od 10 do 15,5 euro/mkw./miesiąc (w okolicach Al. Grunwaldzkiej).
Pustostany, czyli powierzchnie biurowe, które nie zostały wynajęte, to jeden z kilku współczynników opisujących sytuację w branży biurowej. W Gdańsku współczynnik ten w 2019 roku wynosił zaledwie 4,9%, aby w pandemicznym 2020 roku sięgnąć poziomu 9,5%. Jest to jednak znacznie lepszy wynik niż w przypadku takich miast jak Kraków (14%), czy Wrocław (15,5%). Na koniec marca 2021 roku współczynnik pustostanów wyniósł w Gdańsku 9,1%. Jest to jeden z najlepszych wyników w porównaniu z innymi rynkami regionalnymi, tylko Szczecin miał lepszy rezultat.
Taki wynik Gdańsk zawdzięcza ożywionej działalności najemców. W I kw. 2021 roku podpisali oni umowy na wynajem powierzchni biurowej o wielkości 26 000 mkw. Stanowiło to aż 40% regionalnego wolumenu transakcji najmu. W II kw. 2022 roku współczynnik pustostanów w Gdańsku wynosił 9,2%, jednak patrząc na średnią dla 8 największych rynków regionalnych w Polsce (13,4%), był to bardzo dobry wynik – drugi po Szczecinie.